Menu

Mircea Eliade

Mircea Eliade (1907-1986) - rumuński religioznawca, indolog, filozof kultury, a także eseista i pisarz. Był głównym przedstawicielem tzw. szkoły morfologii świętości w religioznawstwie, badającej fundamentalne archetypy religijne, manifestujące się w dziejach religii poprzez symbole, mity, hierofanie oraz rytuały. Istotę jego koncepcji religii stanowi teoria sacrum w opozycji do profanum – dwóch sposobów realizowania przez człowieka własnej egzystencji.
Zbiór mitów, rytuałów oraz symboli związanych z zawodami górnika, hutnika i kowala widzianych oczami historyka religii, system ideowy i techniki alchemii są głównym tematem części drugiej.
"Traktat o historii religii" (1949) należy do pierwszych (obok m.in. "Technik jogi") dzieł Mircei Eliadego (1907–1986), jakie ukazały się we Francji, gdy ten rumuński religioznawca i pisarz definitywnie wybrał emigrację. Napisany jeszcze po rumuńsku, stanowi prawdziwy rezerwuar tematów, jakie autor ten podejmował później w swoich francuskich publikacjach. Tytuł może wydać się nieco mylący, jeśli „o” czytać jako „z”. Nie jest to bowiem systematyczny wykład historii różnych religii, lecz imponująca bogactwem materiału prezentacja „faktów religijnych”, czyli tego, z czego składa się sfera sacrum jako odróżniona od sfery profanum. Autor nie bada zjawisk religijnych w perspektywie historycznej, lecz ogranicza się do omawiania ich jako takich, to znaczy jako „hierofanii”, sytuacji doświadczania sacrum. Zestawia i charakteryzuje „hierofanie”, w których przejawia się świętość, odnajdując je w rozmaitych dziedzinach ludzkiego życia i obszarach przyrody: na niebie, w gromie, wodzie, kamieniach. „Kratofanie” to odmiana hierofanii wywoływanych jakimiś nadzwyczajnymi zdarzeniami (jak narodziny dziecka). W ten sposób otrzymujemy wprost encyklopedię zjawisk religijnych z różnych epok i najróżniejszych społeczeństw. Dopiero na takich elementarnych doświadczeniach, zdaniem Eliadego, budują się religie z ich trwałą symboliką. U ich podłoża leży więc najpierwotniejsze doświadczenie hierofaniczne – szamanizm. Eliade pozostał wierny zarysowanej w Traktacie perspektywie i dlatego tom ten stanowi podstawę lektury dzieł tego twórcy – jednego z najwybitniejszych historyków i filozofów religii.
Szamanizm… należy do głównych dzieł Mircei Eliadego (1907–1986), rumuńsko-francuskiego pisarza i historyka religii. Inne jego słynne prace to m.in. Traktat o historii religii, Sacrum a profanum czy Techniki jogi (Wydawnictwo Aletheia, Warszawa, odpowiednio: 2020, 2008 i 2009). Choć Szamanizm… ma już pół wieku, należy do kanonu badań religioznawczych. Jest to dzieło z zakresu historii religii w specyficznym sensie nadanym temu pojęciu przez autora. W odróżnieniu od psychologii czy socjologii religii dziedzina ta bada jego zdaniem „fakt religijny” jako fakt religijny – a nie na przykład społeczny czy psychiczny. Odsłania zatem jego ściśle sakralne znaczenie. W tej historii mniej ważna jest chronologia i właściwie nie tyle o nią chodzi, ile o powtarzające się w różnych miejscach i czasach doświadczenie świętości i boskości. Taki właśnie sakralny wymiar światowego szamanizmu ukazuje ta imponująca monografia. Daje przegląd szamańskich praktyk z całego świata ze szczególnym uwzględnieniem (być może najbardziej oryginalnego) szamanizmu syberyjskiego. Opisuje je za pomocą wypracowanych przez autora pojęć sacrum, profanum i hierofanii. Szaman ma tu wymiar obejmujący cechy religijności obecne w całej koncepcji Eliadego: żyje w świecie mitycznym poza historią, a wędrując po osi świata, odwiedza świat podziemny i pnie się w nadświaty, umiera i zmartwychwstaje. Tą panoramą niezwykłych doświadczeń książka zapewnia czytelnikowi przygodę intelektualną, nawet jeśli nie w tradycyjny sposób naukową.
Mircea Eliade (1907–1986) napisał "Sacrum a profanum" w połowie lat 50. XX wieku, w dojrzałym okresie swojej twórczości historyka religii. Ta skromna objętościowo książka pozwala zapoznać się pokrótce z głównymi ideami ogromnego dzieła Eliadego. Jest to wprowadzenie do historii religii, które dla zwięzłości pomija kontekst kulturowo-historyczny. W zamian licznymi przykładami ze wszystkich stron świata i ze wszystkich epok ilustruje stworzoną przez Eliadego koncepcję religii i jej miejsca w ludzkim świecie. Sacrum jest jego zdaniem pierwotne wobec świata świeckiego, a znane nam formy codziennego życia mają religijny rodowód, np. dom i jego struktura czy sfera publiczna. Przejaw świętości (hierofania) organizuje naszą codzienność, wyznacza „centrum” i ukierunkowuje przestrzeń. Również czas ma hierofaniczny rodowód, który przetrwał do dziś w rytuałach związanych na przykład z porami roku. „Człowiek religijny” żyje w uświęconym świecie „otwarty na bogów”. Zdaniem Eliadego ludzie byli w tym sensie religijni od niepamiętnych czasów i pozostają tacy – często nieświadomie – do dziś. Jego wizję potwierdzałyby najnowsze badania archeologiczne, które odkrywają formy życia religijnego w coraz odleglejszej przeszłości.
Od końca lat czterdziestych XX wieku ukazywały się we Francji publikacje z historii religii, które z czasem stały się światowym kanonem w tej dziedzinie. Ich autor o rumuńskim rodowodzie, Mircea Eliade (1907–1986), należy dziś do klasyków religioznawstwa uprawianego z głębokiej, filozoficznej perspektywy. "Obrazy i symbole" należą do jego wczesnych dzieł (1952). Eliade skupia uwagę na problematyce symbolu, w owym czasie bardzo aktualnej i inspirowanej zarówno przez dyscypliny humanistyczne (psychoanaliza, filozofia, np. Cassirer, teologia, np. Tillich), jak i przez literaturę (surrealizm, symbolizm). Zakłada, że wszelkie fakty religijne mają symboliczny charakter, tzn. opierają się na pewnej symbolice. W fascynujących rozważaniach porównawczych zestawia symboliki różnych religii świata, w tym także religii chrześcijańskiej, odnajdując zaskakujące związki np. symboliki krzyża z innymi tradycjami religijnymi. Analizuje magiczną i religijną symbolikę „środka świata”, „drzewa kosmicznego”, wody, a nawet mięczaków. Ponieważ w sferze religijnej „wszystko jest symbolem”, wydobycie funkcji takiej symboliki okazuje się istotnym zadaniem historyka religii. W ogólniejszym sensie zdaniem autora symbol, mit, obraz należą do samej substancji ludzkiego życia duchowego. Badanie ich może wiele powiedzieć o człowieku w jego postaci jeszcze nie ukształtowanej przez historię.
Mircea Eliade (1907–1986), rumuńsko-francuski klasyk religioznawstwa, w swoich pracach docieka głębokich filozoficznych motywów praktyk religijnych. Również w tym dziele poświęconym kodyfikatorowi jogi Patańdżalemu stara się dotrzeć do jej sensu, a także do jej związków z innymi nurtami tych praktyk w Indiach, Chinach czy nawet w Europie. W rozumieniu Eliadego termin „joga” obejmuje wszelkie techniki ascezy i wszelkie metody medytacji. Joga opisana przez Patańdżalego w traktacie Jogasutra uchodzi za klasyczną i najlepiej znaną zarówno w Indiach, jak i w świecie. Nic nie wiadomo o autorze ani o jego dziele napisanym prawdopodobnie w II wieku p.n.e. lub później. Ponadto praktyki jogiczne nie były jego wynalazkiem, lecz funkcjonowały na terenie Indii już setki lat wcześniej. W swoim najgłębszym sensie joga stanowi praktykę inicjacyjną, która ma prowadzić do zerwania więzów ze światem i do uwolnienia się od własnej świadomości w celu pełnego wyzwolenia – trwania w absolutnym „teraz”. Temu służą znane nam techniki jogiczne jak asany czy dyscyplina oddechowa. Książka Eliadego zawiera cztery części: zarys filozofii jogicznej Patańdżalego, opis technik, rekonstrukcję miejsca jogi w dawnych Indiach, wreszcie opis jej roli w buddyzmie, tantryzmie i hathajodze. Dzięki tej lekturze czytelnik zainteresowany jogą uzyska rozległy, panoramiczny obraz, w którym usytuuje to, co się dziś zwykle rozumie przez „uprawianie jogi”: ćwiczenia cielesne mające służyć zdrowiu i wyrabiać umiejętność koncentracji.