Menu

Franz Kafka

Niemieckojęzyczny pisarz pochodzenia żydowskiego, Franz Kafka, urodził się w Prawie, 3 lipca 1883 roku. Przez całe swoje życie był związany z Pragą. Jego powieści nakreśliły w literaturze nowy styl, model tak zwanej sytuacji kafkowskiej, opisujące głębokie uczucie niepewności, poczucia pozostawania w mrocznym zagrożeniu, pod wpływem nieokreślonej siły, nad która nie ma kontroli. W swoich dziełach lubował się w grotesce, deformacji przestrzeni, niejednoznacznych obrazach przedstawiających rzeczywistość w wielu przemianach, których w polskiej literaturze można doszukiwać się u Witolda Gombrowicza czy Stanisława Ignacego Witkiewicza.

Życie prywatne pisarza

Swoje dzieciństwo i lata młodzieńcze Kafka spędził w Pradze. Miał pięcioro rodzeństwa, jednak jego dwaj bracia zmarli niedługo po urodzeniu. Dwie z trzech jego sióstr zostały wywiezione wraz z rodzinami do Litzmannstadt, łódzkiego getta, a następnie do Chełmna, gdzie zginęły. Kafkowie, mimo bycia Żydami, posługiwali się prawie wyłącznie językiem niemieckim - zarówno w sytuacjach oficjalnych, jak i w domu. Franz znał również język czeski, a pod koniec swojego życia nauczył się też hebrajskiego. Już w młodym wieku Kafka Franz zajmował się literaturą. Interesowała go teoria darwinizmu i socjalizmu. Mimo rozważania studiów germanistycznych w Monachium, zdecydował się na prawo i ukończył je w Pradze. Długo, bo aż do 35 roku życia Franz mieszkał z rodzicami. Czuł się bardzo zdominowany przez ojca. Do końca życia pozostał kawalerem.

Książki Franza Kafki

Pierwszy zbiór jego opowiadań prozatorskich powstał pod tytułem Betrachtung - wówczas powstał również pierwszy rozdział, niedokończonej nigdy, jak jego wiele dzieł, powieści Ameryka - sam pisarz zamierzał nazwać ją Zaginiony. Książki Franza Kafki swoją popularność zawdzięczają nie tylko talentowi pisarza, ale też jego najbliższemu przyjacielowi. To właśnie Max Brod wydał pośmiertnie trzy dzieła Kafki: wspomnianą już Amerykę, najsłynniejszy chyba Proces, a także jedną z najbardziej tajemniczych powieści pisarza, Zamek. Franz Kafka książki tworzył równorzędnie z opowiadaniami i miniaturami. Każde jego dzieło było wyjątkowe, odzwierciedlało niestabilny stan emocjonalny i duchowy wielu ludzi, a także niosło przesłanie o wymiarze egzystencjalnym. Pisarz zmarł mając jedynie 40 lat, 3 czerwca 1924 roku w Kierling w sanatorium, w którym odbywał leczenie. Powodem jego śmierci była ciężka gruźlica.
'You are the knife I turn inside myself'Franz Kafka's letters to his one-time muse, Milena Jesenska - an intimate window into the desires and hopes of the twentieth-century's most prophetic and important writerKafka first made the acquaintance of Milena Jesenska in 1920 when she was translating his early short prose into Czech. Their relationship quickly developed into a deep attachment. Such was his feeling for her that Kafka showed her his diaries and, in doing so, laid bare his heart and his conscience.While at times Milena's 'genius for living' gave Kafka new life, it ultimately exhausted him, and their relationship was to last little over two years. In 1924 Kafka died in a sanatorium near Vienna, and Milena died in 1944 at the hands of the Nazis, leaving these letters as a moving record of their relationship.
Franz Kafka (1883-1924) urodzony w Pradze niemiecki pisarz pochodzenia żydowskiego to bodaj - obok Jamesa Joyce'a najsłynniejszy z pisarzy XX wieku. Zamek – swoją ostatnią, niedokończoną ostatecznie powieść - rozpoczął pisać ok 1922 roku, ukazała się po jego śmierci w 1926, podobnie jak z innymi swoimi dziełami także to przekazał przyjacielowi Maxowi Brodowi, który miał je na prośbę Kafki zniszczyć. Na szczęście tak się nie stało i w dwa lata po śmierci Kafki powieść ukazała się drukiem. Jak piszą autorzy imponującej książki "Kafka: encyklopedia": Tajemniczy zamek, będący tłem powieści Kafki, jakkolwiek nigdy nie jest dokładnie opisany, znalazł tyleż interpretacji, ilu interpretatorów. Sama mgławicowość i niedostępność zamku i jego oficjeli zdaje się domagać interpretacji alegorycznej, toteż pierwsi interpretatorzy widzieli w nim symbol boskości, odczytując misję K. (bohater powieści) jako poszukiwanie łaski bożej, upatrując w dezorientacji i bezowocności dążeń K. element absurdu właściwy kondycji ludzkiej. Inni utożsamiali zamek i jego mnogość rywalizujących sił z tyranią polityczną usiłującą maskować swój despotyzm otoczką biurokratycznej niekompetencji. Ale są i inne interpretacje, niepewność co do intencji głównego bohatera, miesza się z niepewnością kim są jego protagoniści, a może to sam K. jest swoim wrogiem. Warto pokusić się o własną interpretację tej niezwykłej opowieści.
Proces jest powieścią surrealistyczną Franza Kafki należącą do ścisłego kanonu literatury światowej. Opowiada o prokurencie bankowym Józefie K., który zostaje pewnego dnia aresztowany, pomimo że nie popełnił żadnego przestępstwa. Pozornie areszt ma łagodny charakter; skazany może prowadzić normalne życie, będąc jedynie zobowiązanym do pozostania do dyspozycji sądu. Jednak w rzeczywistości aresztowanie diametralnie przemienia egzystencję Józefa K. Odwracają się od niego przyjaciele i znajomi. Mnożą się niezrozumiałe zdarzenia. Sąd nie odstępuje od wyroku, a liczne przesłuchania nie pozwalają bohaterowi udowodnić swojej niewinności. Szuka on pomocy w rodzinie i poza nią: u żony sądowego, prawnika, malarza sądowego, innego oskarżonego, kapelana więziennego, ale wszystkie te próby okazują się bezskuteczne. Proces zapisał się w historii literatury jako genialna metafora totalitaryzmu i jako opowieść o samotności człowieka we współczesnym świecie, w którym wszechwładne państwo i biurokracja odbierają obywatelowi prawo do prywatności i wolności. Fascynujący charakter powieści potęguje narracja utrzymana w konwencji absurdu i atmosfera kojarząca się z sennym koszmarem. Lektura dla szkół średnich
Franz Kafka (1883-1924) urodzony w Pradze nie miecki pisarz pochodzenia żydowskiego to bodaj - obok Jamesa Joyce'a najsłynniejszy z pisarzy XX wieku. Proces (druga powieść Kafki) naisał w latach 1914-15, jednak tak naprawdę nigdy go nie dokończył, a w 1920 roku przekazał rękopis swojemu przyjacielowi Maxowi Brodowi, który miał go na prośbę Kafki zniszczyć. na szczęście tak się nie stało i w rok po śmierci Kafki książka się ukazała. Powieść obrosła całym szeregiem analiz literackich od spostrzeżenia totalitaryzmu, absurdu, surrealizmu, oniryzmu aż po objaśnienia wręcz kabalistyczne, czy też - jak Erich Fromm (w "Zapomnianym języku") - jako opowieść o odpowiedzialności za własne życie. Krytycy zwracają także uwagę na teatralność świata przedstawionego w powieści. Zaczyna się ona od szokującego początku: Ktoś musiał złożyć doniesienie na Josefa K., który zostaje nad ranem aresztowany z niewiadomych powodów, nie dopuścił się bowiem żadnej zbrodni. Mimo aresztowania i czekającego go procesu bohater może jednak kontynuować karierę zawodową, może zatem całe to aresztowanie to farsa, ale przecież nie, bo sprawa kończy się tragedią, śmiercią Josefa K. A w międzyczasie świat realny miesza się ze światem snów, bohater popada w coraz większą obsesję na punkcie swego procesu, czy aby sam nie wpada w sidła, nie próbuje walczyć, a może cała ta książka to alegoria religijna zrównująca sąd z boskością - jak chcieli pierwsi badacze twórczości Kafki. Sprawdźcie sami, geniusz tej powieści na tym właśnie polega, na jej wielowarstwowości i wieloznaczności, co owocuje możliwością bardzo rozlicznych interpretacji. Dodatkową zaletę tego wydania jest pierwszy tak rzetelnie przygotowany przekład autorstwa Jerzego Korpantego, przekład oparty na krytycznym wydaniu Procesu z 1990 roku (wcześniejszy przekład Bruno Schulza, jakkolwiek świetny, musiał być oparty wyłącznie na tym co przekazał Max Brod i zgodny z tym jak Brod tekst interpretował; zaś kolejny przekład Jakuba Ekiera zawiera jednak sporo błędów).
Klasyka literatury w nowej edycji to znakomity pretekst, by powrócić do dzieł wybitnych i ważnych – przypomnieć je sobie, przeżyć i zinterpretować na nowo lub odkryć, czytając po raz pierwszy. Seria obejmuje arcydzieła polskiej i światowej literatury pięknej – utwory, które mimo upływu lat wciąż zachwycają, intrygują, wzruszają i skłaniają do refleksji.
Miniatura Franza Kafki w nowej, ilustrowanej odsłonie. "Stać się Indianinem to sen Franza Kafki, a zarazem marzenie każdego, kto kiedykolwiek czuł pęd powietrza i radość lotu, nawet jeśli – a może przede wszystkim jeśli – ten lot to jazda rowerem na łeb na szyję z najbliższego wzgórza. Stać się Indianinem to żyć tak, jak żyje dziecko: intensywnie i blisko ziemi, a równocześnie wysoko w przestworzach. Niniejsze bibliofilskie wydanie łączy geniusz Kafki z rozmachem pędzla Raúla Nieto Guridiego." Katarzyna Jerzak
Lektura z opracowaniem to znakomita pomoc i inspiracja dla uczniów oraz nauczycieli. Tekst opatrzono wskazówkami interpretacyjnymi i hasłami ułatwiającymi nawigację po książce – dzięki nim łatwo znaleźć potrzebny w trakcie omawiania lektury fragment, zgromadzić materiały do wypracowań i ustnych wypowiedzi, zapamiętać najważniejsze informacje i utrwalić znajomość lektury. Zamieszczone na końcu książki opracowanie podporządkowano podstawie programowej. Zawiera ono ciekawy biogram autora, streszczenie, mapę mentalną, najważniejsze zagadnienia omawiane na lekcjach, a także wiele inspirujących informacji, podpowiedzi i zadań, dzięki którym czytanie lektury staje się twórczą przygodą.
Lektura z opracowaniem to znakomita pomoc i inspiracja dla uczniów oraz nauczycieli. Tekst opatrzono wskazówkami interpretacyjnymi i hasłami ułatwiającymi nawigację po książce – dzięki nim łatwo znaleźć potrzebny w trakcie omawiania lektury fragment, zgromadzić materiały do wypracowań i ustnych wypowiedzi, zapamiętać najważniejsze informacje i utrwalić znajomość lektury. Zamieszczone na końcu książki opracowanie podporządkowano podstawie programowej. Zawiera ono ciekawy biogram autora, streszczenie, mapę mentalną, najważniejsze zagadnienia omawiane na lekcjach, a także wiele inspirujących informacji, podpowiedzi i zadań, dzięki którym czytanie lektury staje się twórczą przygodą.
Klasyka literatury polskiej i światowej w starannym wydaniu z przypisami – to książka, którą warto mieć w swojej domowej biblioteczce i do której warto wracać. Tekst opatrzono wskazówkami interpretacyjnymi i hasłami ułatwiającymi nawigację po książce – dzięki nim łatwo znaleźć potrzebny w trakcie omawiania lektury fragment, zgromadzić materiały do wypracowań i ustnych wypowiedzi, zapamiętać najważniejsze informacje i utrwalić znajomość lektury.
Józef K. zostaje pewnego dnia aresztowany. Ludzie, którzy nachodzą go w mieszkaniu, nie okazują ani dokumentów, ani nakazu. Ta historia jest dobrze znana. Oto jednostka pada ofiarą bezwzględnego molocha, zostaje pochłonięta przez machinę opresji, w konfrontacji z którą traci wszystko: rodzinę, pracę, a wreszcie samo życie. Ale czy rzeczywiście sąd zarzuca na Józefa sieć i wplątuje go w proces, który kończy się wykonaną bez wyroku karą śmierci? A może to Józef prowokuje organy ścigania i wciąga je w pułapkę, cały czas prowadząc wyrafinowaną grę, której stawką jest nie tylko sprawiedliwość czy wolność, ale też przechwycenie mocy prawa. Grzegorz Jankowicz
Klasyka literatury w nowej edycji to znakomity pretekst, by powrócić do dzieł wybitnych i ważnych – przypomnieć je sobie, przeżyć i zinterpretować na nowo lub odkryć, czytając po raz pierwszy. Seria obejmuje arcydzieła polskiej i światowej literatury pięknej – utwory, które mimo upływu lat wciąż zachwycają, intrygują, wzruszają i skłaniają do refleksji.
Pewnego dnia pewien zwykły człowiek budzi się jak zwykle i stwierdza, że... został aresztowany. Rozpoczyna się koszmarny proces, proces wpisany w życie, proces, w którym wina i kara nie są jasno określone, bo nie ma aktu oskarżenia, a oskarżony bezskutecznie próbuje się bronić. Znękany statusem oskarżonego, wizytami u adwokata i w labiryncie kancelarii sądowych Józef K. w końcu biernie poddaje się machinie życia. Wyprowadzony przez siepaczy ginie „jak pies”, spoglądając w otwarte okno widoczne w oddali.
Tom jakiego dotąd nie było. Ułożony z trzech części. Po pierwsze framgemnty z dzienników, stanowiące samoistne utwory fikcjonalne, ukryte w dziennikowej narracji. Po drugie obszerne zapiski z 1920 roku Po trzecie - krótkie prozy, dotąd nieprzełożone na język polski albo domagające się ponownego przekładu.
Wydanie z opracowaniem. Pewnego dnia pewien zwykły człowiek budzi się jak zwykle i stwierdza, że... został aresztowany. Rozpoczyna się koszmarny proces, proces wpisany w życie, proces, w którym wina i kara nie są jasno określone, bo nie ma aktu oskarżenia, a oskarżony bezskutecznie próbuje się bronić. Znękany statusem oskarżonego, wizytami u adwokata i w labiryncie kancelarii sądowych Józef K. w końcu biernie poddaje się machinie życia. Wyprowadzony przez siepaczy ginie „jak pies”, spoglądając w otwarte okno widoczne w oddali.
Pierwsza (i jak wszystkie pozostałe – nieukończona) powieść Franza Kafki została wydana po jego śmierci przez Maksa Broda pod tytułem „Ameryka”, choć sam pisarz zamierzał ją nazwać „Zaginiony”. Opowiada o losach nastolatka, Karla Rossmanna, który w wyniku skandalu obyczajowego musi opuścić swój dom, kraj, a nawet kontynent. Kafka wysyła go do Ameryki, by tam poszukał odkupienia. Ponoć przy jakiejś okazji pisarz powiedział Brodowi, że na świecie jest wiele nadziei, nieskończenie wiele nadziei… ale nie dla nas. Pytanie: czy Karl jest wybrańcem, czy też po prostu jednym z „nas” – na zawsze potępionym i przez to zgubionym?
Obszerny tom opowiadań i miniatur arcymistrza wieloznaczności i głębi zawiera takie perły, jak Kolonia karna, Wyrok, Przemiana, Jama czy Budowa chińskiego muru, ale też mniej znane utwory na czele z Troską ojca rodziny, Prometeuszem, Milczeniem syren, Prawdą o Sanczo Pansie.
Powieść opowiada o losach przybysza (K.), który zjawia się we wsi leżącej u stóp góry zamkowej. Jakie są jego intencje, możemy się jedynie domyślać. Bohater podaje się za geometrę i choć wszystko wskazuje na to, że nigdy w tym zawodzie nie pracował, powinniśmy traktować jego deklarację poważnie. Być może celem K. jest zlikwidowanie lub chociaż przemieszczenie obowiązujących granic...
Z punktu widzenia literatury mój los jest bardzo niewyszukany. Upodobanie do ukazywania mojego pogrążonego we śnie życia wewnętrznego zepchnęło wszystkie inne sprawy na margines, gdzie zaczęły się one w przerażający sposób paczyć i gdzie wypaczają się nieustannie. Nic innego nigdy nie zdoła mnie zadowolić. Teraz moja moc tworzenia takich obrazów jest zupełnie nieprzewidywalna, być może opuściła mnie już na zawsze, a może opanuje mnie jeszcze kiedyś, nie sprzyjają jej wszakże moje warunki życiowe. Kołyszę się więc, nieustannie wzlatuję na szczyt góry, ale nie mogę się tam utrzymać ani przez chwilę. Inni też się kołyszą, ale w jej dolnych regionach, i mając więcej sił; gdy grozi im upadek, pochwyci ich krewny, który w tym celu kroczy tuż przy nich. Ale ja kołyszę się tam, w górze, nie jest to niestety śmierć, a tylko wieczne męki umierania.