Zbyt wiele Tom 2 Ksiązka zawiera Tom 1 Szukając siebie Bartłomiej Bartoszyński Książka
Wydawnictwo: | WasPos |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 402 |
Format: | 14.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2021 |
Szczegółowe informacje na temat książki Zbyt wiele Tom 2 Ksiązka zawiera Tom 1 Szukając siebie
Wydawnictwo: | WasPos |
EAN: | 9788366754355 |
Autor: | Bartłomiej Bartoszyński |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 402 |
Format: | 14.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2021 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo WasPos Agnieszka Przyłucka Rembielińska 8a/120 03-343 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Podobne do Zbyt wiele Tom 2 Ksiązka zawiera Tom 1 Szukając siebie
Oceny i recenzje książki Zbyt wiele Tom 2 Ksiązka zawiera Tom 1 Szukając siebie
Książka "Zbyt wiele" to połączenie dwóch tomów "Szukając siebie" i "Zbyt wiele" autorstwa Bartosza Bartoszyńskiego. Oba tomy poruszyły moje serce, nie potrafiłam przestać płakać, dosłownie z każdą przerzuconą stroną ocierałam łzę z oka. O tej książce trzeba mówić, ponieważ powinna być znana każdemu, historia w niej zawarta jest cudowna, bolesna, ale również dająca nadzieję. Nadzieję na to, że w momencie naszego bolesnego upadku, powinniśmy szukać w sobie sił na to by wstać i żyć dalej. Taką siłą może być miłość drugiej osoby bądź nasza własna miłość do kogoś innego. Tak było w przypadku naszego głównego bohatera, mimo tego, że stracił w swoim młodym życiu tak wiele, to miłość do ukochanej spowodowała, że podniósł się i żył, po prostu żył."Człowiek nie jest workiem do którego można pchać wszystko. W końcu ciężar będzie zbyt duży i płótno się rozerwie. Rozumiesz to?"Pierwszy tom przedstawia nam postać Aleksa Blackwooda, młodego, zaledwie 20letniego chłopaka, który w tragicznych okolicznościach traci rodziców. Aleks nie potrafi sobie poradzić z bólem, który próbuje go wewnętrznie rozerwać, dlatego decyduje się uciec od osób, które okazują mu ogrom wsparcia i miłości. Jego najlepszy przyjaciel i jego rodzice, są ostatnimi najbliższymi ludźmi, którzy mu zostali. Po ucieczce z ich domu Aleksa czeka ciężki czas, musi pogodzić się ze stratą całkiem sam, lecz nie idzie mu to za dobrze. Gdy na jego drodze staje piękna kobieta, która sama kryje swoje demony, jego życie nabiera sensu, lecz tylko do czasu. W drugim tomie dzieje się równie dużo co w pierwszym tomie, lecz nie chcąc zdradzić fabuły napiszę tylko, że Aleks szuka drogi w swoim życiu, która pomoże mu w wyleczeniu samego siebie."Człowiek nie ma pojęcia, na ile kawałków może mu się rozpaść serce zaledwie w ciągu kilku dni. Nikt nie wie, jak boli strata - dopóki coś cennego nie zostanie mu odebrane."Jak pisałam wcześniej, ta książka to prawdziwy wyciskacz łez. Każda tragedia, która spadła na barki głównego bohatera, to cios w serce nie tylko Aleksa, lecz również czytelnika. Nie potrafiłam się od tej historii oderwać, lecz za razem nie chciałam jej kończyć. Bałam się, że autor przygotował jeszcze coś strasznego dla Aleksa, lecz otrzymaliśmy świetną historię, która łapie za serce. Podczas czytania miałam ułożony plan w którą stronę może potoczyć się jego historia, lecz autor potrafił mnie jeszcze zaskoczyć, za co dziękuję mu bardzo, bo dzięki temu książka była jeszcze bardziej interesująca. Autor bardzo dobrze potrafi przekazać czytelnikowi emocje, które targały Aleksem. Nie zostawia nie wyjaśnionych spraw, wręcz przeciwnie, tłumaczy czemu podjął akurat taką a nie inną decyzję, przy okazji przekazując nam wiele pięknych życiowych prawd. Niekiedy brakowało mi zagłębienia się w niektóre wątki, czułam się jakby zostały potraktowane po macoszemu, lecz nie jest to aż taki błąd, by nie zachwalać książki, a mam zamiar ją zachwalać gdzie tylko się da. Dziękuję za egzemplarz do recenzji samemu autorowi, a wydawnictwu WasPos za połączenie obu tomów w jedną książkę i danie jej pięknej oprawy.
Książka "Zbyt wiele" to połączenie dwóch tomów "Szukając siebie" i "Zbyt wiele" autorstwa Bartosza Bartoszyńskiego. Oba tomy poruszyły moje serce, nie potrafiłam przestać płakać, dosłownie z każdą przerzuconą stroną ocierałam łzę z oka. O tej książce trzeba mówić, ponieważ powinna być znana każdemu, historia w niej zawarta jest cudowna, bolesna, ale również dająca nadzieję. Nadzieję na to, że w momencie naszego bolesnego upadku, powinniśmy szukać w sobie sił na to by wstać i żyć dalej. Taką siłą może być miłość drugiej osoby bądź nasza własna miłość do kogoś innego. Tak było w przypadku naszego głównego bohatera, mimo tego, że stracił w swoim młodym życiu tak wiele, to miłość do ukochanej spowodowała, że podniósł się i żył, po prostu żył."Człowiek nie jest workiem do którego można pchać wszystko. W końcu ciężar będzie zbyt duży i płótno się rozerwie. Rozumiesz to?"Pierwszy tom przedstawia nam postać Aleksa Blackwooda, młodego, zaledwie 20letniego chłopaka, który w tragicznych okolicznościach traci rodziców. Aleks nie potrafi sobie poradzić z bólem, który próbuje go wewnętrznie rozerwać, dlatego decyduje się uciec od osób, które okazują mu ogrom wsparcia i miłości. Jego najlepszy przyjaciel i jego rodzice, są ostatnimi najbliższymi ludźmi, którzy mu zostali. Po ucieczce z ich domu Aleksa czeka ciężki czas, musi pogodzić się ze stratą całkiem sam, lecz nie idzie mu to za dobrze. Gdy na jego drodze staje piękna kobieta, która sama kryje swoje demony, jego życie nabiera sensu, lecz tylko do czasu. W drugim tomie dzieje się równie dużo co w pierwszym tomie, lecz nie chcąc zdradzić fabuły napiszę tylko, że Aleks szuka drogi w swoim życiu, która pomoże mu w wyleczeniu samego siebie."Człowiek nie ma pojęcia, na ile kawałków może mu się rozpaść serce zaledwie w ciągu kilku dni. Nikt nie wie, jak boli strata - dopóki coś cennego nie zostanie mu odebrane."Jak pisałam wcześniej, ta książka to prawdziwy wyciskacz łez. Każda tragedia, która spadła na barki głównego bohatera, to cios w serce nie tylko Aleksa, lecz również czytelnika. Nie potrafiłam się od tej historii oderwać, lecz za razem nie chciałam jej kończyć. Bałam się, że autor przygotował jeszcze coś strasznego dla Aleksa, lecz otrzymaliśmy świetną historię, która łapie za serce. Podczas czytania miałam ułożony plan w którą stronę może potoczyć się jego historia, lecz autor potrafił mnie jeszcze zaskoczyć, za co dziękuję mu bardzo, bo dzięki temu książka była jeszcze bardziej interesująca. Autor bardzo dobrze potrafi przekazać czytelnikowi emocje, które targały Aleksem. Nie zostawia nie wyjaśnionych spraw, wręcz przeciwnie, tłumaczy czemu podjął akurat taką a nie inną decyzję, przy okazji przekazując nam wiele pięknych życiowych prawd. Niekiedy brakowało mi zagłębienia się w niektóre wątki, czułam się jakby zostały potraktowane po macoszemu, lecz nie jest to aż taki błąd, by nie zachwalać książki, a mam zamiar ją zachwalać gdzie tylko się da. Dziękuję za egzemplarz do recenzji samemu autorowi, a wydawnictwu WasPos za połączenie obu tomów w jedną książkę i danie jej pięknej oprawy.