Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Ludzie chcą zysku, nie wyzysku Postępowy kapitalizm na czasy niezadowolenia

Stiglitz Joseph E.

Ludzie chcą zysku, nie wyzysku Postępowy kapitalizm na czasy niezadowolenia

4.5

(4 oceny) wspólnie z

72,12

 

Nowa książka Josepha Stiglitza, laureata ekonomicznej nagrody nobla i autora bestsellerowych książek, przetłumaczonych na wiele języków!
W wyjątkowo interesujący sposób autor opisuje sytuację z jaką mamy obecnie do czynienia na całym świecie. Wielkie, międzynarodowe korporacje zdobywają dominujące pozycje w wielu obszarach gospodarki, czego efektem jest galopująca nierówność i spowolnienie rozwoju. Stiglitz nie poprzestaje jednak na ukazaniu nam naszego trudnego położenia, opisuje też w jaki sposób możemy jeszcze z niego wybrnąć. Jeżeli obywatele będą wywierali na rządzących presję, domagając się rozwiązań, które pozwolą korzystać z benefitów oferowanych przez wolny rynek, jednocześnie rugując jego nadużycia, jeżeli będziemy wspierali edukację, postęp technologiczny i ideę państwa prawa, uda nam się stworzyć nowy model progresywnego kapitalizmu, który będzie służył nam wszystkich, nie tylko wybranemu procentowi.
"Zdobyta wiedza oraz doświadczenie dobitnie uświadomiły mi, że ekonomii i polityki nie można rozdzielić, a już z pewnością nie w Ameryce, gdzie motorem napędowym polityki są pieniądze. Książka ta w dużej mierze koncentruje się na naszych bieżących realiach ekonomicznych. Byłoby z mojej strony jednak zaniedbaniem, gdybym nie wspomniał również o polityce.
Wiele elementów mojej diagnozy to już dzisiaj koncepcje znane, jak choćby nadmierne ufinansowienie, źle zarządzana globalizacja czy rosnąca potęga rynków. Pokazuję zatem, w jaki sposób są one powiązane i w jaki sposób wszystkie razem tłumaczą zarówno anemiczny wzrost gospodarczy, jak i wielce nierówny podział owoców tegoż niewielkiego wzrostu.
Nie chodzi jednak tylko o to, żeby postawić diagnozę. Musimy wiedzieć, co możemy zrobić, żeby ruszyć we właściwym kierunku (…).
Nadchodzi czas na wielkie zmiany. Drobne korekty kursu politycznego i ekonomicznego nie wystarczą, aby stawić czoła czekającym nas wyzwaniom. Potrzebujemy odważnych decyzji, takich jak te, do których podjęcia wzywam na kartach tej książki. Żadna ze zmian nie będzie jednak możliwa bez silnej demokracji, która oprze się sile politycznej najzamożniejszych. Przed reformą gospodarczą będzie musiała zatem nastąpić reforma polityczna."
Ze wstępu Autora

Wydawnictwo Naukowe PWN
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-012-1317-6

Tytuł oryginalny: PEOPLE, POWER, AND PROFIT. PROGRESSIVE CAPITALISM FOR AN AGE OF DISCONTENT

Liczba stron: 296

Format: 16.5x23.5cm

Cena detaliczna: 84,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...