Neumann skinął głową po raz trzeci. Czy zgodziłby się zostać promotorem mojej rozprawy doktorskiej „Zagłada Żydów europejskich”? W zanadrzu miałem dobrze skonstruowany dwudziestostronicowy konspekt, byłem gotów mu go wręczyć. Neumann zgodził się, ale nie miał wątpliwości, że w tym momencie odrywam się od głównego nurtu badań naukowych i wkraczam na teren, który omijali zarówno naukowcy, jak i ogół społeczeństwa. Wypowiedział tylko cztery słowa: „To będzie twój pogrzeb”.
z rozdziału „Początki”
Raul Hilberg, amerykański historyk żydowskiego pochodzenia, urodził się w Wiedniu w 1926 roku. W 1938 roku wyemigrował z rodziną do Ameryki. Pod koniec II wojny światowej w czasie służby wojskowej trafił do Departamentu Dokumentacji Wojennej, tam zetknął się z biurokratycznym zapisem Holokaustu, co stanowiło impuls do późniejszych pracy akademickiej dotyczącej Zagłady. Od 1955 roku do emerytury wykładał na Uniwersytecie Vermont. Jego monumentalna monografia zagłady Żydów europejskich była pierwszym tak obszernym, pełnym i precyzyjnym opracowaniem i do dziś jest uznawana za jedną z podstawowych syntez przebiegu i organizacji hitlerowskiego planu wymordowania europejskich Żydów. Inna pozycja autora Sprawcy, ofiary, świadkowie. Zagłada Żydów 1933-1945 poprzez wprowadzenie do historiografii dziś już klasycznego podziału na sprawców, ofiary i świadków (nawet przy zastrzeżeniu, że współcześnie podział ten wydaje się zbyt schematyczny) stanowiła kolejny kamień milowy w badaniach nad Zagładą.
W "Pamięci i polityce" Hilberg pisze o swoim życiu, które wypełniła praca historyka Zagłady. Nie tyle pisarza historycznego, ile badacza historii, który całe dorosłe życie studiował problematykę zagłady Żydów, szukając do niej odpowiedniego schematu analitycznego.
Poświęcił się temu zadaniu w takim stopniu, że spisując dzieje swego życia, skupił się właśnie na pracy zawodowej. W książce autor odkrywa swój warsztat badawczy, przedstawia wieloletnie benedyktyńskie dociekania archiwalne, ukazuje problemy związane z zabiegami o publikację swojej książki czy niechętne nastawienie do zawartych w niej konkluzji ze strony prominentnych środowisk naukowych.