Menu

Kaja Makowska

Po zakończeniu roku szkolnego Elsie ma plany i wielkie nadzieje – to będzie najlepsze lato jej życia! W końcu wyzna Adzie, którą poznała przez internet, co do niej czuje. Dziewczyna wie, że Ada zna ją najlepiej ze wszystkich i doskonale rozumie. Jednak do życia Elsie wraca Joan, jej najlepsza przyjaciółka z czasów dzieciństwa. Zachowuje się tak, jakby nigdy go nie opuściła. Jakby nigdy nie wyprowadziła się do Hongkongu i nigdy nie zignorowała dziesiątek e-maili i listów Elsie. Gdy Ada wspomina o dawno zaginionej koleżance (a może miłości?) swojej babci, Elsie chce zrobić wszystko, żeby je połączyć i dzięki temu pokazać też Adzie, jak bardzo jej na niej zależy. Podczas lata naprawiania zerwanych połączeń i budowania zaskakujących nowych Elsie zdaje sobie sprawę, że nie jest tak samotna, jak myślała. Jednak uczuć i miłości nie da się zaplanować…
Drugi tom magicznej trylogii o chłopcu, który odważył się czarować! Aster i jego rodzina przyzwyczajają się do niekonwencjonalnego talentu chłopca do czarowania. W odróżnieniu od innych męskich członków społeczności nie jest zmiennokształtnym, lecz wiedźmagiem. Uczęszcza na zajęcia magii prowadzone przez babcię i pomaga pilnować swojego wujka, którego magia siała spustoszenie przez lata. Tymczasem Charlie – przyjaciółka Astera z niemagicznej części miasta – ma własne problemy. Została rzucona na nią klątwa... Dziewczyna szuka pomocy u Astera. Wszystko wydaje się podejrzane, zwłaszcza gdy rosnąca liczba złych zdarzeń związana jest z pojawieniem się nowej uczennicy w szkole Charlie, tajemniczej Ariel
Must read dla wszystkich książkar i wattpadziar! Graficzna adaptacja uwielbianej powieści autorstwa Rainbow Rowell! Cath jest fanką Simona Snowa. Dobra, wszyscy są fanami Simona Snowa, ale dla Cath bycie w fandomie to całe życie. Jest popularną autorką fanfików i wydaje się zupełnie nie potrzebować przyjaciół. Ale teraz, kiedy jest na studiach, znajduje się całkowicie poza swoją strefą komfortu. W jej życiu nagle pojawiają się… ludzie, a niektórzy z nich są niepokojąco przystojni! I jak na złość nie można ich w nieskończoność unikać.