Menu

Jonathan Wells

„Projekt życia. Odkrywanie oznak inteligencji w układach biologicznych” - William A. Dembski,Jonathan Wells Czy powszechne i oczywiste wrażenie celowości i planu w świecie organizmów rzeczywiście jest tylko mylnym wrażeniem, jak uważają zwolennicy darwinowskiej teorii ewolucji? Od lat 90. XX wieku teoria inteligentnego projektu z marginalnego przejawu protestu przeciwko darwinowskiej teorii ewolucji przerodziła się w program badawczy, mający na celu nadanie biologii nowej formy. Według tego ujęcia podstawową zasadą organizującą przyrodę nie są ślepe siły materialne, lecz wytworzona przez inteligencję informacja. William Dembski i Jonathan Wells przedstawiają przekonującą argumentację naukową na rzecz poglądu, że projekt w świecie organizmów żywych nie jest jedynie złudzeniem, jak sądzą darwiniści, lecz istnieje rzeczywiście i ma podstawy empiryczne. Ich rzetelna analiza to najpełniejszy i najmocniejszy dowód na rzecz inteligentnego zaprojektowania życia. Czytelnicy znajdą tu wiele zagadnień do dyskusji, a liczne przejrzyste ilustracje pomogą zrozumieć i przyswoić podaną wiedzę.
Czy ogromną większość naszego genomu można porównać do śmieci? Czterdzieści lat temu naukowcy odkryli, że około 98% naszego DNA nie koduje białek i wówczas tę część genomu określili jako „śmieciowy” DNA. Zdaniem darwinistów – sytuacja ta jest rezultatem procesu ewolucji.Jednak ostatnie badania pokazują, że genom jest wielowymiarowym, zintegrowanym systemem, w którym DNA niekodujące białek pełni wiele podstawowych funkcji biologicznych.‎ W książce „Mit śmieciowego DNA” biolog Jonathan Wells przystępnie i szczegółowo omawia to zagadnienie. Okazuje się, że twierdzenie o śmieciowym DNA nie ma empirycznego uzasadnienia, a jedynie jest założeniem darwinistów, które wspiera ich czysto naturalistyczne scenariusze powstania i rozwoju życia.Ta książka nie tylko rewolucjonizuje nasze rozumienie genomu, ale także pokazuje, do jakiego stopnia niektórzy uczeni są w stanie bronić idei, która nie idzie w parze z faktami.Jonathan Wells bez wątpienia przygotował się do omawianego tematu. W książce „Mit śmieciowego DNA” cytuje setki artykułów naukowych, opisując historię badań niekodującego DNA, uważanego za „śmieciowy”. Jest to jeden z najbardziej wnikliwych przeglądów literatury przedmiotu na ten temat. Doktor Wells jasno pokazuje, że nasze pierwotne rozumienie DNA było niepełne, a kolejne badania genomu ukazują coraz nowsze poziomy sterowania i złożoności wewnątrz naszych komórek, co było nie do pomyślenia w latach 80. XX wieku. Historia badań niekodującego DNA wywołuje podziw dla projektu żywych organizmów. - Doktor Ralph Seelke, profesor genetyki drobnoustrojów i biologii komórkowej, Uniwersytet Wisconsin – Superior (USA)Cytując setki recenzowanych artykułów wskazujących na coraz więcej funkcjonalnych części naszego genomu, Jonathan Wells dostarcza mocnych i sprawdzonych dowodów przeciwko „hipotezie śmieciowego DNA”. Nawet ci z biologów, którzy zdecydowanie odrzucają założenia teorii inteligentnego projektu, z pewnością muszą przyznać, że dowody przedstawione w tej aktualnej książce ukazują bezsensowność odwoływania się do „śmieciowego DNA” w obronie darwinizmu. - Doktor Michael Denton, genetyk medyczny i autor książki Przeznaczenie natury (Nature’s Destiny)O autorze:Jonathan Wells – amerykański biolog, autor książki „Ikony ewolucji. Nauka czy mit?”, urodził się w 1942 roku w Nowym Jorku. W 1994 roku obronił doktorat z biologii molekularnej i komórkowej na University of California w Berkeley, gdzie następnie odbył staż. Pracował również na California State University jako wykładowca embriologii i jako kierownik laboratorium medycznego w Fairfield. W 1988 roku ukazała się jego książka poświęcona poglądom Charlesa Hodge’a, jednego z pierwszych krytyków teorii ewolucji. W 2000 roku Wells wydał swoją najważniejszą książkę „Ikony ewolucji. Nauka czy mit?” będącą krytyczną analizą dziesięciu najczęściej podawanych przykładów świadectw empirycznych potwierdzających darwinizm. Kolejne książki Wellsa to: „The Politically Incorrect Guide to Darwinism and Intelligent Design” [Niepoprawny politycznie przewodnik po darwinizmie i teorii inteligentnego projektu], „Mit śmieciowego DNA” oraz „Zombie-nauka. Jeszcze więcej ikon ewolucji”. Autor kontynuuje w nich krytykę teorii ewolucji oraz bierze pod lupę inne naukowe twierdzenia – między innymi dotyczące DNA.Seria Inteligentny Projekt to pierwsza tak ambitna i bogata propozycja na polskim rynku wydawniczym, w ramach której ukazują się książki dotyczące teorii inteligentnego projektu – Intelligent Design (ID).Autorzy zastanawiają się: czy różnorodność życia na Ziemi może być wyjaśniona wyłącznie przez procesy czysto przyrodnicze? Czy złożone struktury biologiczne mogły powstać drogą przypadku i konieczności, bez udziału inteligencji? Czy Ziemia jest tylko jedną z wielu niczym niewyróżniających się planet?Teoria inteligentnego projektu jest ogólną teorią rozpoznawania projektu i ma szerokie zastosowanie w takich dziedzinach nauki, jak kryminalistyka, historia, kryptografia, astronomia i inżynieria. Seria Inteligentny Projekt pokazuje, że koncepcja ID powinna być stosowana również w zagadnieniach pochodzenia i rozwoju różnych form życia, a także w próbie zrozumienia nas samych.
Autorem książki Zombie-nauka. Jeszcze więcej ikon ewolucji jest Jonathan Wells, amerykański biolog.Pierwsze wydanie książki, w języku angielskim, ukazało się w 2017 roku, nakładem wydawnictwa Discovery Institute Press.Wells jest autorem znanej publikacji Ikony ewolucji. Nauka czy mit?, na stronach której przeanalizował dziesięć najczęściej przedstawianych świadectw potwierdzających – w powszechnej opinii – słuszność darwinizmu. Uczony doszedł do wniosku, że omawiane ikony ewolucji są niezgodne z danymi empirycznymi, a także wskazał, że niektóre z nich zostały nawet celowo sfałszowane. Prezentowana książka jest kontynuacją Ikon ewolucji.Wells na kartach Zombie-nauki zastanawia się, dlaczego zdyskredytowane przez niego świadectwa ewolucji nadal funkcjonują w akademickich podręcznikach biologii. Jednocześnie podkreśla, że twierdzenia w nauce powinny opierać się na danych empirycznych, bo tylko takie postępowanie prowadzi do jej rozwoju. Analizując darwinowską teorię ewolucji, amerykański biolog doszedł do wniosku, że koncepcja ta jest uśmierceniem empirycznego ideału nauki. Wells porównał teorię Darwina do zombie, czyli istot umarłych, ale które nadal funkcjonują. Według uczonego podobny proces zachodzi w całej nauce, bo teoria Darwina dotyczy nie tylko biologii, ale wpływa również na inne dziedziny nauki a także kultury, jak religia i edukacja. Nauka staje się coraz bardziej przedsięwzięciem „umarłym”, ponieważ świadectwa empiryczne nie odgrywają już większego znaczenia, ale mimo to nadal funkcjonuje – jest zatem niczym zombie.Amerykański biolog argumentuje, że jedynym sposobem rzeczywistego „ożywienia” nauki jest zerwanie z filozoficzną tradycją materializmu i dopuszczenie do nauki wyjaśnień alternatywnych – teorii inteligentnego projektu.Książka Zombie-nauka jest propozycją skierowaną nie tylko do specjalistów, ale do wszystkich osób, które interesują się kontrowersjami wokół darwinizmu.
Autorem książki Zombie-nauka. Jeszcze więcej ikon ewolucji jest Jonathan Wells, amerykański biolog.Pierwsze wydanie książki, w języku angielskim, ukazało się w 2017 roku, nakładem wydawnictwa Discovery Institute Press.Wells jest autorem znanej publikacji Ikony ewolucji. Nauka czy mit?, na stronach której przeanalizował dziesięć najczęściej przedstawianych świadectw potwierdzających – w powszechnej opinii – słuszność darwinizmu. Uczony doszedł do wniosku, że omawiane ikony ewolucji są niezgodne z danymi empirycznymi, a także wskazał, że niektóre z nich zostały nawet celowo sfałszowane. Prezentowana książka jest kontynuacją Ikon ewolucji.Wells na kartach Zombie-nauki zastanawia się, dlaczego zdyskredytowane przez niego świadectwa ewolucji nadal funkcjonują w akademickich podręcznikach biologii. Jednocześnie podkreśla, że twierdzenia w nauce powinny opierać się na danych empirycznych, bo tylko takie postępowanie prowadzi do jej rozwoju. Analizując darwinowską teorię ewolucji, amerykański biolog doszedł do wniosku, że koncepcja ta jest uśmierceniem empirycznego ideału nauki. Wells porównał teorię Darwina do zombie, czyli istot umarłych, ale które nadal funkcjonują. Według uczonego podobny proces zachodzi w całej nauce, bo teoria Darwina dotyczy nie tylko biologii, ale wpływa również na inne dziedziny nauki a także kultury, jak religia i edukacja. Nauka staje się coraz bardziej przedsięwzięciem „umarłym”, ponieważ świadectwa empiryczne nie odgrywają już większego znaczenia, ale mimo to nadal funkcjonuje – jest zatem niczym zombie.Amerykański biolog argumentuje, że jedynym sposobem rzeczywistego „ożywienia” nauki jest zerwanie z filozoficzną tradycją materializmu i dopuszczenie do nauki wyjaśnień alternatywnych – teorii inteligentnego projektu.Książka Zombie-nauka jest propozycją skierowaną nie tylko do specjalistów, ale do wszystkich osób, które interesują się kontrowersjami wokół darwinizmu.
Autorem książki jest amerykański biolog Jonathan Wells. Pierwsze, anglojęzyczne wydanie ukazało się w 2000 roku nakładem wydawnictwa Regnery Publishing. Prezentowana publikacja stanowi analizę dziesięciu najbardziej znanych świadectw, które – w powszechnej opinii – potwierdzają słuszność darwinizmu. Wells zwraca uwagę, że wiele środowisk traktuje przywołane przykłady jako ikony ewolucji. W swojej książce podejmuje on różnorodne zagadnienia, omawiając m.in.: darwinowskie drzewo życia sporządzone na podstawie odkrytych skamieniałości, homologię kończyn kręgowców, rysunki Ernsta Haeckela ukazujące podobieństwa między embrionami różnych form życia, skamieniałość archeopteryksa, a także znane zięby Darwina z wysp Galapagos. Wells podkreśla, że przedstawione ikony ewolucji są niezgodne z danymi empirycznymi, a także wskazuje, że niektóre zostały nawet celowo sfałszowane. Autor publikacji bardzo wiele uwagi poświęca rysunkom Haeckela, które – w opinii amerykańskiego biologa – zostały sporządzone w taki sposób, aby uwiarygodnić teorię Darwina. Wells zastanawia się, dlaczego ryciny niemieckiego badacza nadal pojawiają się w akademickich podręcznikach do biologii, skoro już dawno ustalono, że ich treść jest niezgodna z rzeczywistością. Zdaniem autora Ikon ewolucji zaistniała sytuacja wynika z bezkrytycznego stanowiska wobec teorii ewolucji Darwina. Amerykański uczony twierdzi, że zdyskredytowane ikony należy albo wykreślić z podręczników, albo zachować je w formie przykładów dawnych świadectw na rzecz darwinizmu, które obecnie nie mogą być traktowane jako wiarygodne dane empiryczne. Jeżeli omawiane przykłady staną się jedynie częścią historii nauki, to, jak zastanawia się Wells, jaka jest rzeczywista wartość darwinizmu, skoro jego najważniejsze ikony nie świadczą o tym, o czym świadczyć powinny?