Menu

PWN Wielkie Litery

PWN Wielkie Litery
Zofia Kossak, „primo voto” Szczucka, „secundo voto” Szatkowska, wywodziła się z niezwykłego rodu i właśnie to dziedzictwo zaważyło na jej życiowych wyborach. Wnuczka Juliusza, bratanica Wojciecha, blisko spokrewniona z Magdaleną Samozwaniec i Marią Pawlikowską-Jasnorzewską. Od początku żyła w świecie artystów, malarzy, literatów. Zgodnie z rodzinną tradycją studiowała malarstwo, w końcu jednak została pisarką, której proza historyczna, w tym „Błogosławiona wina” i Krzyżowcy, czytana jest do dziś. Wspaniałe wychowanie, empatia i głęboka wiara pisarki zaznaczyły się szczególnie podczas okupacji. Zofia Kossak z wielkim oddaniem zaangażowała się w niesienie pomocy Żydom i działalność „Żegoty”. Trafiła na Pawiak, a później do Auschwitz, skąd – jak napisała – „wyszła w najgorszej formie fizycznej, ale najlepszej duchowej”. Widziała wokół siebie kobiety załamane, zdesperowane i takie, które przy życiu podtrzymywała tylko myśl o zemście. Pokazała im sposoby przetrwania obozu. Nie tolerowała nieuprzejmego traktowania ludzi, braku szacunku dla przyrody i zwierząt. Wszyscy, którzy się z nią zetknęli, podkreślali jej prawość, zrozumienie dla drugiego człowieka, odwagę zarówno w wyrażanych poglądach, jak i w postępowaniu. „Wielu z nas kazała nazywać się po prostu Ciotką i faktycznie przyjmowaliśmy i odczuwali ją jako członka bliskiej rodziny” – wspominał Władysław Bartoszewski. „Była kobietą niezwykłą, „bożym szaleńcem”, mówili o niej: świetlana postać, najszlachetniejszy płomień, natchnienie Polski podziemnej, najdzielniejsza z dzielnych, bohaterska „Weronika”, nieustraszona „Ciotka”, osoba życzliwa, pełna wdzięku i uśmiechu, o żywych, rozświetlonych oczach, wspaniała kobieta o miłym sposobie bycia, przyciągająca ludzi młodych dzięki swej promieniującej naturze, prostocie, niezachwianej wierze i pogodzie ducha.”
Zaduch. Reportaże o obcości. Czego wstydzą się ludzie pochodzący ze wsi? I czy rzeczywiście się wstydzą? W tej książce znajduje się dwanaście odpowiedzi na te pytania. Marta Szarejko rozmawia ze swoimi rówieśnikami – trzydziestolatkami, którzy przyjechali z małych miejscowości do Warszawy. Opowiadają jej o swoich kompleksach, wątpliwościach, tęsknotach. O tym, czego najbardziej im brak w mieście i czego najbardziej nie znosili na wsi. O tym, co niosą w sobie, chociaż na wieś wracają coraz rzadziej. O tym, że nigdzie nie czują się u siebie. Warto im się przyjrzeć i zastanowić – więcej w nich wstydu czy tęsknoty?
Ślepy Maks – Łódzki Al Capone, Don Corleone z Bałut, żydowski Janosik… Maks Bornsztajn zwany Ślepym Maksem – jeden z największych polskich gangsterów. Przebiegły, sprytny i silny – król mrocznego półświatka Łodzi lat 20. i 30. dwudziestego wieku. Zaczynał jako kieszonkowiec, ale jego kariera błyskawicznie się rozwinęła. Dzięki korzystnym sojuszom z hersztami znaczących szajek szybko udało mu się zdystansować przestępczą konkurencję. Jego pomysłowość nie miała granic. Ten twardy gracz stanął na czele dintojry i otworzył Biuro Próśb i Podań, do którego zgłaszali się ubodzy mieszkańcy Łodzi. I tu zaczyna się historia prawdziwej miłości łodzian do Maksa, który - jak głosiła legenda - zabierał bogatym, pomagał biednym, wspierał oszukanych, a wyzyskiwaczy tępił. A jaka jest prawda?... W jego życiu było tak wiele zwrotów akcji, że w końcu legenda i fakty zlały się w jedną opowieść. Fenomen tej postaci jest nieodgadniony, a opowieści o niej - wciąż żywe. Ślepy Maks został między innymi bohaterem ballady, sztuki teatralnej i gier miejskich.
Autorka opowieści biograficznej o Zofii Kossak, tym razem przedstawia pełną galerię kobiet z kilku pokoleń rodu Kossaków. Piękne, utalentowane i nieodgadnione. O ich talentach, strojach, stosunku do mężczyzn, o tym, jak zachowywały się wobec porażki, tragedii, sukcesu, jak dbały o urodę ile były w stanie wybaczyć, a czego nigdy nie zapomniały. Bohaterkami są m.in.: Maria, żona Wojciecha, ich córki Maria Pawlikowska-Jasnorzewska i Magdalena Samozwaniec, Jadwiga, późniejsza Witkacowa i inne.
Książka jest zapisem relacji ustnych tzw. likwidatorów Czarnobyla i ich rodzin. Przedstawia dramatyczne doświadczenia żołnierzy z republik bałtyckich związane z działaniami podejmowanymi w rejonie katastrofy w latach 1986-1988. Autor przybliża społeczność likwidatorów, warunki bytowe i życie codzienne w czarnobylskiej zonie. Kolejne rozdziały są wiernym odtworzeniem osobistych przeżyć, odczuć i przemyśleń likwidatorów począwszy od wezwania na miejsce tragedii, poprzez pracę w cieniu czarnobylskiego reaktora, aż po zmaganie się z codzienną rzeczywistością ZSRS po powrocie do domu i heroiczną walkę o odzyskanie zdrowia. Przekazy świadków poprzedzone są zarysem historii mobilizacji i udziału łotewskich oraz estońskich obywateli ZSRR w usuwaniu skutków katastrofy jądrowej. Zaprezentowane zostały także poszczególne etapy akcji dekontaminacyjnej na obszarze Ukrainy i Białorusi. „Likwidatorzy Czarnobyla” to pierwsza w Polsce i na świecie publikacja podejmująca temat buntu (lato 1986 roku) uczestników likwidacji skutków katastrofy w Czarnobylu. Czytelnik pozna nigdy wcześniej niepublikowane materiały archiwalne, prasowe oraz fotograficzne, w tym wykonane w czarnobylskiej zonie. Zasadniczym walorem książki jest fakt, że autor dokonał pogłębionej analizy dokumentów i relacji ustnych likwidatorów, umieścił je w szerszym kontekście historycznym, co pozwoliło na zgłębienie rzeczywistości społecznej sowieckiej „Pribałtyki”. prof. dr hab. Jarosław Moklak, Instytut Historii UJ Niezwykła lektura dla zainteresowanych historią XX w. oraz polityką i historią ZSRR. Znajdą w niej coś dla siebie wielbiciele wspomnień. Szczególnie adresowana jest do osób będących pasjonatami katastrofy w Czarnobylu.
Mitologia współczesna poświęcona jest analizie współczesnych zjawisk społeczno-kulturowych za pomocą klasycznych teorii mitu. Zestawienie takie ujawnia w dobrze nam znanej, codziennej rzeczywistości kulturowej pokłady logiki całkiem odmiennej od „zdrowego rozsądku”, jaki na co dzień przypisujemy kulturze Zachodu i pozwala w nowym świetle pokazać fenomeny, które wydają się dobrze już przez naukę rozpracowane i pozbawione tajemniczości. W książce stawiana jest teza, że współczesna mitologia odpowiada na tę samą potrzebę, co jej szacowne starsze siostry – pragnienie zrozumienia świata i nadania mu sensu; posługuje się też podobnymi metodami – myśleniem za pomocą rzeczy, przedstawianiem zjawisk jednostkowych zamiast zasad ogólnych, anegdotyczną narracją. Materiał dla wyobraźni stanowią tu miejsca, postaci i przedmioty napotykane w obrębie codziennej krzątaniny. Na najgłębszym poziomie mit służy oswojeniu rzeczywistości: wyjaśnia rzeczy nieznane przy użyciu znanych. Oznacza to, że współczesna mitologia pełni także istotne funkcje społeczne: maskując nierówności ekonomiczne czy naszą własną niewiedzę w świecie specjalizacji i systemów eksperckich, zapewnia nam poczucie bezpieczeństwa i „oswojenia świata”. Ponieważ każdy mit zbudowany jest z określonych doświadczeń – każdy wymaga odmiennej zasady tłumaczenia. Stąd też warto zawsze wyjść od materiału, każdorazowo podejmując próbę analizy określonego przedmiotu jako „zjawiska mitycznego”. Dlatego poszczególne rozdziały książki nie tworzą wielopoziomowego traktatu. Łączy je przede wszystkim metoda – zderzenie klasycznych teorii mitu (głównie spod szyldu strukturalizmu) z materiałem zaczerpniętym ze współczesności (z drobnymi wyjątkami), a zazwyczaj wręcz z codzienności. W ten sposób każdy tekst podejmuje próbę odkrycia niezwykłości rzeczy zwykłych, obok których zazwyczaj przechodzimy obojętnie, nie domyślając się nawet drzemiącego w nich potencjału mitycznego. Książka składa się z 10 rozdziałów poświęconych bardzo różnorodnym zjawiskom. Rozpoczyna się od rozdziału wprowadzającego, prezentującego założenia mitologii współczesnej na przykładzie charytatywnego obiegu nakrętek (który ostatecznie okazuje się nieopłacalny ekonomicznie i ekologicznie) i paralelnego do niego cyklu opowieści o krążeniu ludzkich organów (tzw. „złodzieje nerek”). Dwa kolejne rozdziały przedstawiają skandal jako współczesny mit, skupiając się na historycznej zmienności jego form i stawiając tezę, że skandal jest osadzoną w określonym obiegu medialnym „praktyką ujawniania”, a więc „patrzenia na zło od strony dobra”. Rozdział czwarty opisuje, w jaki sposób tworzy się dziś wizerunek obcego za pomocą klasycznych mitów kulinarnych nawiązujących do skalania zwierzęcia totemicznego, trucicielstwa i kanibalizmu. Kolejne dwa rozdziały poświęcone są zagadnieniu prawdy historycznej i sposobów jej mityzacji w obiegu społecznym. Rozdziały siódmy i ósmy zestawiają dwa na pozór skrajnie odmienne fenomeny – widowisko sportowe i koncert współczesnej muzyki poważnej – aby postawić tezę, że w obydwu przypadkach do czynienia mamy z rodzajem współczesnej próby inicjacyjnej kształtującej wzory kulturowe. Książkę zamykają analizy współczesnego spojrzenia na przyrodę z perspektywy turystycznej i ekologicznej jako sposobów jej mityzacji za pomocą do klasycznych toposów takich jak „raj utracony” czy „mit potopu”.