Cykl demoniczny Księga 1 Malowany człowiek Peter V. Brett Książka
Wydawnictwo: | Fabryka Słów |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | trzecie |
Liczba stron: | 808 |
Format: | 12.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2021 |
Szczegółowe informacje na temat książki Cykl demoniczny Księga 1 Malowany człowiek
Wydawnictwo: | Fabryka Słów |
EAN: | 9788379645626 |
Autor: | Peter V. Brett |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Wydanie: | trzecie |
Liczba stron: | 808 |
Format: | 12.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2021 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Fabryka Słów sp. z o.o. Poznańska 91 05-850 Ożarów Mazowiecki PL e-mail: [email protected] |
Podobne do Cykl demoniczny Księga 1 Malowany człowiek
Inne książki Peter V. Brett
Oceny i recenzje książki Cykl demoniczny Księga 1 Malowany człowiek
„Malowanego człowieka" polecano mi już 5-6 lat temu, jednak jakoś nie udało mi się po niego sięgnąć. Zmieniło się to dzięki nowemu wydaniu powieści, które według mnie jest świetne, choć nie wiem jak było z poprzednim. Posiadam książkę w twardej oprawie i nie mogę nie docenić bardzo ładnej okładki oraz wykonania w środku. Na osobną pochwałę zasługują genialne ilustracje autorstwa Dominika Brońka, który jest moim ulubionym rysownikiem. Bardzo podoba mi się kreska tego twórcy, a jego rysunki świetnie pasują do treści.Najważniejsza jednak w książce jest treść, a ta naprawdę robi wrażenie. Początkowo fabuła rozwijała się powoli, lecz od pierwszych stron zakochałem się w tym świecie. Pomimo tego, podświadomie czekałem na więcej akcji i dynamiczniejszą akcję i w końcu się doczekałem. W powieści nie brak mocnych, drastycznych scen i zwrotów akcji. Często miałem problem z oderwaniem się od lektury i powrotem do szarej rzeczywistości, przez co pochłonąłem „Malowanego człowieka" w kilka dni. Fabuła jest ciekawa, choć widać, że jest to dopiero pierwszy tom serii, więc autor skupia się na opisie świata oraz wprowadzeniu bohaterów, z których najbardziej polubiłem Rojera oraz Arlena. Podobało mi się to, że autor pokazuje najważniejsze wydarzenia z ich życia i przeskakuje mniej ważne epizody. Jednocześnie przeskoki nie wpływają źle na odbiór książki. Często przy takiej rwanej fabule, akcja traci na wartości. Mam wrażenie, że Peter V. Brett wszystko zrobił idealnie w tej książce. Dla mnie to prawdziwy majstersztyk. Ponadto, podoba mi się, że autor nie stroni od trudnych tematów, jak seks czy nawet gwałty, a jednocześnie nie jest to opisane w sposób odrzucający czytelnika.„Malowany człowiek" to genialna powieść i już nie mogę doczekać się lektury kolejnej części „Cyklu demonicznego", jednak poczekam do nowego wydania, gdyż nowe wydanie od Fabryki mega mi się podoba. Dzieło Bretta to jedno lepszych fantasy, jakie czytałem, a spodziewam się, że kolejne części cyklu będą jeszcze lepsze.Po więcej recenzji zapraszam na Instagrama @chomiczkowe.recenzje
„Malowanego człowieka" polecano mi już 5-6 lat temu, jednak jakoś nie udało mi się po niego sięgnąć. Zmieniło się to dzięki nowemu wydaniu powieści, które według mnie jest świetne, choć nie wiem jak było z poprzednim. Posiadam książkę w twardej oprawie i nie mogę nie docenić bardzo ładnej okładki oraz wykonania w środku. Na osobną pochwałę zasługują genialne ilustracje autorstwa Dominika Brońka, który jest moim ulubionym rysownikiem. Bardzo podoba mi się kreska tego twórcy, a jego rysunki świetnie pasują do treści.Najważniejsza jednak w książce jest treść, a ta naprawdę robi wrażenie. Początkowo fabuła rozwijała się powoli, lecz od pierwszych stron zakochałem się w tym świecie. Pomimo tego, podświadomie czekałem na więcej akcji i dynamiczniejszą akcję i w końcu się doczekałem. W powieści nie brak mocnych, drastycznych scen i zwrotów akcji. Często miałem problem z oderwaniem się od lektury i powrotem do szarej rzeczywistości, przez co pochłonąłem „Malowanego człowieka" w kilka dni. Fabuła jest ciekawa, choć widać, że jest to dopiero pierwszy tom serii, więc autor skupia się na opisie świata oraz wprowadzeniu bohaterów, z których najbardziej polubiłem Rojera oraz Arlena. Podobało mi się to, że autor pokazuje najważniejsze wydarzenia z ich życia i przeskakuje mniej ważne epizody. Jednocześnie przeskoki nie wpływają źle na odbiór książki. Często przy takiej rwanej fabule, akcja traci na wartości. Mam wrażenie, że Peter V. Brett wszystko zrobił idealnie w tej książce. Dla mnie to prawdziwy majstersztyk. Ponadto, podoba mi się, że autor nie stroni od trudnych tematów, jak seks czy nawet gwałty, a jednocześnie nie jest to opisane w sposób odrzucający czytelnika.„Malowany człowiek" to genialna powieść i już nie mogę doczekać się lektury kolejnej części „Cyklu demonicznego", jednak poczekam do nowego wydania, gdyż nowe wydanie od Fabryki mega mi się podoba. Dzieło Bretta to jedno lepszych fantasy, jakie czytałem, a spodziewam się, że kolejne części cyklu będą jeszcze lepsze.Po więcej recenzji zapraszam na Instagrama @chomiczkowe.recenzje