Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Postanowiłam się nie zestarzeć Źródła do badań nad życiem i twórczością Heleny Modrzejewskiej

Alicja Kędziora

Postanowiłam się nie zestarzeć Źródła do badań nad życiem i twórczością Heleny Modrzejewskiej

30,35

 

– Co pani myśli o amerykańskim systemie gwiazd, Madame? – zapytał reporter. – Och! – zawołała wspaniała aktorka z najpiękniejszym akcentem. – Myślę, że jest to najgorsza rzecz na świecie. Jak mogłabym myśleć inaczej? Jest nędzny, ohydny i do tego niszczy geniusz. To jest śmierć sztuki. Och! Gdyby tylko pan wiedział, jak ciężko jest wyjść na scenę i grać ze słabym zespołem. Usłyszeć, jak ktoś mówi: „Ach, to ona. Zobacz, jaką ma piękną sukienkę”. Stać za sceną i wiedzieć, że żaden aktor nie przyciąga uwagi, a ta wspaniała publiczność tylko czeka, aby pożreć cię oczami i przez cały wieczór omawiać twój strój. Naprawdę, bardzo ciężko jest być tak zwulgaryzowanym. W Europie ludzie kochają sztukę za jej zalety artystyczne, literackie. Nie przychodzą do teatru, aby zobaczyć konkretną aktorkę i jej suknię, zaspokajając przez cały wieczór czystą ciekawość. Wszyscy aktorzy muszą być i widziani, i słyszani. Wszystkie wersy autora muszą być uważnie wysłuchane. Tymczasem system „gwiazd” stawia jednego aktora przed publicznością jako żywą ciekawostkę. Jego głównym celem jest zarabianie pieniędzy dla menedżerów, i to też robi. „The Denver Republican”, 17 sierpnia 1886 Z wielu powodów nie należy traktować omawianego tomu jako publikacji adresowanej do wąskiego kręgu historyków teatru. Opublikowane materiały nie tylko znakomicie uzupełniają naszą wiedzę o zawodowych dokonaniach Modrzejewskiej, lecz także pozwalają przyjrzeć się życiu codziennemu aktorki, jej przyzwyczajeniom i codziennym rytuałom, które nie pojawiają się na kartach wielokrotnie wznawianej, kanonicznej „opowieści biograficznej” autorstwa Józefa Szczublewskiego. Wyłaniający się z książki prywatny portret wybitnej aktorki z całą pewnością zainteresuje zarówno badaczy, jak i czytelników zafascynowanych historią życia codziennego, dla których rozważania na temat strojów, diety, używek czy czystości garderób w amerykańskich teatrach są ważniejsze od artystycznego mitu wykreowanego przez krytykę i… samą Modrzejewską. Z recenzji dr. hab. Krzysztofa Kurka, prof. UAM Alicja Kędziora – profesor w Instytucie Kultury Wydziału Zarządzania i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zajmuje się historią teatru i teatrem współczesnym, zwłaszcza w jego wymiarze instytucjonalnym. Autorka monografii Polskie życie teatralne w Rosji (1882–1905) (2007) i Ikonografia teatralna „Tygodnika Illustrowanego” (1859–1939). T. 1–2 (2018), kilkudziesięciu artykułów naukowych oraz opracowań źródeł. Kierownik Pracowni Dokumentacji Życia i Twórczości Heleny Modrzejewskiej UJ i wiceprezes Fundacji dla Modrzejewskiej. Członek Komisji Zarządzania Kulturą PAU. Kuratorka projektów kulturalnych i społecznych.

Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
Broszurowa ze skrzydełkami

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-233-5117-7

Liczba stron: 370

Format: 15.8x23.5cm

Cena detaliczna: 44,10 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...