Druga połowa nadziei Borrmann Mechtild Książka

Druga połowa nadziei
29,18 zł
38,90 zł - sugerowana cena detaliczna
Wydawnictwo: NieZwykłe
Rodzaj oprawy: Okładka broszurowa (miękka)
Liczba stron: 292
Rok wydania: 2019
Zobacz więcej
"Druga połowa nadzie i – książka nominowana do renomowanej niemieckiej nagrody imienia Friedricha Glausera (Friedrich-Glauser-Preis) w roku 2015. Walentyna czeka na powrót córki z Niemiec. Dziewczyna od wielu miesięcy nie daje znaku życia. Wydaje się, jakby zniknęła – podobnie jak wiele innych studentek, które rzekomo otrzymały stypendium w Niemczech. Walentyna żyje natomiast w czarnobylskiej zonie, rodzinnej okolicy. Aby przetrwać mroźną zimę i rozpaczliwe oczekiwanie na córkę, a nie stracić przy tym nadziei, zaczyna spisywać historię swojego życia. Tymczasem w Niemczech Martin Lessmann ukrywa przed prześladowcami młodą dziewczynę wschodnioeuropejskiego pochodzenia. Gdy ta wkrótce podcina sobie żyły, ratuje jej życie po raz drugi – i poznaje przerażające fakty. Fascynująco opowiedziana współczesna historia – powieść, której nie da się zapomnieć! Mechtild Borrmann, urodzona w 1960 roku, dzieciństwo i młodość spędziła nad Dolnym Renem. Zanim została autorką powieści kryminalnych, pracowała między innymi jako pedagog teatru i tańca oraz w gastronomii. Jej powieść Wer das Schweigen bricht stała się bestsellerem, odznaczonym niemiecką nagrodą dla najlepszych powieści kryminalnych Deutschen Krimi Preis, i przez wiele tygodni utrzymywała się na liście KrimiZeit-Bestenliste (lista dziesięciu najlepszych kryminałów, wybierana co miesiąc przez dziewiętnastoosobowe jury, składające się z krytyków literackich i specjalistów w zakresie literatury kryminalnej). Za powieść pt. Geiger Mechtild Borrmann uhonorowana została – jako pierwsza niemiecka autorka – renomowaną francuską nagrodą publiczności Grand Prix des Lectrices czasopisma „Elle”. W 2015 roku Druga połowa nadziei nominowana została do niemieckiej nagrody imienia Friedricha Glausera (Friedrich-Glauser-Preis). Mechtild Borrmann mieszka i tworzy w Bielefeld."

Szczegółowe informacje na temat książki Druga połowa nadziei

Wydawnictwo: NieZwykłe
EAN: 9788378898863
Autor: Borrmann Mechtild
Rodzaj oprawy: Okładka broszurowa (miękka)
Liczba stron: 292
Rok wydania: 2019
Data premiery: 2019-03-27
Podmiot odpowiedzialny: Wydawnictwo NieZwykłe
Beskidzka 91
32-615 Grojec
PL

Podobne do Druga połowa nadziei

Inne książki z kategorii Kryminał

Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Nowość

Oceny i recenzje książki Druga połowa nadziei

Średnia ocen:
7.56 /10
Liczba ocen:
244
lubimyczytac.pl
Powiedz nam, co myślisz!

Pomóż innym i zostaw ocenę!

29/03/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

"W obliczu śmierci nadzieja nie zważa na jakąkolwiek wiedzę i sięga aż do nieba".Katastrofa w Czarnobylu oraz jej skutki nie budzą już dziś tyle emocji. Ucichły także wszelkie spekulacje i teorie spiskowe na ten temat. Nie wydają się już takie straszne jak w końcu kwietnia 1986 roku, kiedy doszło do wybuchu w elektrowni atomowej im. Włodzimierza Iljicza Lenina na terenie dzisiejszej Ukrainy. Dziś 33 lata po katastrofie fakt ten zatarł się już w ludzkiej pamięci a miejsce wykluczenia stało się atrakcją turystyczną.Mechtild Borrmann stworzyła niesamowitą historię nawiązując do tych zdarzeń, które spadły na mnie z mocą wodospadu. Dołączyła do tego handel żywym towarem i zgrabnie połączyła motywem śledztwa prowadzonego przez solidnego porucznika milicji ukraińskiej Leonida Kyjana.Historia przedstawiona z trzech perspektyw: wspomnień matki, której córka po wyjeździe do pracy za granicę nie daje znaku życia, samotnego wdowca ratującego życie nieznanej dziewczynie oraz prawego ukraińskiego milicjanta, który na własną rękę próbuje rozwikłać tajemnicę zaginionych studentek.W Czarnobylskiej strefie wykluczenia mieszka wdowa, której mąż pracował w elektrowni Walentyna Szczukina, oczekująca powrotu jedynej ocalałej córki Kateryny, która wyjechała za chlebem do Niemiec i wszelki słuch po niej zaginął. W oczekiwaniu na jakikolwiek znak życia od niej, próbuje zapełnić sobie pustkę pisząc osobliwy pamiętnik pełen tragicznych wspomnień z czasów, gdy mieszkała w dostatniej Prypeci pracując, jako pielęgniarka zanim doszło do tragedii i tuż po niej.W Niemczech w Zyffich w odruchu dobroci serca Matthias Lessman udziela pomocy obcej błąkającej się dziewczynie, która rozpaczliwie próbuje się ukryć przed poszukującymi ją mężczyznami. Ten zwykły ludzki odruch sprawi, że życie Matthiasa wywróci się do góry nogami i pociągnie konsekwencje, których się nie spodziewał.Wreszcie prostolinijny milicjant Leonid Kyjan, którego nie zniechęciło zawieszenie w czynnościach służbowych za zbytnie drążenie tematu zaginionych dziewcząt wyrusza na własną rękę do Niemiec w poszukiwaniu Oleny i Kateryny.Pozornie niemające nic ze sobą wspólnego wątki, które w końcowym efekcie się łączą tworząc wyjątkowo wciągającą powieść, którą czyta się jednym tchem. Trzy różne historie, równie dramatyczne, wzajemnie się przeplatające, z których każda mogła być oddzielną opowieścią. Trzy odrębne wątki, które jednak się zazębiają i uzupełniają i każda z nich jednakowo przyciąga uwagę. Taki sposób pisania jak już kiedyś wspomniałam jest niezwykłą umiejętnością pisarza, dlatego nie dziwi mnie fakt, że „ Druga połowa nadziei „ została nominowana do niemieckiej nagrody imienia Friedricha Glausera.Spodziewałam się, że będzie to dobra powieść kryminalna, która zapewni mi dobrą rozrywkę a otrzymałam dużo więcej. Autorka stworzyła niezwykle poruszającą powieść sensacyjną, w której dotyka bardzo ważnych kwestii z wiarygodnymi, niejednoznacznymi bohaterami. Niesamowitą współczesną opowieść o dramacie ludzi żyjących na Wschodzie traktowanych nieludzko przez sowiecką władzę, która mimo upływu lat nie zrezygnowała ze swoich wpływów, zakłamania i bezdusznego traktowania ludzi. O handlu żywym towarem, gdzie biedne i ambitne dziewczyny próbując odbić się od dna często wpadają w sidła sutenerów i zamiast wymarzonej pracy trafiają do domów publicznych. A także o skorumpowanej Grupie specjalnej na Ukrainie, która zamiata pod dywan zniknięcia dziewczyn w imię poprawności politycznej. Grupie, która zamiast prawdy wybiera mataczenie, by nie narażać się wysoko postawionym ludziom maczającym palce w niecnym procederze.Powieść, która bardzo mocno mną wstrząsnęła, poruszyła wiele strun w mojej duszy, trafiła w sam środek mojego serca, tak, że nie obyło się bez łez wzruszenia.Wzbudziła takie emocje, że nie potrafię ich w żaden sposób opisać. Słowa uznania dla Magdaleny Kaczmarek, bo zapewne dzięki jej perfekcyjnemu tłumaczeniu została zachowana istota tego, co autorka chciała przekazać czytelnikom a dla autorki za zrobienie research'u dzięki temu powieść wypadła wiarygodnie. Autorka podróżując po Ukrainie, wysłuchała relacji naocznych świadków, którzy opowiedzieli o swoim życiu przed i po katastrofie reaktora. Dzięki temu mogła opisać z dużą dokładnością Prypeć i okoliczne wioski, które zniknęły po wybuchu jądrowym.Powstało niezwykłe świadectwo wielu nadziei, ale także straty.Polecam. Może nie jest to książka doskonała w każdym calu, ale to jedna z tych lektur, która porusza dogłębnie i zostaje w pamięci na długo po odłożeniu jej na półkę.Warto przeczytać, aby przypomnieć sobie, że strefa wykluczenia to nie tylko atrakcja turystyczna, ale że jest to miejsce wielkich ludzkich tragedii."Czy można przygotować się na śmierć? Na ten niepodlegający dyskusji moment, na tę ostateczność, wraz z którą zatrzaskują się drzwi i kiedy nie można już cofnąć żadnego nieprzemyślanego słowa ani dodać żadnych przeprosin? "

25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

"W obliczu śmierci nadzieja nie zważa na jakąkolwiek wiedzę i sięga aż do nieba".Katastrofa w Czarnobylu oraz jej skutki nie budzą już dziś tyle emocji. Ucichły także wszelkie spekulacje i teorie spiskowe na ten temat. Nie wydają się już takie straszne jak w końcu kwietnia 1986 roku, kiedy doszło do wybuchu w elektrowni atomowej im. Włodzimierza Iljicza Lenina na terenie dzisiejszej Ukrainy. Dziś 33 lata po katastrofie fakt ten zatarł się już w ludzkiej pamięci a miejsce wykluczenia stało się atrakcją turystyczną.Mechtild Borrmann stworzyła niesamowitą historię nawiązując do tych zdarzeń, które spadły na mnie z mocą wodospadu. Dołączyła do tego handel żywym towarem i zgrabnie połączyła motywem śledztwa prowadzonego przez solidnego porucznika milicji ukraińskiej Leonida Kyjana.Historia przedstawiona z trzech perspektyw: wspomnień matki, której córka po wyjeździe do pracy za granicę nie daje znaku życia, samotnego wdowca ratującego życie nieznanej dziewczynie oraz prawego ukraińskiego milicjanta, który na własną rękę próbuje rozwikłać tajemnicę zaginionych studentek.W Czarnobylskiej strefie wykluczenia mieszka wdowa, której mąż pracował w elektrowni Walentyna Szczukina, oczekująca powrotu jedynej ocalałej córki Kateryny, która wyjechała za chlebem do Niemiec i wszelki słuch po niej zaginął. W oczekiwaniu na jakikolwiek znak życia od niej, próbuje zapełnić sobie pustkę pisząc osobliwy pamiętnik pełen tragicznych wspomnień z czasów, gdy mieszkała w dostatniej Prypeci pracując, jako pielęgniarka zanim doszło do tragedii i tuż po niej.W Niemczech w Zyffich w odruchu dobroci serca Matthias Lessman udziela pomocy obcej błąkającej się dziewczynie, która rozpaczliwie próbuje się ukryć przed poszukującymi ją mężczyznami. Ten zwykły ludzki odruch sprawi, że życie Matthiasa wywróci się do góry nogami i pociągnie konsekwencje, których się nie spodziewał.Wreszcie prostolinijny milicjant Leonid Kyjan, którego nie zniechęciło zawieszenie w czynnościach służbowych za zbytnie drążenie tematu zaginionych dziewcząt wyrusza na własną rękę do Niemiec w poszukiwaniu Oleny i Kateryny.Pozornie niemające nic ze sobą wspólnego wątki, które w końcowym efekcie się łączą tworząc wyjątkowo wciągającą powieść, którą czyta się jednym tchem. Trzy różne historie, równie dramatyczne, wzajemnie się przeplatające, z których każda mogła być oddzielną opowieścią. Trzy odrębne wątki, które jednak się zazębiają i uzupełniają i każda z nich jednakowo przyciąga uwagę. Taki sposób pisania jak już kiedyś wspomniałam jest niezwykłą umiejętnością pisarza, dlatego nie dziwi mnie fakt, że „ Druga połowa nadziei „ została nominowana do niemieckiej nagrody imienia Friedricha Glausera.Spodziewałam się, że będzie to dobra powieść kryminalna, która zapewni mi dobrą rozrywkę a otrzymałam dużo więcej. Autorka stworzyła niezwykle poruszającą powieść sensacyjną, w której dotyka bardzo ważnych kwestii z wiarygodnymi, niejednoznacznymi bohaterami. Niesamowitą współczesną opowieść o dramacie ludzi żyjących na Wschodzie traktowanych nieludzko przez sowiecką władzę, która mimo upływu lat nie zrezygnowała ze swoich wpływów, zakłamania i bezdusznego traktowania ludzi. O handlu żywym towarem, gdzie biedne i ambitne dziewczyny próbując odbić się od dna często wpadają w sidła sutenerów i zamiast wymarzonej pracy trafiają do domów publicznych. A także o skorumpowanej Grupie specjalnej na Ukrainie, która zamiata pod dywan zniknięcia dziewczyn w imię poprawności politycznej. Grupie, która zamiast prawdy wybiera mataczenie, by nie narażać się wysoko postawionym ludziom maczającym palce w niecnym procederze.Powieść, która bardzo mocno mną wstrząsnęła, poruszyła wiele strun w mojej duszy, trafiła w sam środek mojego serca, tak, że nie obyło się bez łez wzruszenia.Wzbudziła takie emocje, że nie potrafię ich w żaden sposób opisać. Słowa uznania dla Magdaleny Kaczmarek, bo zapewne dzięki jej perfekcyjnemu tłumaczeniu została zachowana istota tego, co autorka chciała przekazać czytelnikom a dla autorki za zrobienie research'u dzięki temu powieść wypadła wiarygodnie. Autorka podróżując po Ukrainie, wysłuchała relacji naocznych świadków, którzy opowiedzieli o swoim życiu przed i po katastrofie reaktora. Dzięki temu mogła opisać z dużą dokładnością Prypeć i okoliczne wioski, które zniknęły po wybuchu jądrowym.Powstało niezwykłe świadectwo wielu nadziei, ale także straty.Polecam. Może nie jest to książka doskonała w każdym calu, ale to jedna z tych lektur, która porusza dogłębnie i zostaje w pamięci na długo po odłożeniu jej na półkę.Warto przeczytać, aby przypomnieć sobie, że strefa wykluczenia to nie tylko atrakcja turystyczna, ale że jest to miejsce wielkich ludzkich tragedii."Czy można przygotować się na śmierć? Na ten niepodlegający dyskusji moment, na tę ostateczność, wraz z którą zatrzaskują się drzwi i kiedy nie można już cofnąć żadnego nieprzemyślanego słowa ani dodać żadnych przeprosin? "

Bestsellery

Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość

Nowości

Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość