Menu

Ostatnia podróż Santa Montefiore Książka

31,36 zł
39,90 zł (-21%) - sugerowana cena detaliczna
Zamów teraz, wyślemy jeszcze dziś!
Zobacz więcej
Wydawnictwo: Świat Książki
Rodzaj oprawy: Miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 480
Format: 13.5x21.5cm
Rok wydania: 2022
31,36 zł
Londyn swingujących lat sześćdziesiątych, Włochy końca drugiej wojny światowej. Świetnie napisana opowieść o straconej miłości i rodzinnych sekretach. Jeśli lubisz nostalgiczne, trochę staromodne opowieści – ta książka jest dla ciebie. „Glamour” W czasie drugiej wojny światowej młody Anglik Thomas Arbuckle bez pamięci zakochuje się w pięknej Włoszce Valentinie. Owocem ich miłości jest córka Alba, z którą Thomas wraca do Anglii po wojnie sam… Wiele lat później dorosła Alba pragnie poznać losy kobiety, która dała jej życie. Wbrew woli ojca jedzie do Włoch, gdzie w ciepłym klimacie, wśród oliwnych gajów czeka na odkrycie historia miłości, oszustwa i zdrady. Autorka światowych bestsellerów Santa Montefiore doskonale opowiada historie o miłości i śmierci osadzone w romantycznych sceneriach i fascynujących czasach. „Vogue”

Szczegółowe informacje na temat książki Ostatnia podróż

Wydawnictwo: Świat Książki
EAN: 9788381397452
Autor: Santa Montefiore
Rodzaj oprawy: Miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 480
Format: 13.5x21.5cm
Rok wydania: 2022
Data premiery: 14/03/2024

Oceny i recenzje książki Ostatnia podróż

Średnia ocen:
~ /10
Liczba ocen:
0
Powiedz nam, co myślisz!

Pomóż innym i zostaw ocenę!

Zaloguj się, aby dodać opinię
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

„Miłość, oszustwo i zdrada. Od pogrążonych w wojnie Włoch po swingujący Londyn."Tyle, aż tyle obiecuje nam zdanie wydrukowane nad tytułem na okładce książki. I przyznam się, kusi. Jak tu nie sprawdzić? Choć przyznaję, że postać Santy Montefiore pozostaje dla mnie całkowitą zagadką. Nie znam tej pisarki. Nic dotąd jej autorstwa nie czytałam, ale niemożliwością jest znać i przeczytać wszystkie książki świata.Główną bohaterką powieści jest Alba młoda kobieta, której z pewnością większość z czytelników na początku lektury nie polubi, bo Alba zwyczajnie lubić się nie da. Jest rozkapryszona, ma wyjątkowe powodzenie u płci przeciwnej, więc przebiera w nich jak w ulęgałkach. Co chwilę jest inny - na chwilę. Ale jak troszkę lepiej poznamy Albę to okaże się, że dziewczyna tak naprawdę jest bardzo samotna. Urodziła się we Włoszech, matka zmarła krótko po jej urodzeniu, więc została przywieziona prze ojca do Anglii. Mieszka z nim, z macochą i ich dziećmi. Nie jest szczęśliwą osobą, choć na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że niczego jej nie brakuje, a jednak... Brakuje jej matki. Przez te wszystkie lata. A jej pamięć i rozmowy o niej w domu, w którym mieszka są zakazane. Alba postanawia wyjechać do Włoch, do rodzinnej miejscowości swojej matki, by być choć na chwilę bliżej niej. By poznać jej historię; historię miłości jej rodziców...W „Ostatniej podróży Valentiny" oprócz odkrywania tajemnic historii rodzinnych jest to co lubię w książkach, a za czym nie przepadają inni czytelnicy. Są przepiękne, przenoszące nas w gorący, pachnący owocami, oliwkami, morzem klimat słonecznej Italii opisy. Opisy tak szczegółowe i plastyczne, że nie ma się problemu z wyobrażeniem tych miejsc i odnosi się wrażenie jakby się tam było. I robi się człowiekowi tak ciepło, tak przyjemnie.Santa Montefiore zabiera nas w podróż niezbyt daleką, z Londynu do Włoch. Ale także podróż w czasie: koniec drugiej wojny światowej (1945 rok) oraz rok 1971. I tak, jak pisałam wcześniej są tajemnice rodzinne, jest magia (ale nie taka jak w fantastyce), wspaniały klimat gdzie ważną rolę odgrywają wszystkie zmysły, piękne krajobrazy i opisy. I prawdę mówiąc choć to powieść obyczajowa jednak ocierająca się bardzo mocno o romans to zakończenie jest zaskakujące i tutaj duży plus ode mnie dla autorki.

25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

„Ostatnia podróż Valentiny" Santa Montefiore, to piękna historia, która zabiera nas we włoskie klimaty. Książka jest delikatna, bardzo przyjemna i czyta się ją wyśmienicie! Znajdziemy w niej mieszankę gatunków, w którą wpleciony zostaje romans, historia, ale również nieco sensacji i co najważniejsze nie zabraknie tajemnic, rodzinnych sekretów i dramatów z przeszłości!Schyłek drugiej wojny światowej, to właśnie wtedy piękna włoszka Valentina poznała i pokochała angielskiego oficera Thomasa Arbucklea. Owocem miłości tej dwójki była córka Alba. Jednak po wojnie Thomas sam wrócił z córką do domu. Dorosła już Alba, która nie ma łatwego charakteru, bez wiedzy ojca, postanawia na własną rękę wrócić do ich początków i odkryć, co tak naprawdę się wydarzyło, poznać swoich przodków od strony kobiety, która ją urodziła.Wyjazd Alby do Włoch wiele zmienia w jej życiu. Kobieta powoli odkrywa tajemnice z przeszłości swojej matki, swoich przodków, ale również i swojego ojca, który do tej pory był jej jedyną najbliższą rodziną. Główna bohaterka - Alba, odkrywa w tej podróży nie tylko losy swoich przodków, ale również samą siebie. Poznaje swoje oczekiwania i pragnienia, co dodaje książce pazur!Autorka dosłownie zabiera nas w podróż, wraz z główną bohaterką, w cudowne włoskie klimaty. Ja czytając tą historię miałam wrażenie, jakbym sama spacerowała tymi włoskimi uliczkami i podziwiała malownicze widoki! Fabuła książki jest dość wyważona, akcja nie pędzi, ale podczas czytania z pewnością nie będziemy narzekać na nudę!To książka przede wszystkim o miłości, o tym jak wielkie znaczenie na nasze życie mogą mieć podejmowane przez nas decyzje, o zmianach i odwadze, ale również o rodzinnych sekretach i tajemnicach rodzinnych, których nie brakuje chyba w każdej rodzinie. Kwestia tylko ich ilości, wagi i tego, jak długo pozostaną tajemnicami, bo to, że każda tajemnica kiedyś ujrzy światło dzienne jest niemal pewne.Piękna, poruszająca, ale zarazem przyjemna książka, którą czytałam z taką lekkością i zadowoleniem. Podoba mi się styl pisarski autorki i myślę, że przypadnie do gustu każdemu, kto lubi romantyczne historie! Serdecznie polecam!

25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

„Miłość, oszustwo i zdrada. Od pogrążonych w wojnie Włoch po swingujący Londyn."Tyle, aż tyle obiecuje nam zdanie wydrukowane nad tytułem na okładce książki. I przyznam się, kusi. Jak tu nie sprawdzić? Choć przyznaję, że postać Santy Montefiore pozostaje dla mnie całkowitą zagadką. Nie znam tej pisarki. Nic dotąd jej autorstwa nie czytałam, ale niemożliwością jest znać i przeczytać wszystkie książki świata.Główną bohaterką powieści jest Alba młoda kobieta, której z pewnością większość z czytelników na początku lektury nie polubi, bo Alba zwyczajnie lubić się nie da. Jest rozkapryszona, ma wyjątkowe powodzenie u płci przeciwnej, więc przebiera w nich jak w ulęgałkach. Co chwilę jest inny - na chwilę. Ale jak troszkę lepiej poznamy Albę to okaże się, że dziewczyna tak naprawdę jest bardzo samotna. Urodziła się we Włoszech, matka zmarła krótko po jej urodzeniu, więc została przywieziona prze ojca do Anglii. Mieszka z nim, z macochą i ich dziećmi. Nie jest szczęśliwą osobą, choć na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że niczego jej nie brakuje, a jednak... Brakuje jej matki. Przez te wszystkie lata. A jej pamięć i rozmowy o niej w domu, w którym mieszka są zakazane. Alba postanawia wyjechać do Włoch, do rodzinnej miejscowości swojej matki, by być choć na chwilę bliżej niej. By poznać jej historię; historię miłości jej rodziców...W „Ostatniej podróży Valentiny" oprócz odkrywania tajemnic historii rodzinnych jest to co lubię w książkach, a za czym nie przepadają inni czytelnicy. Są przepiękne, przenoszące nas w gorący, pachnący owocami, oliwkami, morzem klimat słonecznej Italii opisy. Opisy tak szczegółowe i plastyczne, że nie ma się problemu z wyobrażeniem tych miejsc i odnosi się wrażenie jakby się tam było. I robi się człowiekowi tak ciepło, tak przyjemnie.Santa Montefiore zabiera nas w podróż niezbyt daleką, z Londynu do Włoch. Ale także podróż w czasie: koniec drugiej wojny światowej (1945 rok) oraz rok 1971. I tak, jak pisałam wcześniej są tajemnice rodzinne, jest magia (ale nie taka jak w fantastyce), wspaniały klimat gdzie ważną rolę odgrywają wszystkie zmysły, piękne krajobrazy i opisy. I prawdę mówiąc choć to powieść obyczajowa jednak ocierająca się bardzo mocno o romans to zakończenie jest zaskakujące i tutaj duży plus ode mnie dla autorki.