Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Apokalipsa rozpoczęta Lilla Weneda Juliusza Słowackiego

Aneta Cierechowicz

Apokalipsa rozpoczęta Lilla Weneda Juliusza Słowackiego

33,81

 

Apokalipsa rozpoczęta jest poświęcona analizie sytuacji socjologicznej, aksjologicznej i politycznej narodu w przededniu upadku, ale i w obliczu szansy na wielką metamorfozę. Chociaż studium dotyczy legendarnego plemienia Wenedów, konkluzje wieszcza są ponadczasowe i sprawdzają się w każdym czasie, w którym ogół staje w obliczu nieprzewidzianych zagrożeń.

Słowacki podkreśla, że postęp możliwy jest tylko w połączeniu ze stratą i bólem. Każda ewolucja zawiera w sobie elementy rewolucji. Niemożliwe jest stworzenie lepszego społeczeństwa, ustroju, państwa, jakiejkolwiek formy bez skruszenia poprzedniej. Nie można tworzyć nowej wartości, jedynie modyfikując istniejącą. Taka postawa zaprzecza rozwojowi, nie tylko go powstrzymuje, ale zwyczajnie niszczy.

Słowacki w Lilli Wenedzie zobrazował historię plemienia u kresu jego trwania. Podkreślił zastój, słabość, przeżycie się wzorców do naśladowania, niewydolność sfery wierzeń, brak motywacji do działania zarówno w przestrzeni realnej, jak i religijnej. Naród, który się nie rozwija, nie dąży do wyższych wzorców, idei, prowokuje los. Prowokuje historię. Stworzona przez Wenedów społeczność nie sprosta nadchodzącym zmianom. A te są nieuniknione.

Jean-Marc Bot w książce Koniec świata. Duch czasów ostatecznych, komentując przesłania apokaliptyczne i ich uniwersalność oraz aktualność w XX i XXI wieku, zauważa: „Moralna presja będzie tak wielka, że nieuchronnie skłoni ludzi do miłości lub nienawiści... W czasach przełomowych, w obliczu wydarzeń ostatecznych każdy musi się opowiedzieć po stronie określonego systemu wartości, musi się zdecydować, czy godzi się na upadek swój, bliskich narodu, ludzkości i tryumf zła, czy chce walczyć o życie w świecie respektującym prawa i kierującym się miłością bliźniego”.

Ewa Nawrocka nazywa Słowackiego akuszerem wewnętrznego światła i anielskości ludzi, z którymi utrzymywał kontakty. To trafne określenie jego postawy w ogóle – jego twórczość dąży do wyzwolenia w czytelnikach postawy aktywnej, znalezienia swojego sposobu najpierw na doskonalenie siebie, a potem – w efekcie – zbiorowości, w której żyje.

Adam Marszałek
Oprawa miękka

ISBN: 978-83-818-0747-0

Liczba stron: 278

Format: 16.0x22.5cm

Cena detaliczna: 56,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...