Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Kultura (nie)odpowiedzialności Społeczne konteksty zaniechanej cnoty

Małgorzata Bogunia-Borowska

Kultura (nie)odpowiedzialności Społeczne konteksty zaniechanej cnoty

8.0

(1 ocena) wspólnie z

55,91

 

Omawiana w książce tematyka ma charakter uniwersalny i jest fundamentalna dla życia społecznego, kulturowego, politycznego, ekonomicznego, gospodarczego, religijnego każdych czasów. Jest ona poświęcona analizie odpowiedzialności w różnych kontekstach i z bardzo zróżnicowanych perspektyw. Jest to także książka o nieodpowiedzialności. Kultura odpowiedzialności to kultura dostrzegania problemów i kwestii, które wymagają reakcji i działania. Odpowiedzialność to zdolność odpowiadania. Umiejętność reagowania. Przeciwieństwem kultury odpowiedzialności jest obojętność unikanie, brak reakcji. Nieodpowiedzialność to wygoda, święty spokój, przymykanie oczu. W jakiej zatem kulturze dzisiaj żyjemy? I jak determinuje ona ludzkie działania? Stawiając sobie bowiem pytania dotyczące współczesnego stanu chaosu, rozchwiania, moralnej niepewności, nieprzewidywalności podejmowanych działań jednostkowych i zbiorowych nie da się nie zauważyć, że w dużym stopniu jest on wynikiem hegemonii nieodpowiedzialności. Świat z deficytami odpowiedzialności budzi uzasadniony niepokój. Przedstawiony zbiór jest przykładem włączenia się polskich naukowców w badanie i opisywanie „moralnej historii teraźniejszości”. Tradycyjny rejestr koncepcji i pytań teoretycznych został odniesiony do bieżących zjawisk i niepokojów (globalizacja, kryzys klimatyczny czy „nowe technologie”) w taki sposób, że można mówić o ważnym przedsięwzięciu skoncentrowanym na moralnych treściach procesów i zjawisk. Niniejsza praca pokazuje, jaką socjogenezę mają powstające obecnie nieustabilizowane, niepewne i otwarte na dalsze przekształcenia konfiguracje znaczeń i wartości (wspólnota, solidarność, więź, empatia, tradycja, prawo do transgresji, prawo). Dr hab. Małgorzata Jacyno, prof. UW (z recenzji) Książka Kultura (nie)odpowiedzialności to podręcznik do moralności na co dzień, rodzaj elementarza, w którym odnajdziemy mnóstwo przykładów, czego z racji spójności i przewidywalności życia społecznego czynić nie należy, a co stało się dzisiaj, w dobie wszechwładzy zysku – niestety – normalne, zwyczajne i „przezroczyste”. Jest to książka poświęcona nie tyle odpowiedzialności, ile konsekwencjom upowszechnionej nieodpowiedzialności w coraz bardziej złożonym świecie. Prof. dr hab. Tomasz Szlendak (z recenzji)

Wydawnictwo Naukowe PWN
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-012-1743-3

Liczba stron: 234

Format: 16.5x23.5cm

Cena detaliczna: 64,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...