Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Zanim wszystkich nas pochłoną domowe obowiązki, zanim kuchnie wypełnią się pracą i realizowaniem planów kulinarnych, zapraszam na kilka słów o świetnej książce, która zabrała mnie w sentymentalną podróż w czasie.Felcia to niezwykle rezolutna dziewczynka, której trudno nie polubić już od pierwszych stron. I choć momentami troszkę zbyt ufna to niezwykle ciekawa otaczającego ją świata. Razem z nią wyruszamy w lekko historyczną już teraz przeszłość, gdzie dzieci same potrafiły wymyślić sobie zajęcia, gdzie na porządku dziennym były podwórkowe spotkania z kolegami, gdzie nikt na nikogo się nie obrażał i gdzie wyznacznikiem końca dnia była dobranocka. I choć z pewnym rozrzewnieniem czytałam z córką kolejne rozdziały to zdałam sobie sprawę z tego, jak dużo kiedyś posiadałam, choć nikt nie marzył o nowym tablecie, czy o najnowszym telefonie ...Jestem zachwycona zarówno książką jak i szatą graficzną. Wszystkie ilustracje w książce utrzymane są w kolorystyce okładki, dzięki czemu przybrała ona wyjątkowy charakter „sprzed lat".Autor zabrał mnie do świata, który choć dawno przeminął to dla moich córek był niezwykłą przygodą.Bardzo serdecznie polecamy i tym młodszym i nieco starszym czytelnikom...