Kryształowe motyle Katarzyna Misiołek Książka
Wydawnictwo: | Książnica |
Rodzaj oprawy: | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 288 |
Format: | 140x200mm |
Rok wydania: | 2021 |
Szczegółowe informacje na temat książki Kryształowe motyle
Wydawnictwo: | Książnica |
EAN: | 9788324583577 |
Autor: | Katarzyna Misiołek |
Rodzaj oprawy: | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 288 |
Format: | 140x200mm |
Rok wydania: | 2021 |
Oceny i recenzje książki Kryształowe motyle
Bohaterkami powieści autorstwa Pani Katarzyny Misiołek w książce pt.''Kryształowe motyle'' są 3 kobiety: Anna, Iza, Ela posiadające trzy różne charaktery osobowości kobiet, łączy ich jedno wspólne doświadczenie życiowe, którego były świadkami utraty dzieci.Anna to typ kobiety, która lubi analizować sytuacje, zdarzenia, które miały dla niej ogromne znaczenie kiedyś, rozmawiać, jest pomocna, towarzyska, pracowita. Ma żal do siebie, że to przez nią jej 15- letniej córki Justyny nie udało się uratować.Iza jest wrażliwa, pełna życia. Czuje się mocno zagubiona po śmierci 3-letniej Kornelii, córki oraz przedwczesnej śmierci spowodowaną chorobą nowotworową mamy, z którą była emocjonalnie związana.Elżbieta utraciła 15- letniego syna Błażeja, którego kochała. Na szczęście ma dla kogo żyć- męża Grzegorza, córki Kingi.Książka składa się z 20 rozdziałów, w których to poznajemy losy trzech bohaterek opisanych tragedii z osobna oraz uczestniczymy w ich codziennym życiu, radzeniu sobie z występującymi u nich problemami związanymi z tematem głównym, jakim jest utrata dziecka.Autorka zwraca szczególną uwagę na rodziców bohaterek, którzy nie zawsze mają dla nich czas, a one nie czują do nich sympatii. Mają z nimi trudne relacje, gdyż nie ma w nich zrozumienia dla córek. W przypadku Izy ta troska występuje, ale u Anny już nie. Miłość jest potrzebna zwłaszcza od rodziców w takiej chwili, kiedy utraciło, się coś, co dla ich córek było największym sensem życia posiadanie dzieci.Nie warto, jest zamykać się na ból, z którym na ogół, pozostawione są sobie, a to im utrudnia codzienne funkcjonowanie zwłaszcza w społeczeństwie.Każda z 3 bohaterek ma swój indywidualny kobiecy świat. Gdyby nie inicjatywa Anny, która zorganizowała, spotkanie dla pozostałych 2 bohaterek toby ich życie nie nabrało nowych skrzydeł, barw oraz innego spojrzenia z perspektywy matek, które zmagały się z opowiedzeniem o swoim smutnym i dotychczasowym życiu.Nie ukrywam, że pozostali bohaterowie opisywani w tej książce są bardzo charakterystyczni.Taką osobą właśnie jest młody 27-letni pracownik Elżbiety-Jasiek. On zawsze wie, co ma powiedzieć, potrafi pocieszyć, otoczyć opieką swoim męskim ramieniem. Uczy się swojej pracy pod okiem swojego szefa, a męża Elżbiety- Grzegorza, którego darzy szacunkiem. To bohater, który powodował, że się uśmiechałam w trakcie czytania.Wciągająca, pełna emocji, powieść opowiadająca o wyzwaniach zawodowych, uczuciowych w relacjach związkowych i przyjaźni, która wygrywa ponad wszystko.Polecam przeczytać tę książkę.
"Mijamy się po ulicach, nie patrząc sobie w oczy, żyjemy obok siebie, nie wiedząc o sobie nic...."Tak żyją właśnie trzy główne bohaterki najnowszej powieści Katarzyny Misiołek. Elżbieta, Anna i Iabela, są obcymi dla siebie kobietami, nic ich ze sobą nie łączy, poza jednym jakże traumatycznym przezyciem. Pustka, żal i smutek towarzyszy każdej z nich, a to wszytsko z powodu jednego wydarzenia, które połączyło losy trzech kobiet, każda z nich straciła swoje dziecko. Myślę, że każda czytelniczka, ale i czytelnik nie będzie nigdy w stanie w pełni zrozumieć tego bólu, bo nawet w książce widzimy, że ciężko jest zrozumieć drugiego człowieka, gdy nei dzieli się nim pewnych wydarzeń i doświadczeń. Ujmująca, naszpikowana emocjami na każdej stronie, dotykającego bardzo delikatnego tematu. Pani katarzyna Misiołek wykonała świetną pracę, bardzo umiejętnie wcieliła sie w główne postaci, pokazując pełne spektrum ich przeżyć i emocji im towarzyszących, wspaniała lektura!
Znam chyba wszystkie powieści Pani Katarzyny Misiołek, każda była na swój sposób emocjonalna i poruszała trudne tematy, jednak nigdy nie sądziłam, że jakaś książka aż tak mną wstrząśnie. Jest to zdecydownanie najlepsza powieść tej autorki. Bardzo mocno zagęśzczone emocje, wspaniała książka o sile kobiecej miłości, przyjaźni, ale też o rozpaczy, pustce i stracie. fantastyczna!
Książka Katarzyny Misiołek "Kryształowe motyle" to jedna z tyh książek, o których tak łatwo nie da się zapomnieć z uwagi na bardzo wrażliwy temat jaki pousza w niej autorka. Nikt chyba nie potrafi sobie wyobrazić jak okropnym i traumatycznym przeżyciem może być utrata własnego dziecka. Takie doświadczenie podzielą trzy ohaterki książki - Anna, Elżbieta i Izabela. Nic poza tym faktem ich nie łączy, ale to wydarzenie sprawi, że trzy obce osoby i trzy wydarzenia połączą się w całość. Ta książka pokazuje, już od opisu pierwszego spotkania bohaterek, że nikt nie zrozumie cierpienia drugiej osoby, jak ktoś kto przeżywa to samo cierpienie i ma te same wspomnienia. Książka jest jedną z badrziej emocoalnych i poruszających jakie kiedykolwiek czytałam. Autorka przy tych wszytskich emocjach jakie serwuje czytelniowi jest zaraz powściągliwa, aby czasem "nie przegiąć" w którąś stronę, czuć autentyczność, ale nie ma bytniego patosu czy tandetnych zabiegów, które są częste dla tego rodzaju literatury. Mimo trudnego tematu, sporej dawki emocji książkę czyta się lekko, jest napisana przyjemnym językiem, nie powinna nikogo przytloczyć, choc potrafi, zwłaszcza zakończenie, wbić w fotel. Z pewnością każdy zapamięta tę książkę i nie będzie mógł wyrwać się z szoku. Gorąco polecam!
Książki Pani Katarzyny Misiołek zawsze czytam z wielkim zafascynowaniem, jak mało kto potrafi uwiecznić na papierze prawdziwe ludzie emocje, doświaczenia które zmieniają życie jej bohaterów, traumy i żal. Ta ksiaża jest wyjątkowa, bo w sposób bardziej dosadny niż w innych książkach autorki pokazuje te emocje, które udzielają się podczas lektury również czytelnikowi. Wszystkim fanom autorki serdecznie polecam, z pewnością się nie zawiedziecie!
Bohaterkami powieści autorstwa Pani Katarzyny Misiołek w książce pt.''Kryształowe motyle'' są 3 kobiety: Anna, Iza, Ela posiadające trzy różne charaktery osobowości kobiet, łączy ich jedno wspólne doświadczenie życiowe, którego były świadkami utraty dzieci.Anna to typ kobiety, która lubi analizować sytuacje, zdarzenia, które miały dla niej ogromne znaczenie kiedyś, rozmawiać, jest pomocna, towarzyska, pracowita. Ma żal do siebie, że to przez nią jej 15- letniej córki Justyny nie udało się uratować.Iza jest wrażliwa, pełna życia. Czuje się mocno zagubiona po śmierci 3-letniej Kornelii, córki oraz przedwczesnej śmierci spowodowaną chorobą nowotworową mamy, z którą była emocjonalnie związana.Elżbieta utraciła 15- letniego syna Błażeja, którego kochała. Na szczęście ma dla kogo żyć- męża Grzegorza, córki Kingi.Książka składa się z 20 rozdziałów, w których to poznajemy losy trzech bohaterek opisanych tragedii z osobna oraz uczestniczymy w ich codziennym życiu, radzeniu sobie z występującymi u nich problemami związanymi z tematem głównym, jakim jest utrata dziecka.Autorka zwraca szczególną uwagę na rodziców bohaterek, którzy nie zawsze mają dla nich czas, a one nie czują do nich sympatii. Mają z nimi trudne relacje, gdyż nie ma w nich zrozumienia dla córek. W przypadku Izy ta troska występuje, ale u Anny już nie. Miłość jest potrzebna zwłaszcza od rodziców w takiej chwili, kiedy utraciło, się coś, co dla ich córek było największym sensem życia posiadanie dzieci.Nie warto, jest zamykać się na ból, z którym na ogół, pozostawione są sobie, a to im utrudnia codzienne funkcjonowanie zwłaszcza w społeczeństwie.Każda z 3 bohaterek ma swój indywidualny kobiecy świat. Gdyby nie inicjatywa Anny, która zorganizowała, spotkanie dla pozostałych 2 bohaterek toby ich życie nie nabrało nowych skrzydeł, barw oraz innego spojrzenia z perspektywy matek, które zmagały się z opowiedzeniem o swoim smutnym i dotychczasowym życiu.Nie ukrywam, że pozostali bohaterowie opisywani w tej książce są bardzo charakterystyczni.Taką osobą właśnie jest młody 27-letni pracownik Elżbiety-Jasiek. On zawsze wie, co ma powiedzieć, potrafi pocieszyć, otoczyć opieką swoim męskim ramieniem. Uczy się swojej pracy pod okiem swojego szefa, a męża Elżbiety- Grzegorza, którego darzy szacunkiem. To bohater, który powodował, że się uśmiechałam w trakcie czytania.Wciągająca, pełna emocji, powieść opowiadająca o wyzwaniach zawodowych, uczuciowych w relacjach związkowych i przyjaźni, która wygrywa ponad wszystko.Polecam przeczytać tę książkę.