Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Seks, sztuka i alkohol Życie towarzyskie lat 60

Andrzej Klim

Seks, sztuka i alkohol Życie towarzyskie lat 60

5.9

(92 ocen) wspólnie z

44,90

 

Bohema artystyczna, awangardowe kluby, szykowne kobiety i tętniące życiem kawiarnie – świat lat sześćdziesiątych, za którym tęsknimy

Czy premier Cyrankiewicz był miłośnikiem pięknych kobiet, dobrych alkoholi i wykwintnych dań? Czemu małżeństwo Elżbiety Czyżewskiej z Amerykaninem wzbudziło sensację towarzyską? Kto złączył łańcuchem dłonie świeżo poślubionych państwa Cybulskich? Czy również dzieci prowadziły życie towarzyskie na transatlantyku „Batory”, podczas gdy rodzice oddawali się przyjemnościom leżakowania na pokładzie?

Andrzej Klim zabiera nas w podróż do barwnych lat sześćdziesiątych, kiedy w warszawskim SPATiF-ie dyskutowano Heideggera i szanse odzyskania niepodległości, Czesław Niemen koncertował w Stodole, a w sylwestrową noc Szampanskoje Igristoje lało się strumieniami. Pokazuje szerokie spektrum życia kulturalnego ponurym PRL-u, zaprasza do kultowych miejsc, kabaretów, klubów studenckich, odsłania kulisty życia towarzyskiego w ośrodkach wypoczynkowych i sanatoriach, a także osobliwości rozrywek kultywowanych w kręgach dyplomatycznych.

W książce przeczytamy wspomnienia takich osób, jak: Maryla Rodowicz, Daniel Olbrychski, Jerzy Gruza, Zofia Czerwińska, Janusz Głowacki, Marek Hłasko, Andrzej Łapicki, Agnieszka Osiecka, Urszula Sipińska.

Andrzej Klim – dziennikarz i redaktor (pracował m.in. dla „Gazety Wyborczej”, PAP-u, „Profitu”, „Claudii”, „Press” i „Newsweeka”). Historyk sztuki i archiwista. Absolwent Wydziału Nauk Historycznych oraz Wydziału Sztuk Pięknych UMK w Toruniu oraz studiów doktoranckich na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych UW. Współautor przewodników po kościołach Torunia. Konsultant ds. historii General de Producciones y Diseno S.A. (GPD), projektu konkursowego koncepcji Muzeum Historii Polski w Warszawie.

Fragment publikacji

Jeremi Przybora, współtwórca legendarnego „Kabaretu Starszych Panów”, uważał, że jego pierwsza wizyta w SPATiF-ie była czymś w rodzaju dopuszczenia do środowiska, które nazwał Parnasem, a nastąpiła ona dopiero po sukcesie „Kabaretu”. „Późno, bo późno pan wystartował, ale za to tak, że muszę panu pogratulować” – powiedział Przyborze na przywitanie Janusz Minkiewicz i zaproponował wypicie bruderszaftu, co też panowie niezwłocznie uczynili. „Wypadki potoczyły się jak lawina. Przechodziłem z rąk do rąk, podawano mnie sobie od stolika do stolika. Wprawdzie byli to na ogól ludzie nietrzeźwi, a reakcje ludzi nietrzeźwych redukować należy do, powiedzmy, 30 procent, żeby poznać, jak by się zachowali, gdyby byli trzeźwi. Ale i ten procent wystarczyłby człowiekowi, żeby od tego osłupiał, wpadł potem w stan zażenowania, który to stan stopniowo, ale szybko, przechodził w euforię. Bo jak się zachować, gdy wybitny plastyk przyklęka przede mną, twierdząc, że pocałuje mnie w rękę. Wiem, że słowa nie dotrzyma, a jednak odruchowo chowam prawą dłoń za siebie, a tu już ktoś inny – nie mniej sławny reżyser – ciągnie mnie za tę dłoń do swego stolika, przedstawiając pięknej kobiecie, która na moje nazwisko reaguje słowami: »Przecież wiem!«. I wpija mi się w usta znienacka, a kiedy zaczynam się od tego pocałunku uwalniać, patrząc z niepokojem na jej partnera, dodaje: »Nim się nie przejmuj, on mnie zna.

Dom Wydawniczy PWN
Oprawa twarda

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-770-5454-3

Liczba stron: 220

Format: 150x215mm

Cena detaliczna: 44,90 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...