Menu

Klemens Kantecki

Stanisław Poniatowski cały był polityką, a wydarzenia, w których uczestniczył, nie raz i nie dwa mogły go przyprawić o śmierć gwałtowną i bolesną. Był to człowiek z awansu, któremu publicystyka i paszkwilanci zarzucali nieprawe pochodzenie, twierdząc, że matka jego była Żydówką. Stanisław Poniatowski brał udział w wojnie północnej po stronie Szwedów i znajdował się w bezpośrednim otoczeniu króla Karola XII. był więc, poprzez swój temperament i zdecydowanie, bo nie przez urodzenie i względy towarzyskie, w samym środku najważniejszych wydarzeń politycznych. Stanisław Poniatowski był człowiekiem cynicznym, podstępnym, zdecydowanym i pozbawionym złudzeń. Był także - z powodów, które są nie do końca jasne, ale Kantecki próbuje je naświetlić - bardzo potrzebny wszystkim stronom konfliktu. Kiedy zabity został jego protektor Karol XII, Poniatowski bez większych skrupułów przeszedł do obozu jego przeciwnika Augusta II. Potem jednak znowu wystąpił po stronie zwolenników Stanisława Leszczyńskiego. Czy czynił to wszystko wyłącznie dla pieniędzy? Nie sądzę.