Menu

Stanisław Srokowski

(ur. 29 czerwca 1936 w miejscowości Hnilcze koło Podhajec) – polski pisarz, poeta, prozaik, dramaturg, krytyk literacki, tłumacz, nauczyciel akademicki i publicysta. Po wypędzeniu w 1945r. wraz rodziną osiadł w Szczecińskiem. W 1954 został usunięty ze studiów w Wyższej Szkole Służby Dyplomatycznej za chodzenie do kościoła i odmowę wstąpienia do PZPR. Studiował na WSP w Opolu (dyplom 1960), pracował w Legnicy, jako nauczyciel. Aktywny uczestnik działań na rzecz odnowy moralnej, społecznej i politycznej kraju. Założył Solidarność w redakcji „Wiadomości”, doradzał Z.W. NSZZ Solidarność R.I. we Wrocławiu; był rzecznikiem prasowym związku. Zadebiutował jako poeta i prozaik w 1958 w Opolu. W 1960 ukończył filologię polską w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Opolu. Obecnie należy do Stowarzyszenia Tłumaczy Polskich. W swoich powieściach: Ukraiński kochanek (2008) i Zdrada (2009) oraz opowiadaniu Nienawiść (2006) nawiązuje do wydarzeń z 1943 roku, kiedy to ziemie wschodnie II Rzeczypospolitej ogarnęła fala ludobójstwa, dokonywanego przez ukraińskich nacjonalistów na Polakach. Na kanwie Nienawiści powstał w 2016 roku film pt. Wołyń w reżyserii Wojciecha SmarzowskiegoWalczącej. W 2010 otrzymał Krzyż Solidarności Walczącej.
Huta Pieniacka przed masakrą liczyła 172 gospodarstwa i około 1000 mieszkańców, we wsi znajdowała się również spora liczba uciekinierów z innych miejscowości. We wczesnych godzinach porannych 28 lutego 1944 roku miejscowość została otoczona przez 500-600 żołnierzy ukraińskich formacji policyjnych SS. Wojsko wspierali członkowie UPA oraz ukraińscy mieszkańcy okolicznych wsi. Napastnicy zaczęli przeszukiwać zabudowania, a mieszkańców zgromadzili w kościele i szkole znajdujących się w centrum wsi. Zabudowania podpalono. W czasie zagłady została wymordowana niemal cała ludność Huty Pieniackiej. Uciekinierzy po latach napisali wspomnienia, złożyli swoim najbliższym relacje, przekazane po latach historykom, i instytucjom naukowym. Wielu z nich złożyło też odpowiednie zeznania przed prokuratorami IPN. W ten sposób powstała obszerna dokumentacja tragedii. Materiał badawczy, zawiera 100 opowieści świadków dramatu oraz sporą liczbę wspomnień, strof poetyckich i luźnych zapisków. Autor dotarł również do dokumentów historycznych, rozkazów wojskowych, raportów Armii Krajowej, odpowiednich fragmentów kroniki 14 Dywizji SS Galizien, materiałów niemieckich, ukraińskich i rosyjskich, które pozwoliły na ustalenie przebiegu akcji pacyfikacyjnej i jej zakończenia. Naród, który nie szanuje swojej przeszłości, nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości Józef Piłsudski
Jeśli nie umiemy się upomnieć o tych, którzy ginęli w okrutny sposób, tylko dlatego, że byli Polakami, nie zasługujemy na miano wspólnoty. Najbardziej osobista książka Stanisława Srokowskiego, pisarza od lat upominającego się o sprawiedliwość i szacunek dla ofiar rzezi kresowej. To antologia i chronologia zbrodni ukraińskiego ludobójstwa na Kresach, która pozwoli czytelnikowi uporządkować swoją wiedzę na ten ciągle zakłamywany temat. WSPOMNIENIA Z WRZEŚNIA 1939 r. RELACJA OJCA I OPOWIEŚĆ MATKI RĄBALI NAS JAK KURY NA KLOCU ZACHOWANIE SOWIETÓW, BIAŁORUSINÓW I ŻYDÓW TERROR OUN WOBEC RODAKÓW ZACHOWANIE KOŚCIOŁA UNICKIEGO UKRAIŃSKIE GWAŁTY NA POLKACH 362 SPOSOBY MORDOWANIA POLAKÓW Każdy badacz historii po przeczytaniu tej książki będzie już wiedział na pewno, że początki masowych ukraińskich mordów sięgają września 1939 roku, a kończą się dopiero w 1947 roku, ogarniając swoim zasięgiem aż siedem województw. W prezentowanych świadectwach i innych dokumentach zachowaliśmy ich pierwotny, oryginalny kształt, nawet wtedy, kiedy wydawał się nam niezgrabny lub niezgodny z normami gramatycznymi.
Wszelkie podobieństwa nazw, nazwisk i postaci do nazw, nazwisk i postaci realnych są dziełem przypadku. Ale historie są prawdziwe, zdarzyły się rzeczywiście… *** "Najważniejszy Ukrainiec wrzucał teraz po kolei do czarnej jamy części munduru, spodnie, bluzę i na koniec czapkę. Ale zanim ją wrzucił, demonstracyjnie zerwał z niej orzełka, splunął na niego i cisnął nim o ziemię, a kilku jego kompanów ze wściekłymi wyrazami twarzy deptało go, łamało, gniotło butami, a potem kopnęło do dołu, szyderczo się przy tym uśmiechając". *** "Obrócili księdza twarzą do ziemi i kazali wyciąć mu na plecach dużą polską flagę. „Na kolor czerwony krwi nie zabraknie”, szydzili. Dziewczyny cięły skórę i rysowały. Mężczyźni w tym czasie przekazywali sobie z ust do ust butelkę samogonu i pili. Po każdym cięciu bili brawo. Ksiądz ociekał krwią. Gdy flaga była już gotowa, podnieśli księdza i przybili gwoździami do starych, walających się nieopodal drzwi. Ksiądz coś mamrotał, musiał być w gorączce, miał suche usta i raz czy dwa razy szarpnął się, ale po chwili zamarł i tylko cicho poruszał wargami. Mężczyźni przenieśli drzwi z nagim ciałem na pusty plac, ułożyli na czterech dużych kamieniach, dokoła drzwi i pod nimi poukładali suche gałęzie, polana i chrust, po czym podpalili. Ogień płonął, rozległa się skoczna muzyka akordeonu, a dziewczęta rozpoczęły dokoła księdza szybki taniec. A kiedy płomienie pożerały drzwi, zobaczyły unoszące się z ognia nagie ramię. Przestały tańczyć i patrzyły osłupiałe, jak ksiądz czyni w powietrzu znak krzyża".
Zbiór opowiadań, który stał się kanwą filmu Wojciecha Smarzowskiego o WołyniuPolskie Kresy wytworzyły własną piękną legendę, zrodziły takich gigantów literatury jak Mickiewicz, Słowacki, Schulz i Herbert, ale stały się też ziemią kaźni i straszliwych zbrodni ludobójstwa. A zbrodnie te, dokonywane w latach 1939-1947 na Polakach, Żydach, Ormianach przez ukraińskie formacje nacjonalistyczne, odbijały się jak echo hańbą odwetu. Nienawiść to książka o tamtych czasach, o rozpadzie wartości i zagładzie łacińskiej cywilizacji, o konflikcie sumienia i dramacie ludzkiej godności, a także o pamięci, o której Kardynał Stefan Wyszyński pisał: "Gdy gaśnie pamięć ludzka, dalej mówią kamienie". Ten zbiór wstrząsających opowiadań nie pozwala, by tylko kamienie mówiły. W pełnych głębi i prawdy obrazach Srokowski ocala świat, o którym wielu chciałoby zapomnieć. Z niezwykłą ekspresją i wrażliwością pochyla się nad każdą ofiarą, jednoczy się z każdym cierpieniem i przestrzega przed nienawiścią.Stanisław Srokowski – poeta, prozaik, dramaturg, krytyk literacki, tłumacz. Urodzony na Kresach; po wypędzeniu w 1945 r. wraz rodziną osiadł w Szczecińskiem. Studiował na WSP w Opolu (dyplom 1960), pracował w Legnicy, jako nauczyciel. Po Marcu 68 zmuszony do opuszczenia szkoły, zamieszkał we Wrocławiu, zatrudniony m.in., w Klubie Seniora i jako dziennikarz. W stanie wojennym wyrzucony z redakcji; blisko dwa lata bezrobotny. W okresie 1990-1993 wykładowca Uniwersytetu Wrocławskiego. Aktywny uczestnik działań na rzecz odnowy moralnej, społecznej i politycznej kraju. Założył Solidarność w redakcji „Wiadomości”, doradzał Z.W. NSZZ Solidarność R.I. we Wrocławiu; był rzecznikiem prasowym związku. Autor wielu powieści, m. in. Duchy dzieciństwa, Repatrianci, Lęk, Anioł zagłady, trylogii kresowej Ukraiński kochanek, Zdrada, Ślepcy idą do nieba, zbioru opowiadań Strach oraz tomów poezji (m. in. Strefa ciszy, Akty, Zjadanie, Miłość i śmierć, Liryki), a także książek biograficznych, sztuk teatralnych i słuchowisk.
Autor od lat opisuje burzliwe dzieje ziem kresowych. Otrzymujemy fascynującą opowieść, w ktorej splatają się losy wielu bohaterów, Polaków, Ukraińców, Żydów, Niemców, Rosjan, Ormian i Karaimów. Miłośnicy Lwowa odnajdą w niej niepowtarzalny klimat przedwojennego miasta, jego życia duchowego, towarzyskich spotkań. Wielka i tragiczna miłość polskiej dziewczyny i ukraińskiego chłopca ujawnia sens ludzkiej egzystencji w poszukiwaniu prawdy w podzielonym świecie. Porywająca akcja, klarowny i piękny język, a przede wszystkim głębia psychologiczna nadają koloryt i smak autentycznym wydarzeniom. Ukraiński kochanek stawia podstawowe pytania o wartość ludzkiego życia i sens historii. To ZNAKOMITY KRESOWY EPOS, w którym odkrywamy polskie losy i naszą zagubioną pamięć.
Zdrada do drugi tom sagi kresowej Stanisława Srokowskiego. Dzieła pełnego dramatyzmu, w którym indywidualne losy bohaterów splatają się z wielką histrorią europejską, a tragiczne wątki miłosne oraz żywa narracja odsłaniają głębię ludzkich uczuć i tajemnicę człowieczego losu. Zdrada znakomicie kontynuuje główne motywy Ukraińskiego kochanka, bezlitośnie obnaża ludzką naturę, nienawiść, barbarzyństwo, pogardę i upodlenie, a tazkę bezsens zadawania cierpień. Pełną napięcia fabułę wspierają realne wydarzenia, dokumenty, relacje świadków, a przede wszystkim szokujące obrazy dzikiego okrucieństwa, w którym pogrąża się człowiek i świat.
Ślepcy idą do nieba to trzeci tom sagi kresowej Stanisława Srokowskiego, kontynuującej główne motywy Ukraińskiego kochanka i Zdrady. Autor kreśli znakomitą panoramę kresowych ziem z ich wielowiekową kulturą, tradycjami i tragicznymi dziejami. Losy bohaterów Ślepców powiązane są zarówno z historią europejską, jak i dziejami Kresów. Fabułę wspierają wydarzenia historyczne, dokumenty, listy, relacje świadków.