Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
'Podwójna pętla' to komedia kryminalna opowiadająca historię człowieka bez życia. Mateusz jest facetem na skraju załamania psychicznego. Poznajemy jego ciemne myśli, ciągłe zamykanie się przed światem, brak energii a tym bardziej radości, nawet najmniejszej z czegokolwiek. W pracy otoczony grupą nie do końca normalnych współpracowników i szefem potworem. Na co dzień będący w związku z cudowną kobietą, która powoli ma też jego stanu. Przyjaciele? Jest jeden, który wygląda na pacjenta psychiatryka. Autor świetnie przedstawia nam jego nadwyrężone zdrowie psychiczne, zmagania z codziennością, koszmarami czy problemem alkoholowym.Poznajemy również pracę policjanta od środka. Nie sterylną jak w serialach i filmach a tą mniej znaną nam.Sama fabuła jest spójna, wciągająca, mroczna i zarazem dość smutna i wydaje mi się, że dająca do myślenia. Wiele osób może odnaleźć siebie w treści. Postacie spotykane na kartkach też nie są bezbarwne. Mimo tego, że wydawały mi się lekko zamglone. Może dlatego, że cały świat odczytywałem oczami tego człowieka, który lawiruje między jawą a snem, realnym światem a jego myślami.Z książką miałem jeden problem. Nie trafiają do mnie komedie kryminalne. I tak, jako historia mroczna, kryminalna, z elementami grozy, brutalnością, zagadką jest dla mnie rewelacyjna. Humor również bardzo dobry, szczególnie ten czarny. Ale razem jakoś gryzie mi się. Oczywiście to moje odczucia i dla innych może być to cudowne połączenie, nie neguję. Mnie w większości jednak nie śmieszyła.Mimo tego kwasu w mojej głowie jest to bardzo ciekawa i fajna pozycja. Polecam.