Menu

Katarzyna Tubylewicz

Pisarka, kulturoznawczyni i tłumaczka z języka szwedzkiego. Autorka powieści „Własne miejsca” i „Rówieśniczki”. W latach 2006–2012 była dyrektorką Instytutu Polskiego w Sztokholmie. Jest stałą felietonistką „Krytyki Politycznej”, współpracuje z „Gazetą Wyborczą”, prowadzi zajęcia na temat kultury polskiej na Uniwersytecie Sztokholmskim. Mieszka w Sztokholmie i w Warszawie.
„Samotny jak Szwed? O ludziach Północy, którzy lubią bywać sami” Zbiór reportaży, esejów i rozmów na temat samotności w wydaniu szwedzkim. Tubylewicz i jej bohaterowie zastanawiają się nad tym, czym samotność jest, czym bywa, co nas w niej przeraża, a co cieszy, dlaczego za nią tęsknimy, dlaczego przed nią uciekamy, jak nas zmienia, jakie stawia przed nami wyzwania. Wiele tu subiektywnych głosów i perspektyw, pełna uniwersalność i kopalnia wiedzy o różnicach kulturowych. Jednocześnie „Samotny jak Szwed?” to kolejna odkrywcza książka o naszych sąsiadach zza Bałtyku. Dla Tubylewicz Szwecja to lustro, w którym przegląda Polskę i siebie samą, a o Szwecji mówi się, że jest rajem dla samotników. Czy to prawda? Autorka opowiada o szwedzkich singlach, rodzinach i indywidualizmie, a także o szwedzkiej duchowości, która realizuje się najlepiej w samotności na łonie natury. Wraz ze swoimi rozmówcami dochodzi do tego, że to introwertykom łatwiej jest odnaleźć życiowe zadowolenie, zastanawia się, czym jest samotność publicystki walczącej o subiektywizm w spolaryzowanej rzeczywistości, i nad tym, dlaczego nie chroni anorektyczek przed samotnością w tłumie wszechobecna tolerancja. W „Samotny jak Szwed?” jest miejsce dla samotności Pippi Långstrump i poety-noblisty, któremu nagle zabrakło słów. Autorka opowiada nie tylko o licznych różnych spojrzeniach na temat samotności, ale także o swoich podróżach w poszukiwaniu krajobrazów samotności. Poetyckim i pięknym wizualnie uzupełnieniem tej historii są nastrojowe zdjęcia jej syna Daniela Tubylewicza z tak malowniczych miejsc jak Fårö, Gotlandia, Österlen i Bohuslän.
Trzy przyjaciółki z podstawówki spotykają się po latach w Sztokholmie. Joanna jest znudzoną żoną polskiego dyplomaty, który łączy w sobie cechy zastraszonego urzędnika i opętanego żądzą władzy karierowicza. Na przekór światu sztywnych konwenansów oraz źle ukrywanej ksenofobii swojego otoczenia Joanna coraz częściej odwiedza imigranckie przedmieścia. Powody jej wizyt mogą okazać się dyplomatycznym skandalem…Zofia to uciekająca przed sobą samą emigrantka, której niemal udało się zostać Szwedką. Jej obecne życie jest na pozór idealne, jednak narasta w niej poczucie obcości, a przemilczane wydarzenia z przeszłości i krzywda wyrządzona w dzieciństwie przez najlepsze przyjaciółki coraz mocniej wpływają na teraźniejszość.Sabina jest konserwatywną i przekonaną o wyższości swoich racji dziennikarką katolickiego pisma, której świat rozsypał się właśnie na kawałki z powodu wyborów życiowych jej ukochanego syna.Czy kilka dni w Sztokholmie może zmienić losy trzech kobiet? I czy ujawnienie bolesnych tajemnic z przeszłości jest lekarstwem na wszechobecną hipokryzję?
Wciągająca powieść o dorastaniu w Finlandii u schyłku XX wieku „Mówimy, że istnieje czas niewinności: dzieciństwo. Kiedy człowiek żegna się z dzieciństwem, traci niewinność. A przecież w dzieciństwie wielu ludzi kryją się problemy, mrok i sprzeczne uczucia, nie dla wszystkich jest to bezgrzeszny czas”. W 1969 roku na wakacjach w Ramslandet niebo ma kolor siarki. To tam chłopiec z Helsinek poznaje Alexa i Stellę, dzieci z bogatej i wpływowej rodziny, zupełnie innej niż jego własna. Wkrótce z rodzeństwem zaczyna łączyć go coraz więcej – wspólne sekrety i rodzące się uczucia. Młodych bohaterów napędzają marzenia, a paraliżuje rozczarowanie. Wraz z upływem lat ich relacje wcale nie staną się mniej burzliwe. Kjell Westö jest najbardziej cenionym, wielokrotnie nagradzanym fińskim autorem piszącym po szwedzku. „Niebo w kolorze siarki” to stworzona z rozmachem powieść o tym, jak jesteśmy kształtowani przez środowisko oraz czasy, w których przyszło nam żyć. „Ogromnie intensywna powieść. Czytanie jej jest mieszanką przyjemności, smutku oraz współczucia dla bohaterów i otaczającego nas świata”. Dagens Nyheter
Szwedzka sztuka kochania – odważnie, bez masek i moralizowania. W Szwedzkiej sztuce kochania wysłuchacie głosów i historii ludzi znanych i opiniotwórczych, którzy opowiedzą o tym, o czym nigdy wcześniej publicznie nie mówili, oraz ludzi zupełnie nieznanych, ale fascynujących i świadomych swoich wyborów. Przeczytacie o wszelkich rodzajach związków, o monogamii i poliamorii, o tantrze, o związkach tęczowych i queerowych rodzinach, będzie o wierności i zdradzie, o związkach otwartych i skrajnej wolności seksualnej, a także o miłości po miłości. Spotkacie ludzi pięknych, mądrych i wolnych. Dowiecie się, jak ma się do rzeczywistości słynny mit o „szwedzkim grzechu”. Jeden z bohaterów – Marcus – zabiera autorkę na miejsce spotkań homoseksualistów położone tuż obok popularnej plaży. „Tajemny świat jest dyskretny i unikający konfrontacji. Jeśli jakaś heteroseksualna para nieświadoma niczego przeniesie się z kocem zbyt wysoko w las, w rejon gejów, ci ostatni przesuną się jeszcze wyżej. Przypomina to trochę taniec. I jest to taniec łagodny, pełen wzajemnej ostrożności nie znających się dobrze partnerów” – pisze autorka. Katarzyna Tubylewicz uświadamia, że za rzadko toczy się w Polsce poważna i otwarta dyskusja o uczuciach, o wzajemnych relacjach, pokazuje, jak jesteśmy spętani konserwatywną narracją. Udowadnia, że miłość i erotyka to jedne z najważniejszych życiowych doświadczeń. „Szwedzka sztuka kochania” to pasjonująca – bo z pasją napisana – opowieść o intymności i seksualności w kulturze ujmującej te aspekty ludzkiego doświadczenia zupełnie inaczej niż w Polsce. To lektura, która może głęboko zmienić nie tylko nasz sposób myślenia o seksie…” Tomasz Stawiszyński “Kolejny reportaż Katarzyny Tubylewicz o szwedzkim społeczeństwie – tym razem autorka bada “europejski pas wolności w miłości”, czyli życie miłosne i seksualne. Najróżniejsze relacje i rodzinne konstelacje powstają zwykle w kontraście do norm społecznych, a poszukiwanie szczęścia może być okupione porażką. A jednak książka Kasi jest podszyta radością i empatią, ponieważ bohaterki i bohaterowie, z którymi rozmawia (a są wśród nich również osoby z Polski) zdają sobie sprawę z tego, że uczucia i erotyka, to tematy, których nie wolno zbywać milczeniem i tabuizowaniem. To, co również ważne w tekście, to “styl heteroelastyczny” i oddanie głosu osobom, których psychoseksualna tożsamość nie mieści się w gotowych szablonach. To książka o relacjach, pisana z otwartością i ciekawością drugiego człowieka.” Sylwia Chutnik
Niedziela w Sztokholmie. Przypadkowy klient znajduje na parkingu przed supermarketem opuszczone volvo, a w nim zwłoki staruszki, której ktoś wypchał usta gazetami. Komu mogłoby zależeć na śmierci starszej kobiety- osiemdziesięcioparoletniej Grety Sjöwall? Była zamożną i szanowaną obywatelką, która udzielała się chartyatywnie. Inspektorzy kryminalni Jens Vikander i Björn Fagel z komisariatu w Nacka Strand próbują znaleźć właściwy trop. Jeden z nich prowadzi do młodych uchodźców z Afganistanu, którzy często gościli w domu Grety. Swoje tajemnice ma także Ewa-Polka, która od niedawna opiekowała się panią Sjöwall. Kryzys trapiący szwedzką policję nie ułatwia sprawnego rozwiązania sprawy…
Według Tubylewicz „Sztokholm to sprytny uwodziciel i choć warto pozwolić sobie na romans z nim, należy też mieć na uwadze, że będzie cię zwodził”. Na pierwszy rzut oka olśniewająco piękny i estetycznie harmonijny Sztokholm okazuje się miastem pełnym kontrastów i zawiłości, tematów tabu, a także ukrytych kodów i hierarchii. To miasto fascynujące, na którego ulicach jest wprawdzie ciszej niż w innych stolicach i wystarczy pół godziny, żeby dostać się na bezludną wysepkę Archipelagu Sztokholmskiego, ale szaleństwo przemian oraz żywiołowość debaty nie mają w sobie ani krzty spokoju. Tubylewicz pisze też o sztokholmskich snobizmach, o egalitaryzmie i jego braku, o tym jak na miasto wpływała polityka i ideały (oraz ideologie) kolejnych epok, o miejskich wyburzeniach (w tym o szokującej z dzisiejszej perspektywy rozbiórce zabytkowej dzielnicy Klara), o tym, jak Sztokholm zmienili uchodźcy i co robią dla nich sztokholmczycy, a także o czysto turystycznych atrakcjach. Z jej przewodnikiem w ręku dowiemy się, gdzie popływać kajakiem, gdzie poopalać się nago, gdzie zorganizować piknik i jak odkryć różne magiczne miejsca. Wyjątkowe zdjęcia do przewodnika zrobił urodzony już w Sztokholmie syn Autorki, Daniel, którego osobiste spojrzenie na rodzinne miasto świetnie uzupełnia ten nietypowy przewodnik.
To nie jest książka o cynamonowych bułeczkach. Szwecja była przez lata niedoścignionym wzorem państwa dobrobytu. Mitem. Gdyby nie istniała, należałoby ją wymyślić. Nowoczesna i zsekularyzowana, kraj Astrid Lindgren i IKEI. W ostatnim czasie Skandynawię dopadły jednak te same problemy co resztę Europy. Wśród bohaterów rozmów i reportaży Tubylewicz znajduje się wielu zwykłych ludzi o niezwykłych doświadczeniach, m.in. policjant-Afgańczyk, który ma odwagę mówić o różnicach kulturowych, kuratorka wystaw, która została pracowniczką biura pogrzebowego oraz Polka, która zdecydowała się ze swoją dziewczyną na tęczowe rodzicielstwo. Tubylewicz rozmawia też ze znanymi i opiniotwórczymi Szwedami takimi jak pisarka Elisabeth Asbrink, biskup Eva Brunne czy reporter Niklas Orrenius. Moraliści to opowieść o szwedzkich marzeniach, ideałach, pomyłkach i wątpliwościach. To książka uniwersalna, a zarazem bardzo na czasie – mówi o tym, co dzieje się z wartościami w czasach migracji, populizmu i nacjonalizmu. Autorka w mocny, intrygujący sposób opowiada nam o problemach, z którymi mierzy się współczesny świat. Nie lukruje rzeczywistości. Może dlatego „Moraliści” to książka o tym, jak być otwartym na Innego jednocześnie stojąc na straży własnych przekonań i najważniejszych demokratycznych wartości. Justyna Kopińska Trudno znaleźć lepszego przewodnika po zmieniającej się szwedzkiej planecie niż Katarzyna Tubylewicz. Jej „Moraliści” to opowieść o społeczeństwie, które wybrało system wartości, wydający się być utopią i jak dotąd konsekwentnie przy nim trwało. Czy można sobie założyć bycie dobrym? Czy Szwecja zderza się dziś z rzeczywistością i własnymi ograniczeniami? Czy unikanie trudnych tematów i konfliktów nie doprowadzi do jakiegoś wielkiego wybuchu? Dobór rozmówców jest niebywale ciekawy – ale jeszcze ciekawsze są pytania, które autorka im zadaje. Bo Tubylewicz patrzy na Szwecję jednocześnie z dystansu i od środka. Kocha ten kraj, ale jasno widzi wszystkie jego pułapki. Ta perspektywa łącznie z talentem reporterskim pozwala jej uogólnić szwedzkie doświadczenie – uczynić z niego jedno z najważniejszych doświadczeń nowoczesności. Agnieszka Holland Katarzyna Tubylewicz Tłumaczka z języka szwedzkiego. Autorka powieści „Własne miejsca”, „Rówieśniczki” i „Ostatnia powieść Marcela”. W latach 2006–2012 była dyrektorką Instytutu Polskiego w Sztokholmie. Prowadziła zajęcia na temat kultury polskiej na Uniwersytecie Sztokholmskim. Współpracuje z „Krytyką Polityczną” i „Gazetą Wyborczą”. Jest pomysłodawczynią i współautorką głośnej antologii rozmów na temat promocji czytelnictwa „Szwecja czyta. Polska czyta”. Mieszka w Sztokholmie i w Warszawie. Od lat praktykuje jogę i jest jej nauczycielką.
Samotny jak Szwed? O ludziach Północy, którzy lubią bywać sami – najnowsza książka Katarzyny Tubylewicz to zbiór reportaży, esejów i rozmów na temat samotności – książka wciągająca, oryginalna i aktualna. Tubylewicz i jej bohaterowie zastanawiają się nad tym, czym samotność jest, czym bywa, co nas w niej przeraża, a co cieszy, dlaczego za nią tęsknimy, dlaczego przed nią uciekamy, jak nas zmienia, jakie stawia przed nami wyzwania. Wiele tu subiektywnych głosów i perspektyw, pełna uniwersalność i kopalnia wiedzy o różnicach kulturowych. Jednocześnie Samotny jak Szwed? to kolejna odkrywcza książka o naszych sąsiadach zza Bałtyku. Dla Tubylewicz Szwecja to lustro, w którym przegląda Polskę i siebie samą, a o Szwecji mówi się, że jest rajem dla samotników. Czy to prawda?
Pisarz w kryzysie, piękność z prowincji i … zupełnie nie to, czego się spodziewasz Poznają się w pociągu relacji Kraków-Warszawa. On 50-letni autor bestsellerowych kryminałów, skłócony z rodziną i pozbawiony złudzeń kobieciarz przeżywający kryzys twórczy. Wraca właśnie ze spotkania autorskiego, na które przyszło osiem osób. Ma za sobą trzy nieudane małżeństwa i klika udanych powieści, ale wciąż nie potrafi ułożyć sobie życia. Hanna zwraca jego uwagę niezwykłą urodą i urzekającą nieśmiałością. Ucieka do stolicy z podkrakowskiego małego miasteczka, gdzie większość problemów rozwiązuje się przy pomocy modlitwy lub alkoholu. On widzi w niej szansę na kolejny romans, a ona tylko pozornie chce łatwej przepustki do lepszego świata. To, co z pozoru wygląda jak zapowiedź banalnej historii miłosnej okazuje się prowadzić do nieoczekiwanego finału. Tubylewicz stworzyła prawdziwy portret wiecznego Piotrusia Pana. Jednak to kobiety grają tu pierwsze skrzypce, na niepokojącą nutę. Grażyna Plebanek Przewrotna i wciągająca lektura. Andrzej Saramonowicz Mądra, przejmująca i dowcipna powieść o schematach relacji międzyludzkich i o sile wrażliwości, która pozwala je przełamać. I co najważniejsze - kobiety mają tu naprawdę sprawczą i twórczą moc! Agnieszka Glińska Romantyczne, środowiskowe i pisarskie sekrety pokazują swoje drugie dno. Zaskakujące i nieoczywiste. Agata Tuszyńska
Lód i woda, woda i lód to napisana z rozmachem historia rodzinnych napięć, rozłamów i tragedii, które infekują kolejne pokolenia. Historia sióstr, które z wiekiem stają się sobie obce, i matek odrzucających swoje dzieci. Elsie i Inez jako małe dziewczynki są nierozłączne. Później ich drogi się rozchodzą. Elsie buntuje się przeciwko tradycyjnej roli kobiety i zostaje marynarzem. Inez rezygnuje z marzeń o studiach literaturoznawczych i całe życie podporządkowuje wychowaniu Björna, syna Elsie. Wychodzi za mąż, by miał ojca, rodzi mu siostrę. Björn wyrasta na charyzmatycznego wokalistę grupy rockowej. Nie radzi sobie ze sławą, uwielbieniem kobiet i zazdrością kolegów z zespołu. Sytuacji nie poprawia fakt, że Elsie próbuje po latach zbliżyć się do syna. Tragedia, która zrujnuje życie Inez i Elsie, naznaczy na zawsze siostrę Björna, Susanne. Axelsson pisze o samotności w relacjach z najbliższymi i o pozornie przypadkowych wydarzeniach, które nieuchronnie zmieniają nasze życie. Sięga po tematy tabu, takie jak brak miłości macierzyńskiej czy bezwzględna konkurencja między rodzeństwem.
Lód i woda, woda i lód to napisana z rozmachem historia rodzinnych napięć, rozłamów i tragedii, które infekują kolejne pokolenia. Historia sióstr, które z wiekiem stają się sobie obce, i matek odrzucających swoje dzieci. Elsie i Inez jako małe dziewczynki są nierozłączne. Później ich drogi się rozchodzą. Elsie buntuje się przeciwko tradycyjnej roli kobiety i zostaje marynarzem. Inez rezygnuje z marzeń o studiach literaturoznawczych i całe życie podporządkowuje wychowaniu Björna, syna Elsie. Wychodzi za mąż, by miał ojca, rodzi mu siostrę. Björn wyrasta na charyzmatycznego wokalistę grupy rockowej. Nie radzi sobie ze sławą, uwielbieniem kobiet i zazdrością kolegów z zespołu. Sytuacji nie poprawia fakt, że Elsie próbuje po latach zbliżyć się do syna. Tragedia, która zrujnuje życie Inez i Elsie, naznaczy na zawsze siostrę Björna, Susanne. Axelsson pisze o samotności w relacjach z najbliższymi i o pozornie przypadkowych wydarzeniach, które nieuchronnie zmieniają nasze życie. Sięga po tematy tabu, takie jak brak miłości macierzyńskiej czy bezwzględna konkurencja między rodzeństwem.
Ciemna strona macierzyństwa „Może jest tak, że wyobcowanie rodziców zagnieżdża się w dziecku, że czyni je obcym dla samego siebie i całego świata. Tak jak było kiedyś z moją matką i jak zawsze będzie z moją córką”. Jak duży mamy wpływ na swoje życie? Czy sami siebie stwarzamy, czy może nasz los jest z góry przesądzony?Małe szwedzkie miasteczko. Jesienny sztorm. Nadciąga powódź. Grupa mieszkańców znajduje schronienie w restauracji Minny. Z czasem aż trudno uwierzyć, że to przypadek ułożył listę przepełnionych trwogą gości...Restauracja staje się dla nich więzieniem. Schwytani w pułapkę, z godziny na godzinę coraz bardziej rozpaczliwie wypatrują ratunku. Stres wyzwala w nich skrajne emocje, uwalnia demony przeszłości, na jaw wychodzą coraz mroczniejsze tajemnice... W swojej najnowszej powieści Axelsson pokazuje, jak głęboko potrafią tkwić rany zadane w dzieciństwie. Nie chcąc powtarzać błędów rodziców, niektóre dorosłe matki wychowują swoje dzieci dokładnie na odwrót w stosunku do tego, jak same były wychowywane – czym wyrządzają im jeszcze większą krzywdę. Opowiedziana w Pępowinie historia stanowi dowód na to, że nadmiar miłości może być równie katastrofalny w skutkach jak jej brak.
Podczas gejowskiej wigilii u Paula Rasmus spotyka Benjamina, miłość swojego życia. Ich związek z góry skazany jest na tragiczny koniec. Wkrótce znajdą się w samym sercu epidemii, a najbliżsi przyjaciele chorują i umierają na AIDS. Grupa mężczyzn, jeszcze niedawno czerpiąca garściami z życia, coraz częściej doświadcza przerażenia, cierpienia i kolejnych pogrzebów. Ostatnia część słynnej szwedzkiej trylogii.
Drugi tom bestsellerowej trylogii Nigdy nie ocieraj łez bez rękawiczek przedstawia dramat sztokholmskich gejów poddawanych nieustannej fali medialnej krytyki związanej ze zwiększającą się liczbą zachorowań na AIDS. To także historia miłości dwóch młodych mężczyzn, która rodzi się w cieniu wielkiej tragedii. W czerwcu wizyta autora w Polsce na Big Book Festival!
Świetnie nakreślone, wyraziste postaci, poczucie humoru autorki i przemyślana fabuła powieści - czyta się ją jednym tchem! Kilka dni w Sztokholmie może na zawsze zmienić losy trzech kobiet. z rozmachem opisane istotne zagadnienia współczesności - problemy relacji między płciami, rasizm i brak tolerancji. Chociaż większość akcji toczy się w Sztokholmie, jest to także ironiczna opowieść o współczesnej Polsce. Katarzyna Tubylewicz jest tłumaczką powieści znanych szwedzkich pisarzy: Majgull Axelsson i Jonasa Gardella.
Szwecja, przeddzień epidemii AIDS i miłość niemożliwa, niewinna i nieświadoma zagrożenia Szwecja, wczesne lata 80-te, tolerancja dla mniejszości seksualnych jest jeszcze kwestią przyszłości. Młodzi chłopcy pochodzący z zupełnie różnych środowisk uświadamiają sobie, że należą do grupy tych odmieńców. Bolesne przebudzenie przynosi wyzwolenie, ale i lęk, bo do Szwecji dociera choroba zbierająca żniwo w środowiskach homoseksualnych w USA. Przejmująca historia, w której przeplatają się losy kilku bohaterów, od dzieciństwa przez czas dorastania, poszukiwania tożsamości i wreszcie nieprzychodzącej łatwo miłości w cieniu przerażających doniesień o pierwszych ofiarach AIDS. Trylogia Gardella to jedna z najważniejszych powieści o tematyce queer ostatnich lat. Jonas Gardell – szwedzki pisarz, scenarzysta i komik. Żyje w związku z pisarzem Markiem Levengoodem, z którym ma dwójkę dzieci przez matkę surrogatkę.
Czterdziestokilkuletnia Cecylia jest pracownikiem szwedzkiej ambasady na Filipinach. Katastrofa – wybuch wulkanu Pinatubo, zmienia gwałtownie jej życie i skłania do rozrachunku z przeszłością – latami dzieciństwa i młodości w szwedzkim miasteczku, nieudanym małżeństwem, pracą charytatywną w Indiach, śmiercią matki. Tłem tej doskonale skomponowanej, zaskakującej głębią psychologiczną powieści jest skomplikowana sytuacja społeczna i polityczna Filipin oraz losy uwikłanych w nią ludzi. Droga do piekła, wydana po raz pierwszy w 1994 roku, to powieściowy debiut Axelsson, nagrodzona między innymi prestiżową nagrodą Moy Martinson. I wydanie powieści Droga do piekła w W.A.B. ukazało się pod tytułem Daleko od Niflheimu.
Czy brak miłości się dziedziczy? I czy da się od tego uciec? Małe szwedzkie miasteczko. Jesienny sztorm. Nadciąga powódź. Grupa mieszkańców znajduje schronienie w restauracji Minny. Z czasem aż trudno uwierzyć, że to przypadek ułożył listę przepełnionych trwogą gości... Restauracja staje się dla nich więzieniem. Schwytani w pułapkę, z godziny na godzinę coraz bardziej rozpaczliwie wypatrują ratunku. Stres wyzwala w nich skrajne emocje, uwalnia demony przeszłości, na jaw wychodzą coraz mroczniejsze tajemnice...
„Jestem nią, a ona jest mną, dzieli nas tylko chwila”. MaryMarie, wychowana w małym szwedzkim miasteczku, w rodzinie ofiary Holocaustu, osiąga sukces zawodowy – staje się uznaną dziennikarką, a następnie ministrem. W jej życiu osobistym brakuje jednak szczęścia. Mąż, notoryczny kobieciarz, jest sparaliżowany po tym, jak w jednym ze wschodnioeuropejskich miast zostaje wyrzucony przez okno, najprawdopodobniej przez nieletnią prostytutkę. Gdy MaryMarie czuwa przy łóżku chorego, zastanawia się, co w tej sytuacji zrobiłaby Mary, a co Marie. Odpowiedź nasuwa się sama. Jedna pozwoliłaby mu żyć, druga – odłączyłaby od respiratora... W tym miejscu drogi Mary i Marie rozchodzą się, ich losy – choć pozostają ze sobą w ścisłym związku – biegną w całkiem przeciwnych kierunkach…