W Brzysku rozkwita miłość, ale los wciąż pisze własny scenariusz...
Miłość Zuzi i Marka dojrzewa, choć przed nimi kolejne wyzwania. Czy rodzice Zuzi zaakceptują przyszłego zięcia? I jaką rolę odegra dziadziuś – dobry duch Domu pod Kasztanem?
W tym samym czasie do miasteczka przyjeżdża Monica – elegancka Włoszka, która podąża śladami rodzinnych tajemnic. Towarzyszy jej rozpieszczony kot, a ich obecność szybko burzy codzienny spokój Brzyska. Czy spotkanie dwóch światów może przerodzić się w przyjaźń... albo coś więcej?
Karczma Walerki i Przemka staje się sercem miasteczka, ale prawdziwą próbą okaże się nie remont starego domu, lecz budowanie wspólnej przyszłości. Czy związek młodego poety i temperamentnej Kaszubki przetrwa życiową zawieruchę?
Pełna ciepła, emocji i humoru opowieść o miłości, rodzinie i tym, co naprawdę ważne.
Szczegółowe informacje na temat książki Kolej na szczęście
Jeśli czujecie czasem, że Wasze plany się sypią, że życie spycha Was na boczny tor, to może okazać się, że to najlepsze, co Was mogło spotkać. Przekonuje się o tym Zuzia i Walerka, dla których wyjazd do galicyjskich Podwołków miał być chwilową odmianą, a stał się początkiem nowego życia. „Kolej na szczęście” Natalii Przeździk to trzeci i finałowy tom ciepłych i klimatycznych „Historii galicyjskich”, który dostarcza kolejnej porcji emocji. W życiu naszych bohaterek sporo się zmienia, zapadają poważne, wiążące decyzje, pojawiają się nowe wyzwania i marzenia, których spełnienie okazuje się być na wyciągnięcie ręki. W niewielkim miasteczku możemy też odczuć powiew dalekiego świata i włoskiej elegancji, ale i lokalnych opowieści - tych bieżących i z trudnej wojennej przeszłości. Bardzo wciągnęła mnie ta historia pełna ciepła, humoru i codzienności, która pokazuje, że szczęście może być wręcz na wyciągnięcie ręki. Pokochałam ją za naturalność bohaterów, z których każdy ma swoje troski, marzenia i słabości, a czytając, tak łatwo było mi się z nimi utożsamić. To historia o miłości, przyjaźni, rodzinie, ale też o tym, że życie lubi zaskakiwać, z atmosferą małego miasteczka w tle, którą Autorka oddała wręcz idealnie. Tu wszyscy się znają, wieści szybko się rozchodzą i czasem łatwiej komuś zaszkodzić niż pomóc. I choć miejscowość, którą tak barwnie opisuje Autorka, jest wytworem jej wyobraźni, to czułam się, jakbym była jej mieszkanką, wspólnie z Zuzią pokonując rowerem drogę z Podwołków do Brzyska czy pracując wraz z Moniką i Noemi przy zaniedbanym kirkucie w głębi lasu. Podobnie jak we wcześniejszych tomach, i w tym nie brak momentów wzruszających, chwil budzących uśmiech i tematów skłaniających do refleksji. Autorka utkała piękną historię, w której dominuje wszystko to, co w człowieku dobre - lojalność, życzliwość, tolerancja, której najlepszym przykładem jest ksiądz Damian, czy chęć niesienia pomocy. I choć jak wszędzie, zdarzają się ci, których razi cudze szczęście, więc sieją zamęt, plotki i próbują podcinać skrzydła innym, to właśnie dobro i solidarność wygrywają w tej opowieści. „Historie galicyjskie” to pełne ciepła opowieści, które ogrzeją Wasze serca w chłodne jesienne wieczory i pozostawią Was z nadzieją i przekonaniem, że szczęście naprawdę bywa bliżej, niż czasem nam się wydaje.
Bestsellery
Z tego samego wydawnictwa
DARMOWA DOSTAWA
za zapis do newslettera!
Odkrywaj najlepsze książki, wyjątkowe promocje i niepowtarzalne okazje. *Kod jednorazowego użycia przy minimalnej wartości koszyka 69 zł.