Menu

Artur Nowicki

Nowa seria z bohaterami bestsellerowej książki „Opowiem ci, mamo, co robią auta” Artura Nowickiego! Maluch jest w przedszkolu, razem z kolegami. Koledzy mu mówią: – Baw się razem z nami! Grają w ciuciubabkę, w chowanego, w berka. Na piłkę i bramki Maluch także zerka. Czy zastanawialiście się kiedyś, jak mógłby wyglądać dzień w samochodowym przedszkolu? Całkiem podobnie jak u dzieci! Są tu koledzy, przytulan­ki, wspólne zabawy i nauka, czytanie książeczek, spacery, a nawet leżakowanie. W przedszkolu jest fajnie! Izabela Mikrut, autorka wiersza, i Artur Nowicki, twórca ilustracji, zapraszają do świata samochodów. Izabela Mikrut – ćwierć wieku osiągnęła kilka lat temu i ciągle się starzeje. Optymistycznie nastawiona do życia. Biegle czyta i pisze, niechętnie biega. Bajki najpierw przeżywa, a później zapisuje. Autorka m.in. „Strasznie trudnych wierszyków” oraz „Słoni na pontonie”. Uwielbia siatkówkę, nicnierobienie i zwierzęta futerkowe. Z okna fotografuje zachody słońca (bo ze wschodami za dużo zachodu, a zresztą ma okno nie od tej strony). Czasami się zamyśla… ArturNowicki – jako chłopiec marzył, żeby zostać pilotem, dlatego najczęściej rysował samoloty. Później chciał być czołgistą i zaczął rysować same bitwy pod Studziankami. Myślał też o karierze krawca, ale nic z tego nie wyszło. Tata łamał sobie głowę, co z niego wyrośnie, a mama często mówiła, że chyba ksiądz, lecz nieznane są źródła tego pomysłu. Ostatecznie ukończył szkołę średnią jako mechanizator rolnictwa. Nie zdążył jednak popracować w zawodzie, bo zrozumiał, że to, co lubi najbardziej, to malowanie. Dlatego zdecydował się na studia na Wydziale Wychowania Artystycznego WSP w Częstochowie (obecnie Akademia Jana Długosza). W 1993 roku otrzymał dyplom z wyróżnieniem w pracowni prof. Jerzego Filipa Sztuki. Od ponad dwudziestu lat tworzy ilustracje do czasopism i książek dla dzieci. Organizuje i prowadzi spotkania oraz warsztaty twórcze dla dzieci i młodzieży. Mieszka z rodziną na wsi. Spędza dużo czasu w pracowni, gdzie wymyśla i rysuje bohaterów kolejnych książek. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
W miasteczku rusza budowa garażu ze stacją obsługi pojazdów i myjnią. Na placu budowy pojawia się Jeep Budowniczy ze swoją liczną ekipą: Koparką, Walcem, Spychaczem, Żurawiem, Betoniarką i wieloma innymi specjalistami. Trzeba uporządkować teren, przesadzić drzewo, wylać fundamenty, postawić ściany, otynkować je, wreszcie odebrać budynek… Praca wre. Dzielnym maszynom niestraszne pogoda i trud, jednak inwestor jest bardzo wymagający, a uroczyste otwarcie przewidziane na święta. Czy zdążą na czas? „Rok na placu budowy” zawiera dwanaście rozkładówek z kolejnymi miesiącami jednego roku. Dwie dodatkowe są poświęcone prezentacji bohaterów i interaktywnej zabawie. W każdym miesiącu plac budowy się zmienia. Zapraszamy młodych fanów motoryzacji do śledzenia dokonań nietypowych budowniczych i kibicowania im. Książkę można oglądać godzinami. Dzięki szczegółowym obrazkom dziecko ćwiczy spostrzegawczość, umiejętność opowiadania, ale przede wszystkim doskonale się bawi. Artur Nowicki jako chłopiec marzył, żeby zostać pilotem, dlatego najczęściej rysował samoloty. Później chciał być czołgistą i zaczął rysować same bitwy pod Studziankami. Myślał też o karierze krawca, ale nic z tego nie wyszło. Tata łamał sobie głowę, co z niego wyrośnie, a mama często mówiła, że chyba ksiądz, lecz nieznane są źródła tego pomysłu. Ostatecznie ukończył szkołę średnią jako mechanizator rolnictwa. Nie zdążył jednak popracować w zawodzie, bo zrozumiał, że to, co lubi najbardziej, to malowanie. Dlatego zdecydował się na studia na Wydziale Wychowania Artystycznego WSP w Częstochowie (obecnie Akademia Jana Długosza). W 1993 roku otrzymał dyplom z wyróżnieniem w pracowni prof. Jerzego Filipa Sztuki. Od ponad dwudziestu lat tworzy ilustracje do czasopism i książek dla dzieci. Organizuje i prowadzi spotkania oraz warsztaty twórcze dla dzieci i młodzieży. Mieszka z rodziną na wsi. Spędza dużo czasu w pracowni, gdzie wymyśla i rysuje bohaterów kolejnych książek.
Wspaniała książka dla najmłodszych fanów motoryzacji! Jakie samochody pracują w mieście, a jakie na wsi? Co kryje w sobie wnętrze samochodu? Jakie pojazdy ścigają się po torze wyścigowym, a jakie pracują na placu budowy? Dlaczego w warsztacie samochodowym jest taki bałagan? Co robią samochody zimą, a co w lecie? Gdzie można spotkać najnowsze i najpiękniejsze modele samochodów? Odpowiedzi na te i inne pytania dotyczące bogatego świata pojazdów dużych i małych znalazły się w tej niezwykłej książce narysowanej z humorem przez Artura Nowickiego. „Opowiem ci, mamo, co robią auta” to znakomity prezent dla dzieci w wieku od 2 do 6 lat. Książka ćwiczy spostrzegawczość, umiejętność opowiadania, ilustracje wzbogacają rymowane zagadki Marcina Brykczyńskiego, a sztywne kartki pozwolą jej przetrwać wielokrotne przeglądanie. Artur Nowicki jako chłopiec marzył, żeby zostać pilotem, dlatego najczęściej rysował samoloty. Później chciał być czołgistą i zaczął rysować same bitwy pod Studziankami. Myślał też o karierze krawca, ale nic z tego nie wyszło. Tata łamał sobie głowę, co z niego wyrośnie, a mama często mówiła, że chyba ksiądz, lecz nieznane są źródła tego pomysłu. Ostatecznie ukończył szkołę średnią jako mechanizator rolnictwa. Nie zdążył jednak popracować w zawodzie, bo zrozumiał, że to, co lubi najbardziej, to malowanie. Dlatego zdecydował się na studia na Wydziale Wychowania Artystycznego WSP w Częstochowie (obecnie Akademia Jana Długosza). W 1993 roku otrzymał dyplom z wyróżnieniem w pracowni prof. Jerzego Filipa Sztuki. Od ponad dwudziestu lat tworzy ilustracje do czasopism i książek dla dzieci. Organizuje i prowadzi spotkania oraz warsztaty twórcze dla dzieci i młodzieży. Mieszka z rodziną na wsi. Spędza dużo czasu w pracowni, gdzie wymyśla i rysuje bohaterów kolejnych książek. Marcin Brykczyński – ekonomista z wykształcenia, poeta z powołania. Laureat licznych nagród, w tym Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek, Polskiej Sekcji IBBY oraz Fundacji Świat Dziecka. Znakiem rozpoznawczym jego twórczości dla najmłodszych są błyskotliwe zabawy słowne, oryginalne poczucie humoru i optymistyczne spojrzenie na świat. Znany z odważnego podejścia do trudnych tematów, Marcin Brykczyński napisał „Skąd się biorą dzieci” oraz zbiór wierszowanych interpretacji encyklik papieskich „W każdym z nas są drzwi do nieba. Jan Paweł II nie tylko dla dzieci”. Wiele publikacji tego autora ma charakter edukacyjny – „Liczydełko” zaznajamia z tajemnicami liczb, wiecznie głodny, zjadający literki potwór z „Alfabestii” uczy alfabetu. W „Naszej Księgarni” poeta wydał m.in. „Białego niedźwiedzia, czarną krowę” (z ilustracjami Grażki Lange), pozycję umieszczoną na Liście Honorowej IBBY. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Ale historia Zygmuncie, i kto tu rządzi? Artur Nowicki, Grażyna Bąkiewicz Ale historia... Zygmuncie, i kto tu rządzi? Cześć, jestem Jolka i uwielbiam czytać – strona po stronie, linijka po linijce. Jako jedyna w klasie mam w domu prawdziwe książki. I to aż trzy! Znalazłam je u babci na strychu. Wykorzystam każdą okazję, żeby zdobyć kolejne albo chociaż je obejrzeć. Podróże w przeszłość bardzo się do tego przydają… Grupa nastolatków przenosi się do szesnastowiecznej Polski. Mają sprawdzić, kto wtedy naprawdę rządził naszym krajem: Zygmunt Stary, królowa Bona, Zygmunt August, a może ktoś inny? Dziwne? Wcale nie! W niedalekiej przyszłości nauka historii wygląda zupełnie inaczej… Szczególnie gdy nauczycielem jest pan Cebula. Bogato ilustrowana seria „Ale historia…” z humorem przekazuje fakty historyczne i ciekawostki. Z czwartej części dowiecie się między innymi, do czego doprowadziła moda na magię, dlaczego piraci służyli polskiemu królowi i jak rozpoznać prawdziwego szlachcica!
Takiej książki jeszcze nie było! Dowiesz się z niej, co samochody lubią, a za czym nie przepadają, jak są zbudowane czy co robią przez całe życie. Wehikuł czasu zabierze cię w podróż w przeszłość, aż do epoki dinoaut, oraz w przyszłość… Przyjrzysz się pracy projektantów, poznasz niezwykłe wyścigówki, odwiedzisz wielkie samochodowe miasto, zajrzysz do szkoły dla aut, parku samochodowego i na targi. Ale uwaga! Między faktami mogło się zaplątać trochę plotek… choć przecież w każdej plotce jest ziarenko prawdy. Artur Nowicki jako chłopiec marzył, żeby zostać pilotem, dlatego najczęściej rysował samoloty. Później chciał być czołgistą i zaczął rysować same bitwy pod Studziankami. Myślał też o karierze krawca, ale nic z tego nie wyszło. Tata łamał sobie głowę, co z niego wyrośnie, a mama często mówiła, że chyba ksiądz, lecz nieznane są źródła tego pomysłu. Ostatecznie ukończył szkołę średnią jako mechanizator rolnictwa. Nie zdążył jednak popracować w zawodzie, bo zrozumiał, że to, co lubi najbardziej, to malowanie. Dlatego zdecydował się na studia na Wydziale Wychowania Artystycznego WSP w Częstochowie (obecnie Akademia Jana Długosza). W 1993 roku otrzymał dyplom z wyróżnieniem w pracowni prof. Jerzego Filipa Sztuki. Od ponad dwudziestu lat tworzy ilustracje do czasopism i książek dla dzieci. Organizuje i prowadzi spotkania oraz warsztaty twórcze dla dzieci i młodzieży. Mieszka z rodziną na wsi. Spędza dużo czasu w pracowni, gdzie wymyśla i rysuje bohaterów kolejnych książek.
Najnowsza pozycja w popularnej serii "Opowiem ci, mamo", narysowana z humorem przez Artura Nowickiego, tym razem pozwoli dzieciom wybrać się w podróż koleją i poznać bogaty świat najróżniejszych pociągów. Najmłodszych czytelników czeka wiele atrakcji. Razem z głównym bohaterem – parowozem tendrzakiem Rysiem – odwiedzimy muzeum lokomotyw, parowozownię i najciekawsze dworce kolejowe, poznamy dziwne pojazdy szynowe oraz mapy szlaków kolejowych, a także przejedziemy się koleją górską i odpoczniemy na bocznicy. "Opowiem ci, mamo, co robią pociągi" to znakomity prezent dla dzieci w wieku od 2 do 6 lat. Książka ćwiczy spostrzegawczość, ilustracje wzbogacają rymowane zagadki Marcina Brykczyńskiego, a sztywne kartki przetrwają wielokrotne przeglądanie.