Menu

Słowne

Słowne
Janusz Nel Siedlecki, numer obozowy 6643 Krystyn Olszewski, numer obozowy 75817 Tadeusz Borowski, numer obozowy 119198 "Wspomnienie obozu będzie szło z nami przez całe życie, choć jesteśmy ludźmi jak wszyscy inni ludzie na ziemi. Ale na ręku wytatuowano nam numery na znak, że byliśmy niewolnikami." Książka jest zbiorem wspomnień obozowych napisanym w 1945 roku przez byłych więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych. Powstała w oparciu zarówno o przeżycia autorów jak i ich współwięźniów.
Jak zachować równowagę między zdrowiem i smakiem a troską o środowisko? W czasach, gdy o zdrowiu, klimacie i negatywnych skutkach chowu zwierząt myślimy więcej niż kiedykolwiek, jest wiele powodów, dla których warto żyć bardziej zielono. Oferta wyrobów wege i zamienników produktów pochodzenia zwierzęcego stale rośnie i łatwo stracić orientację, co naprawdę jest najlepsze tak dla naszego organizmu, jak i klimatu. Happy food green podsuwa nam odpowiedź na pytanie, jak w większym stopniu oprzeć swoją dietę na roślinach. Po Happy food i Happy food 2.0 czołowy szwedzki szef kuchni Niklas Ekstedt i dziennikarz naukowy Henrik Ennart kontynuują serię książek o jedzeniu, które daje szczęście. Happy food green zawiera szczegółową analizę rewolucyjnych wyników badań na temat diety roślinnej oraz pięćdziesiąt apetycznych przepisów zapewniających zróżnicowane i zrównoważone posiłki. Książka przyda się nie tylko początkującym wegetarianom i weganom. Będzie też idealnym poradnikiem dla tych, którzy chcieliby w większym stopniu korzystać z produktów roślinnych. To obowiązkowa lektura dla zainteresowanych bardziej ekologicznym i pełniejszym smaku życiem.
Ta książka zauroczy wszystkich pasjonatów krawiectwa! Prezentujemy w niej wspaniałe projekty na każdą okazję. Zarówno stylowe dodatki do domu, wymarzone sukienki i spódnice, czy urzekające dziecięce ubranka: każdy z proponowanych modeli ma nieodparty urok. Zarówno początkujący, jak i doświadczeni wielbiciele szycia z pewnością docenią przedstawione w książce proste, lecz efektowne projekty. Stwórz zachwycające rzeczy z ulubionych materiałów: dla siebie lub na prezent. Książka zawiera wykroje!
Dilerka Emocji w gęstej od uczuć opowieści o ludziach, którzy nie mają nic do stracenia – poza miłością życia. Kiedy Milena odeszła bez słowa, Igor obiecał sobie, że już nigdy nie da się zranić. Tylko w ten sposób mógł sobie poradzić z bólem. By przetrwać, postanowił żyć tak, jakby nie miał nic do stracenia: mocno, bez zahamowań i na krawędzi. Bo bez niej nic nie miało sensu. Równie dobrze mógł zostać królem miejskiego półświatka. Teraz Milena wraca do ich rodzinnego miasta w glorii gwiazdy filmowej. Choć odniosła sukces, nie jest szczęśliwa. Pora jednak stawić czoło przeszłości. I zdrajcy, którym okazał się najbliższy jej człowiek. Długo próbowali o sobie zapomnieć. Ale ból wiąże równie mocno jak miłość. Tyle że sercu nie można rozkazywać. A Milenę i Igora łączy uczucie jedyne w swoim rodzaju. Czy okaże się dość silne, by pokonać kłamstwa, żal i lata milczenia? Ten związek może być najbardziej szaloną rzeczą, jaką kiedykolwiek zrobili. I prawdopodobnie jeszcze tego pożałują. Ale żyje się raz. I kocha prawdziwie też tylko raz.
Czy każda kobieta powinna bez problemu wcisnąć się w sukienkę z rozmiarze XS? Czy każda z nas musi być perfekcyjną panią domu, pełną energii partnerką, matką i żoną idealną? Czy powinnyśmy katować się dietami, a psychikę karmić poczuciem winy i wstydem? Czy musimy jeść jedynie hummusy i supermodne sałatki z zieleniny, popijając je sokiem wyciśniętym z jarmużu, nawet jeśli nie odpowiada nam jego smak? Tłumimy w zarodku wątpliwości, ignorujemy sygnały, jakie wysyła mi organizm, wyciszamy poczucie zmęczenia i zniechęcenia rutyną codzienności, nie robimy sobie wolnego od obowiązków, mając poczucie, że cała nasza misterna życiowa układanka runie… Brzmi znajomo? Zapewne. My, siłaczki dnia powszedniego. A uruchomiona przez nas machina błędnych kół kręci się bez ustanku. Nasze życiowe perpetuum mobile. Zapraszamy do kręgu kobiet bez diety. W tych rozmowach każda z autorek prezentuje nam swoje doświadczenia, swoje żywieniowe sympatie i antypatie. Każda z nich: dietetyczek, psycholożek ma indywidualny pogląd na dietę, podbudowany wieloletnią praktyką z pacjentami. Zjednoczyły siły w nadziei, że uda im się coś zmienić. Może nie cały świat. Ale pierwszy krok już zrobiły. Zaczęły od siebie. To chyba dobry punkt wyjścia. O Autorkach: Jest ich sześć. Psycholożki, terapeutki, dietetyczki. Założyły Fundację Kobiety bez diety, żeby mówić o dobrej jakości życia. Ono nie stanie się idealne wtedy, gdy sprostamy wymaganiom otoczenia. Odwrotnie, one powiedziały „dość” wszechobecnej obsesji idealnego ciała i życia. Promują normalność w podejściu do jedzenia, ciała i dbaniu o siebie. Proponują: dziewczyny, zaakceptujcie siebie. I dają sobie i innym przyzwolenie: Nie dajesz rady? Odpuść sobie. Masz do tego prawo. Swoimi działaniami i tą książką rozpoczynają debatę o obsesji piękna w Polsce. Tłumaczą, skąd biorą się nasze jedzeniowe nawyki i co przez nie tracimy. Pokazują MOC dobrego jedzenia i odżywiania. Zmiana myślenia? Oby!