Menu

Arche

Arche
Wychodzę z założenia, że dwa czynniki wyznaczają aktualność pisarstwa Adolfa Bocheńskiego. Pierwszym z nich jest agresja Rosji przeciw Ukrainie. Adolf Bocheński był prekursorem polskiej polityki wschodniej, pierwszym publicystą, który w sposób pogłębiony wyjaśnił pozytywny sens istnienia niepodległej Ukrainy dla bezpieczeństwa Polski. Drugim istotnym argumentem przemawiającym za przypomnieniem twórczości Bocheńskiego jest wzrastające znaczenie potencjału instytucjonalnego państwa. Adolf Bocheński nie godził się na destrukcję demokracji parlamentarnej. Uważał, że najlepszą odpowiedzią na autorytaryzm jest rządna demokracja. Był zdania, że można stworzyć syntezę sprawnej i stabilnej władzy wykonawczej przy respekcie dla podziału władzy i poważnej roli parlamentu. Dobre i sprawne państwo nie powinno budować swej siły kosztem niezależności sądownictwa, ciał pośredniczących i samorządu terytorialnego. Przeciwnie, może czerpać energię z żywotności tych instytucji i różnorodności kulturowej kraju. /ze Wstępu/
Niniejszy zbiór obejmuje większość moich tekstów opublikowanych w piśmie adwokatury polskiej "Palestra" w latach 2011-2023 w rubryce "Gawędy adwokata bibliofila". Ich tematyka nie ogranicza się do książek. Słowo pisane, aczkolwiek obszernie cytowane, stanowi nie ograniczenie, ale raczej punkt wyjścia do rozważań o sprawach, które uważałem za istotne w dacie przygotowywania każdego z tekstów. Choć z racji profilu czasopisma "Palestra" adresatem moich wypowiedzi byli w pierwszym rzędzie adwokaci (postrzegani częściej jako humaniści niż jako fachowcy) do lektury tego zbioru zachęcam wszystkich ciekawych świata czytelników. Andrzej Tomaszek /fragment Wstępu/
Zimą 1972 roku w swoim domu na Wybrzeżu umiera dobiegający osiemdziesiątki Leopold Merst, potomek rodziny galicyjskich Żydów. Wnuk, który mieszkał z nim pod jednym dachem, nie potrafi pogodzić się z tym, że całe bogate życie dziadka rozpłynie się w niebycie. Sięgając do rodzinnych opowieści, starych zdjęć i listów, historycznych książek i dokumentów przystępuje do pisania wspomnień niejako w zastępstwie zmarłego. W ten sposób zdarzenia sprzed dziesięcioleci przeplatają się ze współczesnością, tworząc fascynującą obejmującą całe stulecie opowieść o losach polsko-żydowskiej rodziny. Dariusz Filar łączy w swej opowieści różne światy: polski i żydowski. Jego książka utwierdza mnie w dwóch przeświadczeniach. Po pierwsze, że polskość ze swej istoty jest hybrydowa i na tym zasadza się jej piękno i bogactwo. Po wtóre, że Polacy i Żydzi nigdy się duchowo i mentalnie nie pogodzą, dopóki my Polacy nie uznamy zagłady narodu żydowskiego, która dokonała się na naszych oczach, za część naszej własnej historii, za naszą polską tragedię. Jarosław Kurski, autor książki „Dziady i dybuki” „Szklanki żydowskiej krwi” po prostu świetnie się czyta, tak pomysłowo poprowadzona jest ta opowieść. Jej finał niesie ze sobą mądre przesłanie, że powinniśmy dojrzewać do stawania się tym, kim naprawdę jesteśmy. Jarosław Zalesiński, autor książki „Wiersze ostateczne”
Zgodnie z artykułem 4 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, lekarz musi wykonywać swój zawód nie tylko z należytą starannością oraz zgodnie ze wskazaniami wiedzy medycznej, ale również kierując się zasadami etyki zawodowej. Zasady te zostały skodyfikowane w ramach „Kodeksu Etyki Lekarskiej”. Powstał w ten sposób dokument zawierający normy, których naruszenie może narazić lekarza na odpowiedzialność zawodową, skutkującą w pewnych przypadkach nawet pozbawieniem prawa wykonywania zawodu. I chociaż „Kodeks Etyki Lekarskiej” nie jest źródłem prawa powszechnego, to do zawartych w nim regulacji odwołują się również sądy orzekające w sprawach cywilnych, karnych i pracowniczych.Biorąc pod uwagę znaczenie „Kodeksu Etyki Lekarskiej” trzeba uznać za pewien paradoks, że od dawna nie był on przedmiotem głębokiej analizy. Tę istotną lukę postanowił wypełnić Zespół Autorów, kierowany przez profesora Oktawiana Nawrota. W skład Zespołu weszli znawcy prawa medycznego – zarówno teoretycy, jak i praktycy – o ugruntowanej pozycji naukowej i zawodowej. W rezultacie powstał od dawna oczekiwany przez środowisko medyczne komentarz do „Kodeksu Etyki Lekarskiej”.Publikacja jest adresowana do lekarzy i innych osób wykonujących zawody medyczne, do studentów medycyny oraz do osób pełniących funkcje kierownicze i nadzorcze w służbie zdrowia, a także do prawników zajmujących się prawem medycznym i podmiotów działających na rzecz pacjentów.
Stefan Pieńkowski urodził się we wsi Opole Nowe pod Siedlcami w lutym 1913 roku. W latach 30. pracował jako nauczyciel w czteroklasowej szkole elementarnej w Witkowie w powiecie hrubieszowskim, wśród wielonarodowej i wielowyznaniowej społeczności. Walczył w kampanii wrześniowej 1939 roku, a po jej zakończeniu zaangażował się w zbrojną działalność konspiracyjną. Od 1942 do 1944 roku był dowódcą plutonu Armii Krajowej, działał też w wywiadzie AK. W październiku 1944 roku, po wkroczeniu wojsk sowieckich na tereny wschodniej Polski, został aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa i po trwających kilka tygodni przesłuchaniach wydany NKWD. Wywieziono go na terytorium ZSRR, gdzie trzy lata przeżył w łagrach. Niniejsza książka jest zapisem wspomnień Stefana Pieńkowskiego. Obejmują one okres międzywojenny i lata II wojny światowej oraz przede wszystkim czas, jaki autor spędził na nieludzkiej ziemi
Hermann Kantorowicz urodził się w 1877 roku w Poznaniu, zmarł w 1940 roku w Cambridge. Wszechstronnie wykształcony historyk, teoretyk i filozof prawa, związany z uniwersytetami we Freiburgu, Heidelbergu, Kilonii. Po dojściu Hitlera do władzy wykładał we Włoszech, Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych. Przez wiele lat przyjaźnił się z Gustavem Radbruchem. Przedstawiciel ruchu „wolnego prawa”, zwracającego się przeciwko szkole historycznej, jurysprudencji pojęciowej i pozytywizmowi ustawowemu. Książka zawiera jeden z najgłośniejszych tekstów Kantorowicza, jakim jest Walka o naukę prawa. Pomimo że dzieło powstało ponad sto lat temu, jego najważniejsze tezy nie straciły nic ze swojej aktualności. Ciągle bowiem nurtują nas te same pytania: jaka jest relacja pomiędzy ustawą i wyrokiem, a więc ostatecznie pomiędzy ustawodawcą i organami wymiaru sprawiedliwości? Czy obok prawa stanowionego istnieją jeszcze inne źródła prawa? Jeśli prawo ma luki, to jaka jest granica sędziowskiej swobody w procesie ich wypełniania?
This book is about the origins and identity of the Fifth Re­public Constitution, in the version developed between 1958 and 1962. Chapter I defines the hallmarks of the French re­publican tradition, presents its internal diversity, elaborates the doctrine of the Third Republic and the crisis of the political sys­tem built on its foundations. Chapter II is devoted to the shaping of de Gaulle’s views under the influence of republican nationalism and recognition of the republic as a permanent form of the exist­ence of France. The role de Gaulle played in the reconstruction of republican order during World War II and after liberation is discussed there, too. Chapter III includes an analysis of the concepts of the 1930s reformatory movement that inspired the founders of the Fifth Republic. Chapter IV is devoted to the original political vi­sion offered by de Gaulle and the constitutional thought of Michel Debré and René Capitant, authors of the two systems shaping the Fifth Republic: rationalized parliamentarism and democratic republicanism. In this chapter, the author discusses the development of the Gaullian constitutional thought in the years 1947–1951 and devotes quite a lot of space to the criticism of the federal forms of European integra­tion and its constitutional ramifications. In chapter V, the book describes the mode in which de Gaulle effectuated the political change in 1958 and elaborates on the fundamental tenets of the Fifth Repub­lic Constitution. In the final chapter, the book offers an answer to the question about the Fifth Republic’s vitality and still-perpetuated identity and discusses relationships between the Polish constitutional tradition and de Gaulle’s political output. It underscores the universal values and ben­efits accruing from the studies on the origins and identity of the Fifth Republic Constitution.
Lucyna Legut była wybitną aktorką, pisarką i malarką. Przez ponad trzydzieści lat występowała na scenie Teatru Wybrzeże i wykreowała tam blisko osiemdziesiąt ról. Jej dorobek pisarski obejmuje książki dla dzieci i dorosłych, słuchowiska radiowe oraz utwory sceniczne. Jako malarka miała ponad 20 wystaw indywidualnych. W latach 50. ubiegłego wieku łączył ją namiętny związek z Wojciechem Hasem. Has, uznawany dzisiaj za jednego z najwybitniejszych przedstawicieli polskiej szkoły filmowej, był wówczas początkującym reżyserem. Gdy się poznali, przyszły twórca Rękopisu znalezionego w Saragossie oraz Sanatorium pod klepsydrą pracował w łódzkiej Wytwórni Filmów Oświatowych i dopiero marzył o fabularnym debiucie. Pod koniec życia Lucyna Legut postanowiła opowiedzieć o tym jak zapamiętała Hasa oraz opublikować listy, które pisali do siebie. Powstał w ten sposób Ptak srebrnopióry. Musiało minąć aż 10 lat od śmierci autorki, aby ten niezwykle osobisty, intymny zapis mógł w książkowej formie trafić do czytelników.
“Książka Tomasza M. Duchnowskiego to wartościowe opracowanie posuwające zdecydowanie naprzód nie tylko naszą wiedzę o sposobach upamiętniania poległych żołnierzy, ale także o dziejach Warmii i jej mieszkańcach, pokazanych na szerokim europejskim tle, oraz o Toczonych tutaj wojnach w XIX i na początku XX wieku. Należy podkreślić interdyscyplinarny charakter pracy, autor umiejętnie porusza się zarówno w kręgu zagadnień związanych z historią, historią wojskowości, jak i z historią sztuki czy kultury materialnej. […] Mam nadzieję, że niniejsza rozprawa spotka się ze sporym zainteresowaniem czytelników nie tylko na Warmii, ale także w Polsce i w Niemczech”. prof. dr hab. Tadeusz Stegner Tomasz Marcin Duchnowski – doktor nauk humanistycznych w zakresie historii. Jest autorem monografii: Struktura organizacyjna XVII i XX Korpusu Armijnego Cesarstwa Niemieckiego z siedzibami dowództw w Gdańsku i Olsztynie (1890-1914) (Gdańsk 2017) oraz Działania wojenne w rejonie Biskupca w sierpniu 1914 roku (Gdańsk 2018), a także licznych artykułów w czasopismach i pracach zbiorowych.
To praca ma duże znaczenie dla pamięci historycznej i polskiego dziedzictwa narodowego. Polska klasa polityczna bardzo różnie zachowywała się po 1 września 1939 r. W tym okresie próby Wiktor Maleszewski udowodnił, że był patriotą, który kwestie samorządności i pomocy drugiemu człowiekowi cenił wyżej niż własne bezpieczeństwo. W konsekwencji nie uciekł on z Wilna podczas okupacji, aktywnie pomagał wewnętrznym uchodźcom wojennym [...]. My wszyscy - obywatele III RP - mamy wobec takich osób dług wdzięczności i prof. Przemysław Dąbrowski spłaca go, przywracając pamięć o tej wybitnej postaci okresu międzywojennego. Z recenzji wydawniczej dr. hab. Karola Łopateckiego, prof. UwB
Na mieliźnie to kolejna książka Dariusza Filara poświęcona gospodarczym i społecznym skutkom rządów Zjednoczonej Prawicy. Filar nie ma wątpliwości, że po siedmiu latach podążania błędnym kursem Polska znalazła się u progu katastrofy. Pisze m.in. o malejącej stopie inwestycji, o pogłębiającym się zadłużeniu państwa i galopującej inflacji, o niewydolności państwowych instytucji, o ubóstwie, które dotknęło znaczną część naszego społeczeństwa, o trudnej sytuacji sektora energetycznego i o problemach, wobec których stoi polskie rolnictwo, a także o narodzinach nowej elity gospodarczej, czerpiącej korzyści z państwowych spółek. Czy uda nam się zejść z mielizny? Autor daje nieco nadziei w zakończeniu książki, wskazując na konkretne działania, które mogłyby na powrót wprowadzić polską gospodarkę na właściwą drogę. Żeby takie działania podjąć, politycy sprawujący w przyszłości władzę musieliby jednak odrzucić centralistyczno-etatystyczne ciągoty i zrezygnować z rujnującego ekonomicznie populizmu. "Książka Dariusza Filara to dowód na to, jak znakomite rezultaty daje połączenie talentu literackiego i zdolności analitycznych. Gorąco polecam". Leszek Balcerowicz "To książka dla każdego, kogo interesuje i martwi stan polskiej gospodarki. Czytelnik znajdzie w niej przenikliwe i bardzo aktualne omówienie głównych błędów polityki gospodarczej. I jest to przedstawione w mistrzowskiej formie językowej". Jerzy Hausner
Aleksander Hall w czasach PRL był działaczem opozycji demokratycznej, współzałożycielem Ruchu Młodej Polski i redaktorem ukazującego się poza zasięgiem cenzury „Bratniaka” oraz „Polityki Polskiej”. Uczestniczył w obradach okrągłego stołu. W wolnej Polsce został ministrem w rządzie Tadeusza Mazowieckiego i dwukrotnie zasiadał w Sejmie RP. Książka składa się z dwóch części. Część pierwsza, autorstwa prof. Tomasza Sikorskiego (Uniwersytet Szczeciński), mówi o politycznej działalności Aleksandra Halla w latach 70. i 80. ubiegłego wieku. Natomiast w części drugiej, którą przygotował prof. Jacek Wojnicki (Uniwersytet Warszawski), znajdują się wypowiedzi Halla (publicystyka, wywiady, wystąpienia sejmowe) z okresu 1989-2001. Całość liczy ponad 400 stron i jest ilustrowana zdjęciami. Aleksander Hall należy do wąskiej grupy wspaniałych ludzi, których poznałem, prowadząc działalność publiczną. Spotkaliśmy się w rządzie Tadeusza Mazowieckiego. Był moim niezawodnym sojusznikiem w procesie reformowania gospodarki. /Leszek Balcerowicz/ Aleksandrowi Hallowi zawdzięczam propozycję włączenia się w prace na rzecz przebudowy Polski po przełomie ustrojowym 1989 roku. Propozycję przyjąłem m.in. dlatego, że miałem o nim ugruntowaną opinię, jako o człowieku o ogromnej przyzwoitości, jako o polityku łączącym głęboką ideowość z rozsądkiem i umiarem. /Bronisław Komorowski/ Polska prawica tradycyjnie słabo porozumiewała się z obozem cywilizowanej demokracji, tak było i tak pozostało. Tym większa zasługa takich ludzi jak Aleksander Hall, który prawicę próbuje cywilizować. /Adam Michnik/ W myśli Aleksandra Halla odnajduję syntezę poglądów dwóch osób, z którymi się przyjaźnił: Tadeusza Mazowieckiego i Wiesława Chrzanowskiego. Aleksander Hall bezustannie przypomina, że działalność społeczna i polityczna powinna być moralna. /Ojciec Ludwik Wiśniewski OP/