Zgodnie z zapowiedzią autorek, trwają prace nad drugą częścią pierwszego polskiego podręcznika do kaligrafii "Piękna Litera". Nie jest tajemnicą, że znajdą się w nim opracowywane aktualnie: minuskuła karolińska oraz copperplate script (kursywa angielska).
W pierwszej części "Pięknej Litery" jej użytkownicy mogli zapoznać się z uncjałą oraz italiką, które dają podwaliny dla wykrystalizowania się minuskuły karolińskiej (z uncjały) i kursywy angielskiej (z italiki).
W ten sposób w dwóch częściach zawarty zostanie niemały kawałek historii pisma, obejmujący okres od VI do XVII w. W ciągu historycznym wygląda on następująco: uncjała - minuskuła karolińska - italika - copperplate script.
Naturalnie, te dwa tomy razem nie wyczerpują tematu historii kaligrafii łacińskiej, a jedynie zarysowują ją na podstawie najważniejszych i nadających kierunek stylów w historii pisma. Planowane kolejne części będą uzupełniać te luki, tymczasem przyjrzyjmy się bliżej minuskule karolińskiej, z której do dziś czerpiemy pełnymi garściami projektując kolejne kroje pism oraz kursywie angielskiej, z której wykształciło się pismo elementarzowe, nauczane w szkołach powszechnych.
BARDZO WAŻNA UWAGA. Proszę się nie dziwić, jeżeli po otwarciu egzemplarza zobaczycie goły grzbiet z widocznym szyciem, to był zamierzony cel. Już wyjaśniamy, dlaczego… Książka „Piękna Litera” oprawiona jest w specjalną oprawę, zwaną broszurą szwajcarską. Cecha charakterystyczna takiego rodzaju oprawy to otwarty grzbiet i umocowanie okładki tylko do tylnej części bloku książki. Dzięki temu rozwiązaniu można zobaczyć łączenie składek, które, podobnie jak w książce dawnej, są szyte i tworzą dekoracyjne „zwięzy”. Oprawa taka jest bardzo estetyczna i trwała dzięki dodatkowemu klejeniu... A więc prosimy, by się nie martwić – nie jest to jakiś defekt i niedopracowanie.