Deus absconditus – Deus revelatus
W religiach monoteistycznych Bóg jest nie tylko Bogiem objawiającym się (Deus revelatus), lecz także Bogiem ukrytym (Deus absconditus). Bez pierwszego z tych przymiotów religijna relacja z Bogiem nie byłaby w ogóle możliwa, bez drugiego – trudno mówić o podstawowej właściwości Boga, jaką jest transcendencja, czyli radykalne przekraczanie świata i ludzkiego poznania. Autorzy serii poruszają problemy związane z poznawczą niedostępnością Boga, szukając jednocześnie ich rozwiązania.
„Prawdziwie Tyś Bogiem ukrytym, Boże Izraela, Zbawco!” (Iz 45,15).
Źródło i noc to bogaty przegląd koncepcji filozoficznych i teologicznych będących odpowiedzią na problem ukrycia Boga. Skupia się na myśli współczesnych badaczy, ale uwzględnia także, począwszy od Biblii, długie dzieje zagadnienia. Autor proponuje przejrzystą typologię problemów i poglądów na temat ukrycia Boga, odróżniając stanowiska związane z ukryciem Boga w przyrodzie, w dziejach oraz w relacjach osobowych. Z kolei teizm, w którym teza o ukryciu odgrywa kluczową rolę, nazywa absconditeizmem i dzieli go na konserwatywny oraz reformistyczny.
Ksiądz Miłosz Hołda nie tylko wyczerpująco przedstawia poruszaną problematykę, lecz także proponuje własne rozwiązania. Po pierwsze, stwierdza, że trzy obszary ukrycia Boga należy rozpatrywać łącznie. Po drugie, sugeruje, że teza teistyczna bez tezy o ukryciu jest naiwna, a teza o ukryciu bez tezy teistycznej – pochopna. Po trzecie, postuluje rozpatrywanie problemu ukrycia na gruncie teologii filozoficznej, ale w związku z tematyką generowaną przez teologię danej religii. W przypadku tej książki jest to teologia chrześcijańska. Dzięki temu Autor może pokazać motywy wiary w Boga mimo Jego niejawności, a także podać – obiektywne (związane z naturą Boga) oraz subiektywne (związane z ludzkimi ograniczeniami poznawczymi i pozapoznawczymi) – wyjaśnienia, dlaczego Bóg się ukrywa. Być może ukrycie Boga jest ściśle związane z Jego objawieniem, stając się szansą na rozpoznanie Boga, jednak nie tak, jak chce człowiek, ale tak, jak chce Bóg.
Tytułowa – zaczerpnięta z pism św. Jana od Krzyża – metafora źródła i nocy celnie oddaje napięcie między dwoma podstawowymi intuicjami, na których opierają się rozważania książki. Z jednej strony jest to przekonanie o istnieniu bytu, od którego pochodzą wszystkie inne (źródło); z drugiej zaś przekonanie o znacznej poznawczej niedostępności owego bytu (noc).
prof. dr hab. Jacek Wojtysiak, Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II