Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Pani Monika Rebizant-Siwiło stworzyła powieść, w której stara magia, legendy i uczucia grają pierwsze skrzypce. Historia bohaterów, ich przodków jest owiana tajemnicą i długo trzeba krążyć między mieszkańcami Lubelszczyzny, by dojść do prawdy. Co podobało mi się najbardziej? Przeplatanie teraźniejszości z przeszłością, w której można odnaleźć odpowiedzi na nurtujące pytania nie tylko bohaterów, ale i czytelnika. Lubię legendy o wiedźmach, ich sile. Są to kobiety, które potrafią kochać na zabój, ale też łatwo jest przekroczyć cienką granicę, by ta miłość przerodziła się w czystą nienawiść i zemstę, co przekłada się na rzucanie klątw.Nie było inaczej w tej książce, młoda kobieta nie zdająca sobie sprawy z ciążącej na niej klątwie, pojawia się w snach kleryka. Co łączy tę dwójkę? Aby się dowiedzieć, trzeba sięgnąć po "Kobiety z uroczyska".Historia sięga czasów II wojny światowej, w której brali udział przodkowie bohaterów i ich sąsiedzi. Wpleciony został także wątek Miszki Tatara, zamojskiego partyzanta. Jaką rolę odegra w życiu mieszkańców m.in. Wrzosowisk? Przekonajcie się sami."Miłość i nienawiść" otulona jest cudownym klimatem, który raczy czytelnika swoją tajemniczością, magią, ale także mrokiem. Opisy przyrody, miejsc, w których akurat rozgrywa się akcja sprawiają, że można przenieść się w to miejsce i być tam wraz z bohaterami.Książka podzielona jest na dwie części i tu muszę przyznać, że rozkręciłam się dopiero przy drugiej. Pierwsza część poprzedzona dwoma prologami (druga też) pomału wdraża w styl autorki, klimat, pomaga rozeznać się w powieści. Przechodząc do drugiej części dostajemy jeszcze więcej wątków do poznania i czasami ta mnogość przytłaczała. Nie oznacza to, że książka na tym traci. Wręcz przeciwnie, pierwszy tom "Kobiet z uroczyska" to wstęp do następnych tomów, które dopiero przed nami.Co muszę zaznaczyć, autorka cudownie operuje językiem, przechodząc z czasów wojennych do nowoczesnych. Jest różnica w tym, jak wypowiadali się bohaterowie w latach 30-40, a współcześnie, co tylko działa na plus powieści. Wielowątkowa obyczajówka z elementami romansu wciągnie Was w świat legend, wiedźm, wielu emocji i przeniesie nad Puszczę Solską.