Menu

Łajka

Łajka
Miniatura Franza Kafki w nowej, ilustrowanej odsłonie. "Stać się Indianinem to sen Franza Kafki, a zarazem marzenie każdego, kto kiedykolwiek czuł pęd powietrza i radość lotu, nawet jeśli – a może przede wszystkim jeśli – ten lot to jazda rowerem na łeb na szyję z najbliższego wzgórza. Stać się Indianinem to żyć tak, jak żyje dziecko: intensywnie i blisko ziemi, a równocześnie wysoko w przestworzach. Niniejsze bibliofilskie wydanie łączy geniusz Kafki z rozmachem pędzla Raúla Nieto Guridiego." Katarzyna Jerzak
Cień pojawił się nagle, nie wiadomo skąd. Wszystko wokół było cudownie nowe i nieznane, a setki pytań kotłowało się w jego głowie, ale jedno przede wszystkim... kim jestem?
Z jajek znalezionych przez Adriana wykluwają się pisklęta. Czy ślimak poradzi sobie z opieką nad maleństwami? Trzeci tomik przygód sympatycznej Lusi i jej przyjaciół dla najmłodszych czytelników.
Pierwszego dnia szkoły zakochałem się. Po raz pierwszy. Jak zwrócić na siebie uwagę ukochanej, która Cię nie dostrzega? Zakochani zdolni są do wszystkiego. Bohater tej poetyckiej ksiażki robi coś wyjątkowego, aby zyskać sobie sympatię dziewczyny. Czy zostanie dostrzeżony?
Druga część barwnych przygód Lusi. Tym razem wraz z przyjaciółmi dziewczynka wybierze się na poszukiwanie skarbu. Co spotka ich po drodze i jaka niespodzianka czeka na nich u celu? Zakończenie dla niektórych będzie miłym zaskoczeniem.
Gdy lodówka świeci pustkami, a w brzuchach burczy z głodu, trzy koty wpadają na wyśmienity plan… Potrzebny im tylko pingwin. Czy pingwinowi uda się uciec i wrócić do domu na kolację?
Piramida pomyłek… Zagrywki zwierząt… Bezkresne błazeństwa… Z tym wszystkim musi sobie poradzić dyrektor zoo, pan Pikulik! W zoo pana Pikulika ma się odbyć najwspanialsza w historii parada zwierząt – miejmy tylko nadzieję, że nic nie pokrzyżuje planów dyrektora… Po zawirowaniach z Pana Pikulika i nieporozumienia w zoo, zwariowanego dyrektora zoo czeka teraz kolejna niesamowita przygoda.
Pan Pikulik codziennie zakłada swoją ulubioną kurtkę i rusza na obchód zoo, ale tego ranka coś jest nie tak. Czuje to Pan Pikulik… Czują to też zwierzęta… Wkrótce całe zoo ogarnia jedno wielkie nieporozumienie! Kevin Waldron uwielbia rysować zwierzęta. Gdy jego szkicownik przemienił się w papierowe zoo, wymyślił Pana Pikulika, żeby się zajął zwierzętami. Zoo Pana Pikulika szybko przestało się mieścić w szkicowniku, więc Kevin je z niego wypuścił i umieścił w tej oto, swojej pierwszej ilustrowanej książce.