Tajny raport. Jack Reacher Andrew Child Książka
Wydawnictwo: | Albatros |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | 1 |
Liczba stron: | 400 |
Rok wydania: | 2025 |
Piąta powieść Lee Childa napisana wspólnie z bratem, Andrew Childem.
Jack Reacher jest niezniszczalny. Nawet ze złamaną ręką, wstrząśnieniem mózgu i częściową amnezją.
Nigdy sam nie zaczyna walki, ale możecie być pewni, że zawsze wie, jak ją skończyć!
Budzi się przykuty kajdankami do stołu, z uszkodzonym nadgarstkiem. Nie ma pojęcia, jak się tam znalazł. Kiedy udaje mu się uwolnić i unieszkodliwić pilnującego go człowieka, Fletchera, który okazuje się szefem szajki okradającej bogate domy, dowiaduje się od jednego z jej członków, Vidica, że miał wypadek. Jechał z agentem FBI i na zakręcie samochód wypadł z drogi. Fletcher, który podejrzewał, że jego znajomość z agentem nie była przypadkowa, uwięził go, by dowiedzieć się, co ich łączyło.
Vidic, który ma dość szefa, zamierza go okraść i działać dalej na własną rękę. Proponuje więc współpracę Reacherowi. Ten przyjmuje ofertę, ale tylko dlatego, że ma własny plan, w którego realizacji pomaga mu policjantka, detektyw Knight.
Kiedy dowiadują się, że Vidic i jego wspólniczka wykradli supertajny raport wojskowy i zamierzają go sprzedać, sprawa nabiera innego wymiaru. Porachunki osobiste i pragnienie rewanżu odsuwają się na plan dalszy. Chodzi o sprawę wagi państwowej, o coś, co może zagrozić bezpieczeństwu milionów Amerykanów.
Szczegółowe informacje na temat książki Tajny raport. Jack Reacher
Wydawnictwo: | Albatros |
EAN: | 9788383616384 |
Autor: | Andrew Child |
Tłumaczenie: | Jan Kraśko |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | 1 |
Liczba stron: | 400 |
Rok wydania: | 2025 |
Data premiery: | 2025-05-12 |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Albatros Sp. z o.o Hlonda 2a/25 02-972 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Tajny raport. Jack Reacher
Inne książki Andrew Child
Oceny i recenzje książki Tajny raport. Jack Reacher
Ulubieni bohaterowie? Jednym z moich jest Jack Reacher. Bo jak nie lubić tego byłego żandarma wojskowego, obieżyświata, który ma niesamowitą umiejętność przyciągania kłopotów? Choć może to one przyciągają jego? W każdym razie Reacher zawsze staje po stronie słabszych, kierując się własnymi zasadami, często bardziej sprawiedliwymi niż prawo. „Tajny raport” to już dwudziesta dziewiąta część cyklu z tym współczesnym rycerzem bez zbroi i konia, ale za to z żelazną pięścią i moralnym kompasem. To również piąta powieść napisana przez Lee Childa w duecie z jego bratem Andrew. I wiecie co? Mam nadzieję, że nowych tomów powstanie jeszcze wiele, bo po każdy kolejny sięgam z szybszym biciem serca. To już jak spotkanie z najlepszym przyjacielem, którego wypatruję z niecierpliwością. A najnowsza powieść? Myślałam, że spadnę z fotela! Gość, który bez mrugnięcia okiem rozkłada bandę uzbrojonych oprychów, budzi się związany. Kto u licha porwał Reachera?! Jak to możliwe?! Czy to koniec świata?! Ale spokojnie, Reacher może mieć złamany nadgarstek i lukę w pamięci, ale to wciąż człowiek, który potrafi zmylić, ograć i ogłuszyć każdego zbira w promieniu kilkudziesięciu stron. I to wszystko z godnością, dowcipem i materacem zamiast żelazka, pod którym prasuje swoje ciuchy. Tak, dalej to robi. I nie, nigdy mi się to nie znudzi. Akcja pędzi jak ciężarówka bez hamulców. Mamy martwego kierowcę (byłego agenta FBI),niemal sobowtóra Reachera, który wygląda jak żywa zapowiedź kłopotów, podejrzanych gangsterów z planem skoku i sejf pełen milionów. A potem robi się jeszcze ciekawiej, gdy wkracza była policjantka, a pomiędzy bohaterami pojawia się subtelna chemia. I choć w całej tej rozróbie pełnej bijatyk, zasadzek, włamań i tajemniczych zniknięć można by się pogubić, to Reacher jak zawsze prowadzi nas przez akcję z zimną krwią i genialną intuicją. Niby przypadkowo, a jednak zawsze wie, komu przyłożyć, komu zaufać, a komu podstawić nogę. Najbardziej zaskakujący zwrot akcji? Tajny raport, który może wstrząsnąć światową równowagą sił. Tak, dobrze czytacie. Oto bohater, który jeszcze przed chwilą spał w tanim motelu, trafia w sam środek afery o wręcz międzynarodowej wadze. A wszystko dlatego, że wziął stopa. A więc Jack Reacher znów w akcji! A noc w jego towarzystwie nieprzespana! Czytajcie i Wy! Dla adrenaliny. Dla Reachera. Dla tej satysfakcji, gdy ostatni drań pada na ziemię, a Jack zabiera swoją szczoteczkę do zębów i kieruje się w stronę zachodzącego słońca.