Menu

Lidia Rozmus

Lidia Rozmus – urodziła się w Polsce, gdzie ukończyła studia Historii Sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim. W 1980 wyjechała do Stanów Zjednoczonych. Pracuje jako artystka-grafik, maluje sumie i obrazy olejne, pisze haiku i pełni funkcję redaktora artystycznego amerykańskiego magazynu “Modern Haiku’”. Jest autorką kilku książek artystycznych, zawierających haiku, haibun i haigi, które otrzymały nagrody Merit Book Award za projekty graficzne. Jej obrazy wystawiane były miedzy innymi w Japonii, USA, Australii i Polsce. Od 2021 mieszka w Krakowie.
クラクフ. 書くための本   Kraków. Książki do pisaniaPodróż przez kraj czy przez krainę umysłu – co to ma za znaczenie? Notuj rzeczy, które widzisz i których nie widzisz. Puste miejsca wypełniaj możliwościami. Szukaj natchnienia w najdoskonalszym świecie wyobraźni, podejmuj pełną głębi grę wędrowca, filozofa i artysty, który żyje w każdym z nas. Ciesz się wyobrażeniem własnego wymyślonego miejsca. Naszkicuj krajobraz, florę i faunę, deklarację własnego najintymniejszego domowego ogniska. Wyczaruj przygody. Załóż dziennik snów. Otwórz się na nową hipotezę lub wiersz, na swój nowy wynalazek, nowy wspaniały pomysł. Niech to będzie coś niezwykłego, coś zaczarowanego, coś, w co się da uwierzyć, coś twojego. Wytycz drogę wstecz i drogę naprzód. A potem narysuj mapę, która pozwoli ci tę trasę zapamiętać. No bo do czego jest książka do pisania? MICHELE ROOT-BERNSTEIN
Artystyczny notes ilustrowany rysunkami i fotografiami oraz zapiskami i wierszami prezydentki (tudzież jedynej obywatelki) pewnego niezwykłego państwa.Republika Kreciej Góry – nie można jej znaleźć w Encyclopaedia Britannica ani na mapie, ale istnieje. Nie za duża, nie za mała, można powiedzieć – w sam raz. Jest to wzgórze, a jego stoki schodzą do wód jeziora Duży Niedźwiedź i Zatoki Podwójnego Księżyca…„Podróż przez kraj czy przez krainę umysłu – co to ma za znaczenie? Notuj rzeczy, które widzisz i których nie widzisz. Puste miejsca wypełniaj możliwościami. Szukaj natchnienia na znajomych ziemiach Republiki Kreciej Góry, w najdoskonalszym świecie wyobraźni, gdzie możesz dołączyć do Lidii Rozmus i podjąć pełną głębi grę wędrowca, filozofa i artysty, który żyje w każdym z nas. Ciesz się wyobrażeniem własnego wymyślonego miejsca. Naszkicuj krajobraz, florę i faunę, deklarację własnego najintymniejszego domowego ogniska. Wyczaruj przygody. Załóż dziennik snów. Otwórz się na nową hipotezę lub wiersz, na swój nowy wynalazek, nowy wspaniały pomysł. Niech to będzie coś niezwykłego, coś zaczarowanego, coś, w co się da uwierzyć, coś twojego. Wytycz drogę wstecz i drogę naprzód. A potem narysuj mapę, która pozwoli ci tę trasę zapamiętać. No bo do czego jest książka do pisania?” (Michele Root-Bernstein)
Czy słyszałeś kiedyś tę cudowną ciszę na moment przed świtem? [...] Albo ten łagodny spokój tuż po ustaniu burzy? A może znasz to milczenie, kiedy nie masz odpowiedzi na pytanie, które ci zada- no, może ciszę wiejskiej drogi nocą, albo pełną oczekiwania chwilę w pokoju pełnym ludzi, kiedy ktoś ma właśnie zacząć mówić, albo ten moment – najpiękniejszy ze wszystkich – kiedy drzwi się zamy- kają i zostajesz sam w całym domu? Wiesz, każde z tych doznań jest inne, a wszystkie są bardzo piękne, jeśli słuchać z uwagą. Norton Juster
„To już Twój drugi tomik haiku, Elżbieto, nauczycielko nurkowania w głąb słowa, unoszenia się na jego falach. Łagodnie pozwalasz, aby same tworzyły relacje i wiązały mowę. Po nie­pełnej pustce przyszedł nowy czas, kiedy w dłoni znajdujesz malutką łupkę pistacji. Jeszcze zatrzaśniętą, ale to nie młotek ją otwiera, tylko haiku. W każdej Twojej strofie ze zdziwieniem odkrywam inną pestkę, która zaraz wypuszcza kiełek – w moim wnętrzu. Pokazujesz ważną rzecz: od formy, którą kształtuje rodzima kultura, ważniejszy jest duch. Duch haiku, mimo że zamknięty w łupince formy, pozostaje całkowicie wolny, a jego piękno – ponadkulturowe. Mówiły mi o tym zawsze japońskie wartości estetyczne, którymi na Archipelagu mierzy się piękno różnych przejawów kultury duchowej. A teraz odkrywam je w Twoich haiku!” (Agnieszka Żuławska-Umeda)