Salvatore Natasha Knight, Natasha Knight Książka
Wydawnictwo: | Papierówka |
Rodzaj oprawy: | Miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 312 |
Format: | 14.0x20.5cm |
Rok wydania: | 2021 |
Szczegółowe informacje na temat książki Salvatore
Wydawnictwo: | Papierówka |
EAN: | 9788366429031 |
Autor: | Natasha Knight, Natasha Knight |
Rodzaj oprawy: | Miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 312 |
Format: | 14.0x20.5cm |
Rok wydania: | 2021 |
Oceny i recenzje książki Salvatore
Wow! Tą książkę pochłonęłam w rekordowym tempie! Uzależniająca, pełna zwrotów akcji, lecz jeśli kto nie jest fanem zdecydowanie „mrocznych" scen, to raczej nie jest to książka dla niego. Motyw rodzin, które się nienawidzą od lat jest znany zapewne każdemu, głównie przez Romeo i Julię, jednak w tej książce to pojęcie nabiera zupełnie nowego znaczenia! Lucia zostaje oddana w wieku 21 lat rodzinie Benedettich, a właściwie Salvatore, który od tej pory, jakby na to nie patrzeć, staje się jej właścicielem... Zdecydowanie warta polecenia!
Salvatore zaczyna od bycia zdecydowanym antybohaterem. Jednak z naczasem ta postać nabiera rumieńców, poznajemy go jako „człowieka", a nie tylko jako przyszłego króla rodu. Jak dla mnie cała historia zasługuje na wielkie uznanie, bo w tej kategorii nie często można trafić na jakąś zaskakującą pozycję. Jednak postać Salvatore... Autorka stworzyła Boga. Jestem w tym mężczyźnie zakochana!
To mój debiut jeśli chodzi o pisanie jakichkolwiek recenzji, czy ocen, ale ta książka wywarła na mnie tak ogromne wrażenie, że zwyczajnie należy jej się! Czytając powieść niejednokrotnie zdarzało mi się zawieszać na kilka minut, bo tyle tu było historii do przetworzenia! Świetna fabuła, genialny język, a bohaterowie... Sama chętnie przytuliłabym do swojego serca takiego Salvatore! Jestem urzeczona książką i z niecierpliwością czekam na kolejne części z serii!
Wow! Tą książkę pochłonęłam w rekordowym tempie! Uzależniająca, pełna zwrotów akcji, lecz jeśli kto nie jest fanem zdecydowanie „mrocznych" scen, to raczej nie jest to książka dla niego. Motyw rodzin, które się nienawidzą od lat jest znany zapewne każdemu, głównie przez Romeo i Julię, jednak w tej książce to pojęcie nabiera zupełnie nowego znaczenia! Lucia zostaje oddana w wieku 21 lat rodzinie Benedettich, a właściwie Salvatore, który od tej pory, jakby na to nie patrzeć, staje się jej właścicielem... Zdecydowanie warta polecenia!
Salvatore zaczyna od bycia zdecydowanym antybohaterem. Jednak z naczasem ta postać nabiera rumieńców, poznajemy go jako „człowieka", a nie tylko jako przyszłego króla rodu. Jak dla mnie cała historia zasługuje na wielkie uznanie, bo w tej kategorii nie często można trafić na jakąś zaskakującą pozycję. Jednak postać Salvatore... Autorka stworzyła Boga. Jestem w tym mężczyźnie zakochana!
To mój debiut jeśli chodzi o pisanie jakichkolwiek recenzji, czy ocen, ale ta książka wywarła na mnie tak ogromne wrażenie, że zwyczajnie należy jej się! Czytając powieść niejednokrotnie zdarzało mi się zawieszać na kilka minut, bo tyle tu było historii do przetworzenia! Świetna fabuła, genialny język, a bohaterowie... Sama chętnie przytuliłabym do swojego serca takiego Salvatore! Jestem urzeczona książką i z niecierpliwością czekam na kolejne części z serii!
Z reguły nie sięgam po książki tego rodzaju, wolę klasyczne romanse.. Jednak do przeczytania tej książki zachęcała mnie moja przyjaciółka. I bardzo się cieszę z tego powodu ,że dałam się namówić. Książka bardzo przyjemna, czyta się ją dość szybko , i jest lekka- idealna pozycja na relaks po ciężkim dniu.
Książka sama w sobie zrobiła na mnie ogromne wrażenie, mimo wcześniejszych obaw, obawiałam się ,że będzie to książka typu „365 dni" która nie przypadła mi do gustu.. Tą natomiast jestem zachwycona. Cięte riposty bohaterów oraz chemia między nimi sprawiły ,że spędziłam nad tą książką noc, przez co rano w pracy byłam nie wyspana.. Jednak było warto!
Książka bardzo mi się spodobała, już od samego początku. Szczególnie polubiłam postać Salvatore- ach Ci Bad Boy'e... Nie można zapomnieć oczywiście o Lucii, nie jest ona potulną marionetką.. Co oczywiście musiało doprowadzać do kłótni między bohaterami. Polecam!
Niesamowity pomysł na fabułę, nigdy wcześniej nie spotkałem się z czymś takim. Książka bardzo mi się podobała, ponieważ autorka niezwykle zgrabnie umie połączyć mafię z romansem. To z pewnością nie jest książka dla dzieci, ale dla wszystkich nieco starszych... Czemu nie ;)