Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Firma jako całość Porządkowanie chaosu korporacyjnego

Kuciński Łukasz, Mielczarek Dagmara

Firma jako całość Porządkowanie chaosu korporacyjnego

29,50

 

Perfekcyjnie, jak to w korporacji
Chaos, chaos, wszędzie chaos. Fabryka nie nadąża z produkcją, ponieważ zamówienia docierają do niej zbyt późno. Kontrahent otrzymuje nie ten towar, który kupił, albo owszem - ten, tyle że w zbyt małej/zbyt dużej ilości. Faktury kupujący nie dostaje wcale, gdyż zawalona papierami księgowość zapomniała ją wystawić. Dział obsługi klienta gęsto się tłumaczy, szuka winnych, ale nie znajduje, bo w tym samym czasie wściekli handlowcy okupują biurko dyrektora marketingu - przekrzykując się nawzajem, narzekają na marketingowców i pytają: "Gdzie druki reklamowe? Gdzie gadżety?". "Nie ma - broni swoich ludzi dyrektor marketingu. - Nie ma, bo nie złożyliście na czas zapotrzebowania. Zresztą, i tak nigdy nie odbieracie materiałów z magazynu". Zamieszanie, nerwy, bałagan. Stan naturalny w większości dużych przedsiębiorstw.

Skąd to się bierze?
Krótkowzroczność, daleko posunięta specjalizacja, ściśle określony zakres obowiązków na każdym stanowisku wyłączają w umysłach pracowników tzw. świadomość biznesową. Tracą oni zdolność ustalania priorytetów i postrzegania swojej pracy szerzej, z punktu widzenia skuteczności firmy. Tymczasem nawet pojedyncza nietrafnie podjęta decyzja w jednym dziale skutkować może obniżeniem efektywności całego korporacyjnego mechanizmu. Jak to zmienić? Jak wyrwać przedsiębiorstwo z chaosu?

Po pierwsze, trzeba zrozumieć, że ludzie są tylko ludźmi i zawsze będą stawiać własny interes nad interes kolegi z innego działu. Po drugie, sprzęgnąć interes pracownika z interesem przedsiębiorstwa. Proste? Nie, raczej trudne. Wykonalne? Jak najbardziej, jeśli będzie się działać krok po kroku, konsekwentnie eliminując poukrywane po firmowych kątach problemy. Design Thinking to nie tylko metoda tworzenia innowacji produktowych, ale też narzędzie pozwalające na sprawne zarządzanie organizacją.

W książce znajdziesz odpowiedź na pytania:

Jak wykorzystać narzędzie desing thinking, aby w korporacji żyło się lepiej, a zespół osiągał maksymalną efektywność?
Jak nauczyć się sprawnej komunikacji i współpracy?
Jak zwiększyć kreatywność zatrudnionych pracowników?
Jak w dobie rynku pracy pracownika pozyskać i utrzymać najlepszych specjalistów, a także zwiększyć lojalność już zatrudnionych?
Jak zmniejszyć wydatki marketingowe już na etapie projektowania produktów i usług?
Jak pracować w organizacji, wdrażając sposób pracy Design Thinking oparty na empatii?

OnePress
Broszurowa ze skrzydełkami

Data pierwszego wydania:
2019-02-05

ISBN: 978-83-283-3661-2

Liczba stron: 424

Cena detaliczna: 59,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...