Pensjonat na wrzosowisku Anna Łajkowska Książka
Wydawnictwo: | Dragon |
Rodzaj oprawy: | miękka |
Liczba stron: | 248 |
Format: | 135x205mm |
Rok wydania: | 2020 |
Szczegółowe informacje na temat książki Pensjonat na wrzosowisku
Wydawnictwo: | Dragon |
EAN: | 9788381724340 |
Autor: | Anna Łajkowska |
Rodzaj oprawy: | miękka |
Liczba stron: | 248 |
Format: | 135x205mm |
Rok wydania: | 2020 |
Data premiery: | 31/03/2020 |
Oceny i recenzje książki Pensjonat na wrzosowisku
Ciężko opisać ten tytuł...histroria, tak znajoma dla mnie...wciągnęła mnie bez reszty. Ciężko było mi się oderwać choc na moment. Świetnie stworzeni bohaterowie, akcja nie nudzi, lecz ciekawi...Gorąco polecam "Pensjonat na wrzosowisku". To naprawdę świetna książka. Pozwala się oderwać od otaczającej codzienności, a wrzosowisko potrafi uspokoić i dać światełko nadziei..jak dla mnie 10/10..
Moja uwagę zwróciła okładka. Ciepło jakie od niej bije od razu uruchamia wyobraźnię. Wrzosowiska to dla mnie zdecydowanie najpiękniejsze miejsce w jesiennej scenerii. Rozmarzona takimi widokami, siegnęłam po książkę pani Anny Łajkowskiej. Jest to pozycja warta przeczytania. Historia jest z pozoru niczym odkrywczym, ale autorka i jej styl portafią pochłonąć na długie godziny. Czekam na kolejną część tej powieści. Polecam.
Spokojna, melancholijna powieść idealna na długie wieczory z kocem i herbatą. Nie znajdziecie tu mrożących krew w żyłach zwrotów akcji. Historia jest napisana pięknym, momentami wręcz poetyckim językiem...opowieść o kobiecie-matce, żonie, która mimo posiadania wszystkiego, o czym kobieta może marzyć, postanawia wyrwać się z tej iluzji i wyruszyć w nieznane...Polecam wszystkim, którzy choc na chwilę chcą się przenieść do innego świata...
Bardzo serdecznie polecam książkę „Pensjonat na wrzosowisku". Lektura doskonale umiliła mój czas spędzony w domowym zaciszu, podczas urlopu. Żałowałam jedynie, że wtedy nieświadoma kolejnych tomów nie zaopatrzyłam się od razu we wszystkie książki z serii Wrzosowisko. Pragnę również zaznaczyć, że to debiut Pani Anny Łajkowskiej, napisany na miarę niejednej zasłużonej pisarki.
Myślę, że większości z nas przemknęła kiedyś przez głowę myśl, by oderwać się od rutyny, mdłej codzienności. Jednak mało kto odważył się przełożyć ją na rzeczywiste czyny. Nasza bohaterka jest jednak odważniejsza. Zabiera swojego synka i wyrusza w podróż by wszystko przemyśleć i uporządkować. Trafia do pensjonatu, gdzie wiele się dzieje. Ciesze się, że trafiłam na tę książkę, opowiada o podejmowaniu ciężkich wyborów, pogoni za szczęściem, poświęceniu i wielu innych aspektach życia, z którymi borykamy się na codzień. Fajnie można się utożsamić i zebrać myśli. Dodatkowo napawa nadzieją i optymizmem.
Miałam ochotę na jakąś powieść obyczajową. Książka „Pensjonat na wrzosowisku" w pierwszej chwili przyciągnęła mnie przepiękną okładką, a następnie rozkochała swą treścią. Akcja o ile można użyć tego określenia - toczy się w niej bardzo powoli. Mimo to autorka sprawiła, że książki nie chce się odkładać na bok. Krok po kroku poznajemy kolejnych bohaterów, to co myślą, o czym tak naprawdę marzą. Każdy w nich choć na pozór zwyczajny, skrywa w sobie coś intrygującego, co czytelnik pragnie rozgryźć.
Fantatyczna historia, idealna na długie, letnie wieczory :)
"Albo pokochaj to, co robisz, albo wróć do zajęcia, które kochasz". Polecam wszystkim bardzo gorąco. Piękna,ciepła opowieść w klimatach malowniczych wrzosowisk...
Piękna, refelkcyjna opowieść o Basi, która po przeprowadzce do Anglii i urodzeniu dzieci, porzuciła swoje dawne zainteresowania i pasjce, by w 100% poświecić się rodzinie... Czy wyjazd do Szkocji, do pięknego pensjonatu na wrzosowiskiem sprawi, że na nowo uwierzy w marzenia? A może na to jest już za późno?
Basia od dwóch lat mieszka ze swoim mężem i trójką dzieci w Anglii. Główna bohaterka miała w Polsce firmę, która zajmowała się organizacją imprez. Jednak, gdy urodziła dziecko całe jej dotychczasowe życie się zmieniło. Stała się matką na pełny etat. Sytuacja ta coraz mocniej jej ciążyła. Gdy nadchodził czas rodzinnego wyjazdu do Francji, Basia wraz z synem postanawia pojechać w zupełnie innym kierunku- do Szkocji. Tam pozaje Charoll, pięćdziesięcioletnią właścicielkę pensjonatu. Życie Basi od tego momentu zacznie biec nieco innym torem. No i najważniejsze- tajemnicza przesyłka od kuzynki...Według mnie „Pensjonat na wrzosowisku" to doskonałe rozpoczęcie pięknej serii książkowej. Mam nadzieję, że kolejne części będą pojawiać się szybko- czekam zniecierpliwiona!