Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Książkę czyta się bardzo dobrze. Jest lekka i niewymagająca - coś idealnego na wieczorny relaks. Ostatnio zmagałam się z nieprzyjemnym zastojem czytelniczym, ale ta książka to zmieniła i moja chęć do czytania znowu powróciła!Przedstawiona tu historia jest naprawdę ciekawa, jednak podczas czytania nie czułam większych emocji. Były momenty, w których się uśmiechałam, a także takie, które mnie stresowały i sprawiały, że martwiłam się o bohaterów. Jednak nie było to coś, co wpłynęło na mnie bardziej.Bardzo podobał mi się wątek związany z kosmosem i astronautami. Do tego połączenie go z reality show to strzał w dziesiątkę. Całość dopełniają jeszcze sekrety i bardzo dobrze pokazana manipulacja ze strony telewizji. Przyznajcie, że to brzmi świetnie!Sam główny bohater jest postacią, którą polubiłam, jednak bywały momenty, w których mnie denerwował.Nie jestem natomiast przekonana do wątku miłosnego. Dla mnie wszystko dzieje się tu za szybko. Podoba mi się, że bohaterowie mają swoje problemy i cała relacja nie jest idealna, jednak jej tempo nie do końca mnie przekonuje. Związek jest dla mnie niezwykle uroczy. Do tego jestem fanką wątków LGBTQ+, co jest jak najbardziej plus, dlatego też nie skreślam go całkowicie, ale na to oszałamiające tempo musiałam trochę ponarzekać.Choć w książce dzieje się bardzo dużo, to były momenty, w których miałam wrażenie, że nie dzieje się nic. Na szczęście były to pojedyncze przypadki, a samą książkę oceniam jako naprawdę interesującą, głównie przez tak cudowne tło zdarzeń."The Gravity of Us" była dla mnie bardzo ciekawą przygodą, którą polecam fanom wątków miłosnych (przede wszystkich tych związanych z LGBTQ+) w połączeniu z niebanalnymi zdarzeniami, telewizyjnymi przekrętami i rodzinnymi problemami.