Kontrakt Marta Osa Książka
Wydawnictwo: | Lucky |
Rodzaj oprawy: | Miękka |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 416 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2023 |
Szczegółowe informacje na temat książki Kontrakt
Wydawnictwo: | Lucky |
EAN: | 9788367184816 |
Autor: | Marta Osa |
Rodzaj oprawy: | Miękka |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 416 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2023 |
Data premiery: | 15/02/2023 |
Oceny i recenzje książki Kontrakt
Czasem nie kochamy drugiego człowieka, a nasze wyobrażenie o nim.Odcięcie się od toksycznych osób jest jedyną drogą do odnalezienia szczęścia.Małgosia z zawodu była nauczycielką, a jej praca była również pasją. Teraz , po latach ciężkiej pracy i bagażem doświadczeń kobieta marzy o domku lub mieszkaniu nad ukochanym Bałtykiem, a do tego zaczęła pisać książki.Adam - wielka szkolna miłość kobiety jest biznesmenem, a jego liczne interesy obejmują również branżę budowlaną.Nieoczekiwane spotkanie tych dwojga po blisko czterech dekadach otwiera pisarce oczy.. szybko okazuje się też, że utrwalony w umyśle obraz ukochanego mężczyzny jest delikatnie mówiąc daleki od rzeczywistości.Mimo to para decyduje się na zawarcie pewnego układu- w zamian za wdrożenie w życie Adama w drowych nawyków, ona otrzyma wymarzone lokum.Umowa zaś wygaśnie po dwunastu miesiącach od jej zawarcia.Czy podoła wyzwaniu?A może zrezygnuje ,ponieważ jej cierpliwość zostanie wyczerpana?Uwielbiam takie powieści. Po prostu i aż. Pani Marra wykreowała zadziorną bohaterkę , która odczarowuje wiek dojrzały. Ma duże poczucie humoru, dystans do siebie i świata a nade wszystko ceni spokój.Adam.. o kurczę jakże trudno ocenić tę postać.Z jednej strony nieco go rozumiałam, ponieważ ciężka choroba covidowa niejednemu przewartosciowała priorytetety , jednak jego przekonanie o własnej nieomylności i zwyczajne chamstwo po prostu mnie irytowały lub mówiąc wprost bardzo denerwowały.Tymczasem Małgorzata szybko zyskała uznanie w kręgu znajomych Adama..Czy tę parę czeka coś więcej? Czy dawne uczucia dojdą do głosu?I jaką rolę w całym zamieszaniu odgrywa przyjaciółka głównej bohaterki ,Elwira?Czytajcie , bo naprawdę wartoGorąco polecam
Powieść w niektórych momentach idealnie odzwierciedla czyjeś życie. Różnią się jedynie kilkoma szczegółami, jak miejsce czy wiek, jednak nie sądziłam, że jest jeszcze ktoś, kto postępuje w podobny sposób. Nad tytułem powinien być jeszcze jedna nazwa ,,Ku przestrodze", by dostrzec jakie zachowanie jest złe. Główne postacie, to osoby w wieku przed emeryturą. Kobieta jest świetną mówczynią, która na każdy problem ma dobrą radę. Bardzo dba o siebie jedząc zdrowo i ćwicząc, by jak najdłużej zachować sprawność fizyczną. Dzięki temu nie wygląda na swoje lata. Pisze książki i lubi spoglądać na morze, gdyż wtedy odzywa się jej wena twórcza. Za sobą ma nieudane małżeństwo z powodu, który poznacie później.On to typowy podrywacz, który wciąż myśli, że wygląda młodo. Spotykając na swojej drodze dawną miłość, zaprasza ją do swojego domu, gdzie podpisują pewien kontrakt. Ma on wyjść z korzyścią dla obu stron, czy jednak jest to możliwe?Nawet nie macie pojęcia jak mnie ten facet denerwował. Te jego uszczypliwości, niby żarty i docinki były dla niego czymś oczywistym, podczas gdy osoba, która je słyszała, wciąż na każdym kroku była raniona. To mega toksyczny narcyz, którego charakter znam aż za dobrze. Według niego, wszystkich można było kupić za pieniądze. Szantażował ludzi, mocno kontrolował i wykorzystywał do własnych uciech. Jest ukazany jako posiadający smykałkę do interesów i to chyba jedyny jego plus. Postać z naszej książki stara się wypełnić swoje zadanie i czasami wraca do czasów, gdy byli jeszcze młodzi. Zauważa, że nawet starzejąc się można wewnątrz wciąż czuć się młodym. Podobały mi się listy, które czytałam odznaczone innym drukiem w których korespondentki wspominały o mądrych rzeczach. Podkreśliły tam, że często kochamy wspomnienia o danych osobach, podczas gdy z biegiem czasu wspominane osoby znacznie się zmieniły. Niekiedy nasze wspominki nie mają nic wspólnego z osobą na którą po dwudziestu latach się patrzy i nie chodzi tylko o wygląd. Dobrze jest mieć wspomnienia, lecz nie można nimi żyć, bo tego czasu już nikt nam nie wróci. Żyjmy zatem tym, co mamy teraz, bo tylko na to możemy mieć wpływ. Niesamowita opowieść, szczera i prawdziwa w każdym słowie. Ogromnie ją polecam!