Samotny we dwoje Anton Lihs Książka
Wydawnictwo: | BookEdit |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Liczba stron: | 524 |
Format: | 15.0x21.5cm |
Rok wydania: | 2022 |
Szczegółowe informacje na temat książki Samotny we dwoje
Wydawnictwo: | BookEdit |
EAN: | 9788396099723 |
Autor: | Anton Lihs |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Liczba stron: | 524 |
Format: | 15.0x21.5cm |
Rok wydania: | 2022 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | BookEdit Artur Owczarski Ogrodowa 1 L 05-092 Kiełpin PL e-mail: [email protected] |
Podobne do Samotny we dwoje
Inne książki z kategorii Powieści i opowiadania
Oceny i recenzje książki Samotny we dwoje
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Nie wiem jak mam podejść do tej książki. Ciężko ocenić czyjś pamiętnik, prawdziwe życie, szczególnie, że akcja dzieje się zaledwie rok temu. Czy można ocenić czyjeś zachowanie? I tak i nie...Dla mnie relacja łącząca autora/głównego bohatera Gregora z młodziutką Kasią to czysty sponsoring, który szedł tylko i wyłącznie w korzyść dla Kasi. Niby nigdy tego nie robiła, a odebrałam to zupełnie odwrotnie. Doskonale wiedziała co robić, brała co tylko się dało nie dając praktycznie nic od siebie (czasami się odwdzięczyła). Natomiast Gregor jasno określił swoje oczekiwania, chciał szczerości, czułości. Jednak w jego zachowaniu było coś co trochę mnie wkurzało. Niby nigdy nie zdradzał i sypiał tylko z jedną kobietą, a jednak były sytuacje mówiące co innego. Zawsze uważałam, że jak się już związek rozpada to albo ratować albo się rozstać i nie uważam tu żadnych tłumaczeń. Na oszustwie niczego się nie zbuduje. Zakończ stare buduj nowe."Samotny we dwoje" to książka bez ubarwień, prawdziwe rozmowy na komunikatorze oraz wplecione przemyślenia i odczucia bohatera. I jeszcze jego specyficzny humor ociekający dużą dawką sarkazmu, który na początku mnie drażnił, a z czasem przywykłam do tego. Choć Gregor mówił co myśli to nie zawsze byłam w stanie go zrozumieć i szczerze mówiąc zareagowałabym podobnie jak Kasia. Jej obroną był atak i zły humor, przyznaję, że sama też tak czasem się zachowuję, nie jest to dobre, bo lepiej sobie coś wyjaśnić od razu, ale też nie lubię drążenia tematu.Relacja tych dwojga była dla mnie specyficzna. Mam wrażenie, że Gregor zaczynał coś czuć do Kasi, a ta dobrze to wykorzystywała. Dla mnie była ona zimna i zakłamana. A on zbyt dociekliwy, wywyższający (?) i momentami drażniący, szczególnie tą władczością i nieco przedmiotowym traktowaniem kobiety w tym układzie. Nie każda pójdzie na taki układ, a mam wrażenie, że autor uważa co innego, ale może się mylę? To tylko mój odbiór po przeczytaniu książki. Tym bardziej, że znamy tylko punkt widzenia autora, Kasia jest po części zagadką, gdyż mamy ją taką jaką nam pokaże.Dojrzały mężczyzna szukał bliskości, ciepła domowego, szczerości, możliwości spędzenia miło czasu z ekstra dodatkiem w postaci seksu i chyba również nowego stałego związku, choć starego nie zakończył, nadal tkwił w małżeństwie. Czy można to wszystko otrzymać po poznaniu kogoś na portalu randkowym? Czy sponsoring może przerodzić się w prawdziwy związek? Czy tak dwie różne osoby, które dzieli spora różnica wieku, dobrnie do szczęśliwej mety? Tego dowiecie się po przeczytaniu książki.Specyficzna relacja intryguje swoim rozwojem. Do tego gorące sceny, które dodają pikanterii. Ciekawa forma spisania wspomnień, które myślę, że warto poznać, choćby z tego względu by zobaczyć jak myślenie bardzo różnych osób odbije się na próbie stworzenia związku, który z góry już wiadomo, że nie będzie łatwą przeprawą.
Nie wiem jak mam podejść do tej książki. Ciężko ocenić czyjś pamiętnik, prawdziwe życie, szczególnie, że akcja dzieje się zaledwie rok temu. Czy można ocenić czyjeś zachowanie? I tak i nie...Dla mnie relacja łącząca autora/głównego bohatera Gregora z młodziutką Kasią to czysty sponsoring, który szedł tylko i wyłącznie w korzyść dla Kasi. Niby nigdy tego nie robiła, a odebrałam to zupełnie odwrotnie. Doskonale wiedziała co robić, brała co tylko się dało nie dając praktycznie nic od siebie (czasami się odwdzięczyła). Natomiast Gregor jasno określił swoje oczekiwania, chciał szczerości, czułości. Jednak w jego zachowaniu było coś co trochę mnie wkurzało. Niby nigdy nie zdradzał i sypiał tylko z jedną kobietą, a jednak były sytuacje mówiące co innego. Zawsze uważałam, że jak się już związek rozpada to albo ratować albo się rozstać i nie uważam tu żadnych tłumaczeń. Na oszustwie niczego się nie zbuduje. Zakończ stare buduj nowe."Samotny we dwoje" to książka bez ubarwień, prawdziwe rozmowy na komunikatorze oraz wplecione przemyślenia i odczucia bohatera. I jeszcze jego specyficzny humor ociekający dużą dawką sarkazmu, który na początku mnie drażnił, a z czasem przywykłam do tego. Choć Gregor mówił co myśli to nie zawsze byłam w stanie go zrozumieć i szczerze mówiąc zareagowałabym podobnie jak Kasia. Jej obroną był atak i zły humor, przyznaję, że sama też tak czasem się zachowuję, nie jest to dobre, bo lepiej sobie coś wyjaśnić od razu, ale też nie lubię drążenia tematu.Relacja tych dwojga była dla mnie specyficzna. Mam wrażenie, że Gregor zaczynał coś czuć do Kasi, a ta dobrze to wykorzystywała. Dla mnie była ona zimna i zakłamana. A on zbyt dociekliwy, wywyższający (?) i momentami drażniący, szczególnie tą władczością i nieco przedmiotowym traktowaniem kobiety w tym układzie. Nie każda pójdzie na taki układ, a mam wrażenie, że autor uważa co innego, ale może się mylę? To tylko mój odbiór po przeczytaniu książki. Tym bardziej, że znamy tylko punkt widzenia autora, Kasia jest po części zagadką, gdyż mamy ją taką jaką nam pokaże.Dojrzały mężczyzna szukał bliskości, ciepła domowego, szczerości, możliwości spędzenia miło czasu z ekstra dodatkiem w postaci seksu i chyba również nowego stałego związku, choć starego nie zakończył, nadal tkwił w małżeństwie. Czy można to wszystko otrzymać po poznaniu kogoś na portalu randkowym? Czy sponsoring może przerodzić się w prawdziwy związek? Czy tak dwie różne osoby, które dzieli spora różnica wieku, dobrnie do szczęśliwej mety? Tego dowiecie się po przeczytaniu książki.Specyficzna relacja intryguje swoim rozwojem. Do tego gorące sceny, które dodają pikanterii. Ciekawa forma spisania wspomnień, które myślę, że warto poznać, choćby z tego względu by zobaczyć jak myślenie bardzo różnych osób odbije się na próbie stworzenia związku, który z góry już wiadomo, że nie będzie łatwą przeprawą.