Dziesięć byłoby za mało. Z trzema miesiącami byłoby nudno i smutno. Gdyby był jeden, sam by się wykończył. Ale dwanaście jest w sam raz.
Przylegają do siebie, ale się nie tłoczą. Każdy może zagrać na trąbce swoje własne solo.
Agnieszka Wolny-Hamkało
Szczegółowe informacje na temat książki 12 miesięcy byliśmy szczęśliwi a potem nam było już tylko wesoło