Menu

Witold Jabłoński

Bartek ma siedemnaście lat, w szkole trzyma się na uboczu. Nie lubi młodzieżowego slangu ani głośnych rozmów. Mimo to z oporami przyjmuje wiadomość, że wakacje spędzi u dziadków na wsi, na skraju Puszczy Knyszyńskiej. Okazuje się jednak, że to właśnie tam przyjdzie mu się zakochać w koledze, którego w szkole mógł tylko obserwować z daleka…„Właśnie tam się zakochał. Od razu. Nie, właściwie nie od razu, bo zanim mu się to przydarzyło, musiał minąć prawie cały sierpień, kiedy to przeczytał na Kindle’u najważniejsze lektury do następnej klasy i grał w ulubione gry. W każdym razie była to miłość od pierwszego wejrzenia, taka jak z komedii romantycznych lub ckliwych romansów. Do tej pory Bartek sądził więc, że coś takiego zdarza się tylko w kompletnie wydumanych, oderwanych od życia fabułach, jakie lubiła Renata, aż tu nagle uczucie spadło na niego jakgrom z jasnego nieba.Ale po kolei. Najpierw trzeba opowiedzieć, jak do tego doszło”.
Tom 2 historii Bartka i MikołajaBartek nadal jest zakochany w Mikołaju, ale ten trzyma go na dystans. Pokusa zbliżenia się z demonicznym Rufusem jest więc tym silniejsza... Bartek ma z nim zagrać w szkolnej etiudzie filmowej scenę namiętnego pocałunku. Gdy przygotowuje się do roli, nie zdaje sobie jeszcze sprawy z tego, że czekają go przełomowe i śmiertelnie niebezpieczne chwile."Ru wstał i rzucił się Bartkowi na szyję. Spleceni ciasno ramionami, przywarli do siebie jak zagubione dzieciaki. Bratnie dusze, które w końcu się odnalazły. Ciała spragnione wzajemnej bliskości. Bartek poczuł na policzku gorące krople łez... Czuł tylko, że równie gorąca jak łzy przyjaciela jest krew tętniąca w ich młodych ciałach. Kiedy zetknęły się wreszcie usta, a języki splotły jak kłębiące się węże, obaj się stali jednością. Rudowłosy zapomniał o całym świecie. Nic dla niego już nie istniało poza tą czystą, głodną, nagą rozkoszą".
"KSIĄŻKA Z AUTOGRAFAMI! 1819 rok. W pewnym dużym mieście płonie biblioteka kurii biskupiej. Sprawca oddala się od pożaru i klucząc po ulicach w celu uniknięcia pogoni i zdemaskowania, gorączkowo wspomina wypadki, które doprowadziły go do tej dramatycznej sytuacji. Gdy w witrynie księgarni spostrzega powieść Frankenstein, szczególnie jaskrawo odżywa w nim wspomnienie spotkania z Mary Shelley w Szwajcarii na przełomie wiosny i lata 1816 roku… Prawdziwa historia Frankensteina to podróż do źródeł fenomenu, jakim stała się historia szalonego naukowca, który zapragnął pokonać śmierć i wskrzeszać zmarłych. To także opowieść o życiu pewnego młodzieńca, którego nieprawdopodobne pragnienia doprowadziły ostatecznie na krawędź życiowej klęski. Nowożytny Prometeusz to wędrówka za kulisami historii medycyny, nauki, ale także spirytyzmu, okultyzmu oraz… literatury. Kto i w jakich okolicznościach zainspirował Mary Shelley do napisania słynnej powieści? Jaka była prawdziwa historia doktora Frankensteina?"
SŁOWIAŃSKA APOKALIPSA Następny rozdział piastowskiej sagi i zarazem nowa opowieść. Jej bohaterem jest Sieciech, „mąż wprawdzie rozumny, szlachetnego rodu i piękny, lecz zaślepiony chciwością, przez którą wiele popełniał czynów okrutnych i nie do zniesienia”(Gall Anonim). Obaleni bogowie upatrzyli w nim sobie szermierza walki o panowanie nad utraconym światem. Z grobu powstaje czarodziej Kościej, mający poprowadzić wojownika Ścieżką Zakazanych Prawd. Pod wpływem nauk przewrotnego maga Sieciech zapragnie uderzyć w samo serce dynastii piastowskiej, zdruzgotać jej panowanie, by samemu sięgnąć po władzę, wspierany demoniczną potęgą. Chce też zdobyć miłość pięknej Krystyny, którą nieodgadnione fatum uczyniło kochanką dwóch Piastów i matką mrocznego dziedzica, Zbigniewa. Książęta wojują o władzę, biskupi o rząd dusz, bogowie o pamięć ludu. Wojna trwa... i nie kończy się nigdy. ŚLEPY DEMON kontynuuje historię opowiedzianą przez Witolda Jabłońskiego w SŁOWIE i MIECZU, tomie pierwszym jego słowiańskiej gry o tron. Kazimierz Odnowiciel, pogromca pogan i uzurpatora Miecława, powoli umiera od rany zadanej mu Włócznią Perkuna, a jego następca, Bolesław Śmiały, musi się zmierzyć z demonami, które wypełzły z kuźni Rogatego Pana. Rupezal, Rzepiór, Kościej – Zło niejedno ma imię.
Oto sensacyjny czternastowieczny manuskrypt. Dzieło odkryte w podziemiach klasztoru w Tyńcu i na polski przełożone. Jego autorem jest Witelon: astronom, astrolog, alchemik, mag i truciciel. Osaczony przez wrogów, w chwili śmiertelnego zagrożenia opisuje świat swojego dzieciństwa i młodości. Świat spod znaku jego mrocznej gwiazdy: pięknej pani Wenus, dumnego Lucyfera. Wychowany przez wiedźmę doświadcza, czym jest polowanie na czarownice i piekielna satysfakcja bycia bękartem. Jest świadkiem bitwy pod Legnicą, para się czarną magią i wraz ze swym mistrzem usiłuje przemienić ołów w złoto. Na studiach w Paryżu zażywa zakazanych rozkoszy i z poduszczenia templariuszy pluje na krzyż i zaprzedaje duszę Szatanowi. Jego barwny żywot jest jak pięknie iluminowana księga, której przeniknięte jadem karty przewraca się z niesłabnącą ciekawością. Do końca nie wiedząc: PRAWDA TO CZY SZATAŃSKI APOKRYF? ‘Uczeń czarnoksiężnika’ to pierwsza część zakrojonej na cztery tomy sagi fantastyczno-historycznej o żyjącym w latach 1230-1311 słynnym śląskim astronomie i magu. Kolejne części: - Metamorfozy - Ogród Miłości - Trupi korowód
SŁOWIAŃSA APOKALIPSA Następny rozdział piastowskiej sagi i zarazem nowa opowieść. Jej bohaterem jest Sieciech, „mąż wprawdzie rozumny, szlachetnego rodu i piękny, lecz zaślepiony chciwością, przez którą wiele popełniał czynów okrutnych i nie do zniesienia”(Gall Anonim). Obaleni bogowie upatrzyli w nim sobie szermierza walki o panowanie nad utraconym światem. Z grobu powstaje czarodziej Kościej, mający poprowadzić wojownika Ścieżką Zakazanych Prawd. Pod wpływem nauk przewrotnego maga Sieciech zapragnie uderzyć w samo serce dynastii piastowskiej, zdruzgotać jej panowanie, by samemu sięgnąć po władzę, wspierany demoniczną potęgą. Chce też zdobyć miłość pięknej Krystyny, którą nieodgadnione fatum uczyniło kochanką dwóch Piastów i matką mrocznego dziedzica, Zbigniewa. Książęta wojują o władzę, biskupi o rząd dusz, bogowie o pamięć ludu. Wojna trwa... i nie kończy się nigdy. ŚLEPY DEMON kontynuuje historię opowiedzianą przez Witolda Jabłońskiego w SŁOWIE i MIECZU, tomie pierwszym jego słowiańskiej gry o tron. Kazimierz Odnowiciel, pogromca pogan i uzurpatora Miecława, powoli umiera od rany zadanej mu Włócznią Peruna, a jego następca, Bolesław Śmiały, musi się zmierzyć z demonami, które wypełzły z kuźni Rogatego Pana. Rupezal, Rzepiór, Kościej – Zło niejedno ma imię.