Pierwszy antycud świata Szymon Otwinowski Książka

Pierwszy antycud świata
31,50 zł
42,00 zł - sugerowana cena detaliczna
Wydawnictwo: BookEdit
Rodzaj oprawy: Okładka broszurowa (miękka)
Liczba stron: 300
Format: 16.5x24.5cm
Rok wydania: 2022
Zobacz więcej
Dziesięcioletni Marcel niespodziewanie zapada na nieuleczalną chorobę – powoduje ona ogromny ból, co na długo przykuwa go do łóżka. Chłopiec, zamknięty w czterech ścianach swojego pokoju, postanawia w końcu odmienić swój los i pozostały mu rok przeżyć najlepiej jak się da. Kiedy w jednym z pokoi swojego ogromnego domu dostrzega niecodzienny bal, podejmuje decyzję o zajrzeniu do każdego pomieszczenia i… o dziwo, w każdym przydarza mu się coś niespodziewanego. Tylko choroba, co jakiś czas przypomina o sobie i chłopiec musi wtedy odłożyć swoje „podróże” na jakiś czas. Nie poddaje się jednak, z każdej wyprawy wynosi kolejne doświadczenia, pogłębia wiedzę o sobie i życiu. Co jeszcze przydarzy się Marcelowi? Jakie prawdy odkryje i czy pokona śmiertelną chorobę? Co do jego życia wniosą nowi bohaterowie?

Szczegółowe informacje na temat książki Pierwszy antycud świata

Wydawnictwo: BookEdit
EAN: 9788366995710
Autor: Szymon Otwinowski
Rodzaj oprawy: Okładka broszurowa (miękka)
Liczba stron: 300
Format: 16.5x24.5cm
Rok wydania: 2022
Data premiery: 2022-08-19
Język wydania: polski
Podmiot odpowiedzialny: BookEdit Artur Owczarski
Ogrodowa 1 L
05-092 Kiełpin
PL
e-mail: [email protected]

Podobne do Pierwszy antycud świata

Inne książki z kategorii Literatura młodzieżowa

Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Zapowiedź
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość

Oceny i recenzje książki Pierwszy antycud świata

Średnia ocen:
7.67 /10
Liczba ocen:
21
lubimyczytac.pl
Powiedz nam, co myślisz!

Pomóż innym i zostaw ocenę!

02/09/2022
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Temat dzieci to dla mnie bardzo wrażliwy temat. Zawsze cierpi moje serce, jak jakieś dziecko jest chore. Wiele razy nie potrafię zrozumieć, dlaczego dzieci muszą znosić tyle bólu, dlaczego chorują tak, że muszą umierać. Nie zdążyły poznać jeszcze tego świata, nie zdążyły spełnić swoich marzeń. W ogóle płakać mi się chce nawet, jak o tym piszę. Jednak mogę stwierdzić, że to są waleczne duszyczki.Ta książka to historia dziesięcioletniego chłopca imieniem Marcel, który zapada na nieuleczalną chorobę. Lekarze dają mu tylko rok życia. Chłopiec z dnia na dzień bardzo cierpi. Każdy ruch sprawia mu ogromny, fizyczny ból. Nie ma przy nim rodziców, gdyż pracują daleko. Mało kiedy odwiedzają chłopca. Niby kochają, ale ich nie ma. Marcel nie może pogodzić się z tym, że umiera. Zrozumiał, że tak naprawdę ciągle był w swoim pokoju. Mało widział, mało wiedział, mało umiał. Nie znał uczucia, jakim była miłość, bo nikt mu tego nie przekazał. Od nikogo tego nie czuł. Mając tylko rok, chciał wykorzystać go, najlepiej jak umiał. Mimo bólu wstał z łóżka i zaczął zwiedzać zakamarki dużego domu. Jakie przygody spotkają chłopca? Czy uda mu się przezwyciężyć chorobę?Książka ,, Pierwszy atycud świata " Szymona Otwinowskiego to niesamowita i przewspaniała historia chłopca, która doprowadza nas do skrajnych emocji. W jednej chwili czujemy nienawiść do świata i pytamy dlaczego, a w kolejnej jesteśmy dumni z tego chłopca, dumni z podjętej przez niego walki, chęci wykorzystania kończącego mu się życia jak najlepiej. W wielu momentach płakałam jak bóbr. Rodzice chłopca i doktor to bohaterowie, którzy bardzo mnie irytowali, denerwowali już od początku. Autor pięknie przedstawił podróż chłopca, jego przygody, jego pragnienia, poznanych ludzi, którzy z dnia na dzień stawali się mu bliscy. Ta historia uświadamia nam, że każdego dnia, w każdej drobnej chwili można znaleźć szczęście. Poza tym warto żyć chwilą i nie marnować nawet sekundy na negatywne emocje. Chłopiec mimo swojej choroby podjął nierówną walkę, aby wynieść z tego życia jak najwięcej. W ogóle dalej chce mi się płakać, więc powiem Wam, że musicie sami koniecznie przeczytać tę pozycję.

25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Temat dzieci to dla mnie bardzo wrażliwy temat. Zawsze cierpi moje serce, jak jakieś dziecko jest chore. Wiele razy nie potrafię zrozumieć, dlaczego dzieci muszą znosić tyle bólu, dlaczego chorują tak, że muszą umierać. Nie zdążyły poznać jeszcze tego świata, nie zdążyły spełnić swoich marzeń. W ogóle płakać mi się chce nawet, jak o tym piszę. Jednak mogę stwierdzić, że to są waleczne duszyczki.Ta książka to historia dziesięcioletniego chłopca imieniem Marcel, który zapada na nieuleczalną chorobę. Lekarze dają mu tylko rok życia. Chłopiec z dnia na dzień bardzo cierpi. Każdy ruch sprawia mu ogromny, fizyczny ból. Nie ma przy nim rodziców, gdyż pracują daleko. Mało kiedy odwiedzają chłopca. Niby kochają, ale ich nie ma. Marcel nie może pogodzić się z tym, że umiera. Zrozumiał, że tak naprawdę ciągle był w swoim pokoju. Mało widział, mało wiedział, mało umiał. Nie znał uczucia, jakim była miłość, bo nikt mu tego nie przekazał. Od nikogo tego nie czuł. Mając tylko rok, chciał wykorzystać go, najlepiej jak umiał. Mimo bólu wstał z łóżka i zaczął zwiedzać zakamarki dużego domu. Jakie przygody spotkają chłopca? Czy uda mu się przezwyciężyć chorobę?Książka ,, Pierwszy atycud świata " Szymona Otwinowskiego to niesamowita i przewspaniała historia chłopca, która doprowadza nas do skrajnych emocji. W jednej chwili czujemy nienawiść do świata i pytamy dlaczego, a w kolejnej jesteśmy dumni z tego chłopca, dumni z podjętej przez niego walki, chęci wykorzystania kończącego mu się życia jak najlepiej. W wielu momentach płakałam jak bóbr. Rodzice chłopca i doktor to bohaterowie, którzy bardzo mnie irytowali, denerwowali już od początku. Autor pięknie przedstawił podróż chłopca, jego przygody, jego pragnienia, poznanych ludzi, którzy z dnia na dzień stawali się mu bliscy. Ta historia uświadamia nam, że każdego dnia, w każdej drobnej chwili można znaleźć szczęście. Poza tym warto żyć chwilą i nie marnować nawet sekundy na negatywne emocje. Chłopiec mimo swojej choroby podjął nierówną walkę, aby wynieść z tego życia jak najwięcej. W ogóle dalej chce mi się płakać, więc powiem Wam, że musicie sami koniecznie przeczytać tę pozycję.

Bestsellery

Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość

Nowości

Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Bestseller
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość
Nowość