Menu

Lauren Asher

Callahan Jestem tym z braci Kane’ów, o którym wszyscy plotkują za zamkniętymi drzwiami. Rozpieszczony dzieciak żyjący z funduszu powierniczego. Sportowiec bez kariery. Wysoko funkcjonujący alkoholik. Nikt nie zna prawdziwego mnie. Nikt poza nią. Lana Castillo – moja najlepsza przyjaciółka z dzieciństwa i jedyna kobieta, jaką kiedykolwiek kochałem. Gdy sześć lat temu złamałem jej serce, obiecałem nigdy nie wracać nad jezioro Wisteria. Dotrzymywałem słowa, póki testament dziadka wszystkiego nie zmienił. Alana Zakochanie się w Callahanie Kanie było błędem. Sam mi to powiedział i obiecał, że zniknie z mojego życia na zawsze. Naiwnie mu uwierzyłam. Po sześciu latach pojawił się nad jeziorem i zaczął nalegać na sprzedanie domu jego dziadka. Jest jednak drobny problem. Na akcie własności widnieje moje nazwisko.
Maya Moje plany po studiach obejmują: vlogowanie, picie w różnych miejscach świata i wyjazdy z bratem, który bierze udział we wszystkich Grand Prix Formuły 1. Nie był w nich uwzględniony playboy Noah Slade, Mistrz Świata F1. Jego wrażliwość zaskakuje mnie, zniewala i zamyka moje serce dla każdego mężczyzny, który ośmieliłby się pojawić po nim. Nie ma sensu prosić o jego zwrot, bo wiem, że zanim uda mi się je odzyskać, zostanie roztrzaskane w drobny mak. Noah Jestem jedynym synem legendy Formuły 1, a fani nazywają mnie Amerykańskim Księciem. Żyję po to, by po wyścigu stać na najwyższym stopniu podium, przed tłumami skandującymi moje imię, z szampanem cieknącym po twarzy i adrenaliną buzującą w żyłach. Kobiety chcą ze mną sypiać, mężczyźni pragną mną być. Jednak nikt nie rzuca mi większego wyzwania niż Maya Alatorre, siostra mojego rywala i nowego członka zespołu. Razem tworzymy tykającą bombę i wystarczy jeden niewłaściwy ruch, by doszło do wybuchu. Ale przy niej chcę podpalić lont, eksplodować wspólnie w pasji i bólu. Bo, koniec końców, w pożądaniu i na wojnie wszystkie chwyty są dozwolone.
Sophie Mitchell Liam to złoty chłopiec Formuły 1, lecz cały jego wizerunek został zbudowany na kłamstwie. Tak się złożyło, że ten czarujący i przebiegły mężczyzna obiecał mi pomóc z realizacją listy rzeczy, które chciałabym zrobić w życiu. Niepewna własnych uczuć próbuję oddzielić nas bezpieczną granicą przyjaźni, ale Liam stanowczo stara się ją pokonać i proponuje nieco inny układ. Jeden sezon. Jedna lista. Jeden nieprzyzwoity sekret. Liam Zander Sophie jest urzeczywistnieniem moich najśmielszych fantazji, a jednocześnie zagrożeniem dla nowego kontraktu. Należy do przeciwnej drużyny, dlatego powinienem jej unikać za wszelką cenę. I choć początkowo usiłuję… I choć wszyscy są przeciwni naszej przyjaźni… Nie mogę wybić sobie z głowy jej nieprzyzwoitej listy. Pieprzyć platoniczną relację! Chcę czegoś więcej!
Pigułki. Alkohol. Adrenalina. Jestem uzależniony od destrukcyjnych decyzji, które zagłuszają mój ból. Aż do pewnej nocy, kiedy popełniam katastrofalny w skutkach błąd. Aby naprawić zniszczoną reputację zespół zatrudnia Elenę – cholernie drogą nianię, która zrobi wszystko, żeby zrujnować mi plany. Jest moją zgubą udającą, że mnie ratuje. I moim nowym uzależnieniem. Błagałam wszechświat, aby wyciągnął mnie z kłopotów finansowych, a on odpowiedział telefonem od Connora McCoya, który desperacko potrzebował wizerunkowego cudu dla jednego z zawodników. Jeden sezon. Jedna praca. Jeden użalający się nad sobą kierowca. Niby nic trudnego, ale Jax postanawia zmienić apartament hotelowy w pole bitwy. A ja, aby pokonać przeciwnika, muszę znaleźć jego słaby punkt. Niestety to, co znajduję, okazuje się zagrażać wszystkiemu. Mnie. Jemu. Nam. Miłość to strefa wojny i żadne z nas nie zamierza złożyć broni.
Rowan Zajmuję się tworzeniem bajek. Parki rozrywki, studia filmowe, pięciogwiazdkowe hotele – to wszystko mogłoby być moje, gdybym odnowił Krainę Marzeń. Pomysł na zatrudnienie Zahry z początku wydawał się dobry… A potem ją pocałowałem. Sprawy całkiem wymknęły się spod kontroli, kiedy pod pseudonimem wysłałem jej SMS. Zanim zdałem sobie sprawę, gdzie popełniłem błąd, było już za późno. Ludzie tacy jak ja nie doczekują szczęśliwych zakończeń. Moim przeznaczeniem jest je niszczyć. Zahra Po tym, jak po pijanemu wysłałam aplikację na inne stanowisko i przy okazji skrytykowałam najdroższą atrakcję w Krainie Marzeń, Rowan Kane powinien wywalić mnie na zbity pysk. Zamiast tego zaproponował mi wymarzoną pracę. Gdzie w tym haczyk? Otóż musiałam pracować dla najbardziej wymagającego szefa, jakiego kiedykolwiek spotkałam. Rowan okazał się niesympatyczny i niedostępny, ale mojego serca to nie obchodziło. Przynajmniej dopóki nie odkryłam sekretu Kane’a. Nadszedł czas, aby nauczyć miliardera, że pieniądze nie mogą wszystkiego naprawić. A już na pewno nie nas.
Santiago Jeden błąd zniszczył mi karierę. Z mężczyzny, o którym marzyły tysiące kobiet, stałem się potworem ukrywającym się przed światem. Przynajmniej póki Chloe nie włamała się do mojego domu i nie zaczęła udawać mojej dziewczyny. Sądziłem, że taki związek zapewni mi spokój ze strony rodziny, jednak okazał się tylko tymczasowym sposobem na rozwiązanie problemów. A gdy zmieniły się zasady naszej gry, poszły za nimi również uczucia. Tylko jedno powstrzymywało mnie przed zdobyciem tej kobiety – ja sam. Chloe Wszystko zaczęło się od życzenia urodzinowego, butelki wódki i testu genetycznego. Takim sposobem znalazłam się we Włoszech, gdzie szukałam swojego ojca. Niestety jedna decyzja sprawiła, że skończyłam z udawanym chłopakiem, którego nawet nie chciałam. Lecz im dłużej odgrywaliśmy te role, tym łatwiej nam to przychodziło. Powiedziałam sobie, że nie zakocham się w takim kłamcy jak Santiago. Powinnam była słuchać własnych rad, ale oczywiście średnio mi to wyszło.
DECLAN Moim przeznaczeniem jest objęcie stanowiska dyrektora generalnego rodzinnego imperium. Jedyny problem stanowi klauzula w testamencie dziadka. Spełnienie jego marzenia, abym się ożenił i spłodził dziedzica, wydaje się niemożliwe, dopóki moja asystentka nie zgłasza się na ochotniczkę. Nasze małżeństwo miało być idealnym rozwiązaniem. Ale im dłużej udajemy przed światem zakochanych, tym większe nachodzą mnie wątpliwości w kwestii zawartego przez nas kontraktu. Uczuć do Iris nie zawarłem przecież w umowie. Zwłaszcza że złamanie jej serca zdaje się wręcz nieuniknione. IRIS Mój plan wyjścia za mąż za Declana w teorii wydawał się bardzo prosty. Zamieszkamy razem. Urządzimy wesele. Będziemy mieć dziecko. Wyznaczyliśmy jasne zasady, żeby uniknąć jakichkolwiek komplikacji. Postanowiłam twardo ich przestrzegać, niezależnie od tego, jak bardzo Declan będzie mnie kusił. Co się wydarzy, jeśli nasz udawany związek zmieni się w prawdziwy? Miłość nigdy nie wchodziła w grę. A przynajmniej tak sądziłam.