Isadora Moon jedzie na wakacje Harriett Muncaster Książka
Wydawnictwo: | Akapit Press |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Liczba stron: | 128 |
Rok wydania: | 2019 |
Szczegółowe informacje na temat książki Isadora Moon jedzie na wakacje
Wydawnictwo: | Akapit Press |
EAN: | 9788366106093 |
Autor: | Harriett Muncaster |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa (miękka) |
Liczba stron: | 128 |
Rok wydania: | 2019 |
Data premiery: | 2018-10-12 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | WYDAWNICTWO AKAPIT PRESS SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ UL. BECZKOWA 30 /3 93-487 Łódź PL e-mail: [email protected] |
Podobne do Isadora Moon jedzie na wakacje
Oceny i recenzje książki Isadora Moon jedzie na wakacje
Moja córka uwielbia Isadorę Moon! Gdy tylko zobaczyłam, że pojawia się kolejna część, od razu postanowiłam ją zakupić. Przygody wampiroelfki to nieodłączna część naszej cowieczornej tradycji książkowej, codziennie zaczynamy czytanie od jej przygód. Bohaterka jest bardzo sympatyczna i bez wątpienia da się lubić, przez co dzieci ją uwielbiają. Autorka genialnie ją stworzyła! Aż żałuję, że za moich czasów nie było aż tak wielu możliwości, a zwłaszcza-ilustracji! Ale nic straconego-nadrabiam teraz wraz z moją starszą córką i mam nadzieję, że młodsza też wkrótce ją polubi:)
Przygody Isadory znam już na pamięć, a to wszystko dzięki moim dzieciom. Poprzednia część (gdy główna bohaterka wybierała się do szkoły pierwszy raz) zjawiła się w idealnym momencie naszego życia! Dzięki niej łatwiej było wytłumaczyć dzieciom czego mogą się spodziewać. Skoro ich ulubiona postać sobie poradziła, to przecież szkoła nie może być aż taka straszna...tuż po części szkolnej przyszedł czas na wakacyjną! Historia jest napisana prostym językiem, idealnym dla najmłodszych, przez co doskonale do nich trafia. Gorąco polecam wszystkim dzieciom, a także ich mamom-wspólna świetna zabawa gwarantowana!
Oprawa graficzna rozkłada na łopatki! Harriet Muncaster sprawdza się nie tylko jako pisarka, ale także ilustratorka. Książka "Isadora Moon jedzie na wakacje" dostarcza wiele radości najmłodszym, ale muszę przyznać, że nawet mój mąż wyglądał, jakby świetnie się bawił czytając ją dzieciom;) Z wielką niecierpliwością wyczekuję kolejnych części, póki co gromadzimy wszystkie wydane przygody Isadory, bo nawiązują do niezwykle życiowych tematów, przez co tak dobrze trafiają do młodszego pokolenia. Bardzo lekka i przyjemna książka warta przeczytania!!
Oprawa graficzna rozkłada na łopatki! Harriet Muncaster sprawdza się nie tylko jako pisarka, ale także ilustratorka. Książka "Isadora Moon jedzie na wakacje" dostarcza wiele radości najmłodszym, ale muszę przyznać, że nawet mój mąż wyglądał, jakby świetnie się bawił czytając ją dzieciom;) Z wielką niecierpliwością wyczekuję kolejnych części, póki co gromadzimy wszystkie wydane przygody Isadory, bo nawiązują do niezwykle życiowych tematów, przez co tak dobrze trafiają do młodszego pokolenia. Bardzo lekka i przyjemna książka warta przeczytania!!
Przygody Isadory znam już na pamięć, a to wszystko dzięki moim dzieciom. Poprzednia część (gdy główna bohaterka wybierała się do szkoły pierwszy raz) zjawiła się w idealnym momencie naszego życia! Dzięki niej łatwiej było wytłumaczyć dzieciom czego mogą się spodziewać. Skoro ich ulubiona postać sobie poradziła, to przecież szkoła nie może być aż taka straszna...tuż po części szkolnej przyszedł czas na wakacyjną! Historia jest napisana prostym językiem, idealnym dla najmłodszych, przez co doskonale do nich trafia. Gorąco polecam wszystkim dzieciom, a także ich mamom-wspólna świetna zabawa gwarantowana!
Moja córka uwielbia Isadorę Moon! Gdy tylko zobaczyłam, że pojawia się kolejna część, od razu postanowiłam ją zakupić. Przygody wampiroelfki to nieodłączna część naszej cowieczornej tradycji książkowej, codziennie zaczynamy czytanie od jej przygód. Bohaterka jest bardzo sympatyczna i bez wątpienia da się lubić, przez co dzieci ją uwielbiają. Autorka genialnie ją stworzyła! Aż żałuję, że za moich czasów nie było aż tak wielu możliwości, a zwłaszcza-ilustracji! Ale nic straconego-nadrabiam teraz wraz z moją starszą córką i mam nadzieję, że młodsza też wkrótce ją polubi:)