Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Kolonizacja nauki i świata przez kapitał

Jacek Tittenbrun

Kolonizacja nauki i świata przez kapitał

6.0

(1 ocena) wspólnie z

25,36

 

Idea napisania niniejszej książki narodziła się w wyniku obserwacji dwóch paralelnych, jak się wydaje, procesów - stąd w podtytule znalazło się określenie „teoria światów równoległych”. Z jednej strony jako czynny socjolog i naukowiec społeczny obserwuję narastającą od dłuższego czasu bardzo szkodliwą, moim zdaniem, modę na wprowadzanie do języka naukowego opisu i wyjaśniania życia społecznego terminów i pojęć naznaczonych swym niedającym się zatrzeć rodowodem ekonomicznym - mowa tu o niezliczonych „kapitałach”: ludzkim, społecznym, kulturowym itd. Z punktu widzenia socjologii wiedzy i nauki rodzi to palące pytanie: skąd ta inwazja ekonomicznych czy ekonomizujących pojęć na teren dotąd broniący się przed podbojami ekonomistów? Otóż wydaje się, że tendencja ta ma nie tylko wewnątrznaukowe źródła, co czyniłoby ją interesującą jedynie dla specjalistów. Świadczą o tym analogiczne procesy zachodzące w świecie rzeczywistym, gdzie obserwujemy dokonującą się z reguły pod neoliberalnymi sztandarami ekspansję tym razem realnego kapitału, obejmującą czy też wchłaniającą coraz to nowe sfery życia społecznego i indywidualnego. Procesy te można sprowadzić do dwóch zasadniczych form: komodyfikacji, czyli utowarowienia, oraz prywatyzacji. Przeprowadzona w książce analiza swym zakresem odpowiada zasięgowi owych dwóch trendów. Ukazuje najróżniejsze przejawy tak pojętej kolonizacji świata życia, by skorzystać z wyrażenia niemieckiego myśliciela Jürgena Habermasa. W końcowym rozdziale podejmuje się próbę objaśnienia na gruncie socjologii wiedzy tych zaskakująco bliskich sobie, choć zachodzących w odrębnych światach potężnych procesów, których działanie już zdążyło zmienić nie do poznania oblicze zarówno nauk społecznych, jak i życia zbiorowego i prywatnego ludzi żyjących w naszej epoce. Jest oczywiste, że autorowi przyświecała chęć wzniecenia alarmu lub przynajmniej zwrócenia uwagi na realność obu tych procesów, które rządzą tak różnymi, a jednak podobnymi światami: idei oraz faktycznego życia zbiorowości i jednostek.

Zysk i S-ka
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

Data pierwszego wydania:
2015-02-23

ISBN: 978-83-778-5592-8

Liczba stron: 264

Format: 165x235mm

Cena detaliczna: 39,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...