Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Futbonomia Wydanie uaktualnione

Kuper Simon, Szymański Stefan

Futbonomia Wydanie uaktualnione

27,25

 

Gdyby Nicolas Anelka przeczytał Futbonomię, to Chelsea, a nie Manchester United, zwyciężyłaby w finale Ligi Mistrzów w 2008 roku. Gdyby trenerzy wiedzieli, ile strzałów z dystansu w Premier League znajduje drogę do siatki, pewnie by ich zakazali. Gdyby biznesmeni sięg­nęli po tę pozycję, nigdy nie kupiliby klubu piłkarskiego, bo zwyczajnie nie da się na nim zarobić…
Wydaje się, że o współczesnym futbolu – rozkładanym codziennie na czynniki pierwsze – wiemy wszystko. Simon Kuper ze Stefanem Szymańskim udowadniają, że to tylko pozory. Spoglądając na piłkę z perspektyw, o których wcześniej nikt nawet nie pomyślał, dochodzą do rewolucyjnych wniosków.
Dlaczego skauci najczęściej wybierają blondynów? Co sprawiło, że Olympique Lyon przestał wygrywać? Dlaczego wkrótce drużyny z Londynu, Moskwy i Paryża zaczną dominować w Lidze Mistrzów?
Nieważne, czy jesteś właścicielem, trenerem, skautem, sędzią, czy po prostu zwykłym kibicem – musisz sięgnąć po tę książkę. Zwłaszcza że w nowym wydaniu znajdziesz dodatkowy rozdział m.in. o wpływie smartfona na światowy futbol.
Dzięki Futbonomii spojrzysz na piłkę nożną z zupełnie nowej strony.
Kuper i Szymański robią z piłką nożną to, co w Moneyball zrobiono z baseballem - biorą ten sport na warsztat i odwołując się do statystyki, ekonomii i psychologii, próbują odmienić oblicze tej dogmatycznej dyscypliny.
„New York Times”
Wspaniała książka, która pozwala zrozumieć wiele zdarzeń i procesów zachodzących w futbolu, a kilka nawet przewidzieć w dłuższej perspektywie. Dlaczego jedne nacje grają lepiej, a inne nigdy nie osiągną sukcesu? Czemu upadają potęgi, a inne trzymają się mocno? Tej wiedzy nie zaczerpniecie z mediów. Chwytajcie i czytajcie!
Michał Pol, „Przegląd Sportowy”
Doskonała i inspirująca lektura. Jest jak menu degustacyjne w znakomitej piłkarskiej restauracji. Podczas jednej wizyty poznajemy najlepsze pozycje z karty. Po pierwszym daniu jesteśmy szalenie ciekawi następnego, odkrywamy kolejne tajemnice piłki nożnej, aż dochodzimy do deseru, który jest ukoronowaniem całości.
Marcin Łagowski, EkstraStats
Leo Beenhakker powtarzał mi wiele razy, że w futbolu dwa plus dwa nie zawsze równa się cztery. W Futbonomii autorzy, kierując się rozumem, chcą przyznać rację matematyce. W książce znajdziemy na to ciekawe przykłady. Mnie najbardziej podobał się ten z fenomenem liczby widzów oglądających mecze w islandzkiej telewizji. Potwierdzam w stu procentach!
Rafał Ulatowski
Chociaż nie jest to futbolowy podręcznik, to dla każdego kibica piłkarskiego Futbonomia powinna być lekturą obowiązkową. Zbyt często patrzymy na sport jednowymiarowo, książka Kupera i Szymańskiego otwiera natomiast oczy na wiele innych, nowych aspektów futbolu. W trakcie jej lektury, także ze względu na luźny i przystępny styl autorów, wielokrotnie przychodzi „efekt wow”. Będziecie się zastanawiać: dlaczego wcześniej nie pomyślałem tak o tym aspekcie piłki nożnej?
Michał Zachodny, PZPN
Kuper i Szymański wplatają w świat futbolu matematyczne modele i statystyczne wnioskowania. To, co na pierwszy rzut oka wydaje się ciekawe jedynie dla garstki naukowców, jest przez nich wyłożone w formie jasnej i zrozumiałej dla każdego. Otwiera to drogę do spojrzenia na piłkę z zupełnie nowej perspektywy.
Andrzej Gomołysek, Taktycznie.net

SQN
Broszurowa ze skrzydełkami

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-812-9524-6

Tytuł oryginalny: Soccernomics

Liczba stron: 512

Format: 140x205mm

Cena detaliczna: 42,99 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...