Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Rodzina to miejsce, gdzie zaczyna się życie i miłość nigdy się nie kończy."Te słowa świetnie oddając postawę głównej bohaterki powieści "Dom na granicy" .Ania jest przesympatyczną młodą kobietą z marzeniami ,z których największym są studia dziennikarskie.Niestety, jak to często bywa życie napisało dla młodej kobiety, własny, bardzo trudny scenariusz.Po śmierci mamy Anna musi zaopiekować się niepełnosprawnym bratem -Ryszardem.Co gorsza została z problemem sama, ponieważ jej siostra -Iwona całkowicie odcięła się od bliskich wstydząc się swojego pochodzenia, a przede wszystkim nie chcąc zrezygnować z wygodnego życia.Gdy zabrakło również Rysia Ania nie potrafi znaleźć sobie miejsca i poradzić sobie z samotnością.Tym razem jednak szczęście się do niej uśmiechnęło.Propozycja Emmy , dyrektorki szkoły w której obie pracowały wydaje się wyjątkowo intrygująca.Mimo pewnych obaw młoda kobieta zamieszkuje w tytułowym Domu poznając przy okazji ludzi , którzy odmienią jej codzienność, a może nawet w sercu dziewczyny znajdzie się miejsce na miłość?Książka Anny Wojtkowskiej -Witali to historia słodko-gorzka , skłaniająca do refleksji.Poruszająca bolesne tematy ,ale również przepełniona optymizmem i życiową mądrością.Po taką literaturę sięgam w ciemno