Menu

Małgorzata Boryczka

Gdy była dzieckiem, wychowujący ją dziadek robił z jej włosów pędzle i sprzedawał lokalnym artystom. Dorosła bohaterka Nigdzie wraca do rodzinnego miasteczka, by odnaleźć obrazy namalowane tymi pędzlami – dla niej ważne potwierdzenie własnego istnienia. Tylko czy można odnaleźć siebie, zanurzając się w przeszłość? Gdzie szukać swoich korzeni – w miejscach, w ludziach, a może w przedmiotach? To druga książką w dorobku Boryczki, autorki docenionego przez krytykę i czytelników zbioru opowiadań "O perspektywach rozwoju małych miasteczek".
Małgorzata Boryczka podjęła świadomą grę z tradycją literacką, o czym świadczy już sam tytuł zbioru. W przeciwieństwie do Andrzeja Bursy nie wybrała jednak gatunku reportażu, o którym mowa w znanym wierszu poety, ale diagnozuje mechanizmy życia w małym miasteczku w opowiadaniach. To życie okazują się znacznie bardziej uniwersalne, niż chciałoby się sądzić. Boryczka uświadamia nam, czasem w sposób głęboko ironiczny, czasem ciepły, ale zawsze refleksyjny i pogłębiony, że małomiasteczkowość jest w nas i wokół nas.