Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Epistula privata Przyczynek do badania niewysławialnego w mowie pisanej

Julia Marczyńska

Epistula privata Przyczynek do badania niewysławialnego w mowie pisanej

22,03

 

Zawarte w mojej książce dociekania filozoficzne dotyczą niezwykłego zjawiska, jakim jest list prywatny – epistula privata. Jest on zapisaną wypowiedzią, rozłożoną w czasie, rozmową z nieobecnym, który w sposób nieodgadniony uobecnia się w chwili, kiedy otrzymujemy na nasz list odpowiedź (a ściślej ? kiedy ją czytamy). W akcie czytania litery przekształcają się w sens, ale w liście prywatnym jest coś ponad to: przekształcają się w dźwięk znanego głosu. Autor listu przemawia własnym głosem (pod warunkiem, że list jest prywatny i autora znamy). List przemawia ustnie, jak mawiali Grecy, „żywym głosem”, nawet wówczas, gdy autora wśród żywych już nie ma. W liście jest coś jeszcze, co w epoce listów elektronicznych i wszelkiego rodzaju komunikatorów już nie występuje – oczekiwanie na odpowiedź. Takie oczekiwanie może trwać kilka dni, a nawet tygodni lub miesięcy, niekiedy lat. Co dzieje się w tym czasie z prowadzoną w listach rozmową? Za sprawą swoich cech szczególnych korespondencja prywatna wytwarza niezwykłe warunki, w których język ukazuje swoje ukryte moce. W listach prywatnych potrafimy przekazywać sobie treści niewysławialne.
Julia Marczyńska

Perspektywa rozprawy jest dwoista: spojrzenie filozofów [Platon, Heidegger, Wittgenstein, Husserl, Ricoeur, Gadamer, Derrida] spotyka się tu bowiem ze spojrzeniem lingwistów, głównie Ferdinanda de Saussure’a oraz Romana Jakobsona. Taka wyraźnie strukturalistyczna opcja językoznawcza sprawdza się oczywiście w podjętym badaniu nad „niewysławialnością” czy niewysłowieniem […]. Dużo jednak istotniejsze są – rzecz jasna ? przewodnie pytania tej pracy. […] Koncentrują się one przede wszystkim na jednym pojęciu – na pojęciu granicy języka […]. Nie chodzi […] o samo tylko przywołanie i ukazanie granicy. Chodzi o coś więcej: o transgresję i […] dowiadujemy się, że ostatnie z przywołanych przez Autorkę pytań: „Czy możliwe jest przekroczenie granic języka?” jest najważniejsze, o ile nie doprawdy jedyne, że właśnie namysłowi nad nim poświęcona jest w istocie cała rozprawa […]. I że prowadzi ono w obszar tego, co niewysławialne ? ściślej: w pewien szczególny jego fragment czy też fenomen, jakim jest epistula privata. Termin epistula (z dopowiedzeniem: privata) wiedzie, mocą swych genetycznych pokrewieństw, obecnych jeszcze w greckich pierwocinach wyrazu, ku skojarzeniom z wiedzą, wiarą, bliskością i mnóstwem innych sensów, zakorzenionych w mowie, a także – najzwyczajniej – w samej conditio humana. Jego forma natomiast zawsze przyzywa dialog, nie tylko zresztą platoński: „czas listu” jest czasem rozmowy.
Z recenzji prof. dr. hab. Zbigniewa Mikołejko

Universitas
Broszurowa ze skrzydełkami

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-242-3748-7

Liczba stron: 228

Format: 13.5x20.5cm

Cena detaliczna: 39,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...