Przywiązany do bujanego fotela w ciemnym kącie pokoju Murphy wykonuje tylko najdrobniejsze, mimowolne ruchy. Próbuje pogrążyć się w niebycie. Murphy jest pierwszym dłuższym tekstem literackim, z którego Samuel Beckett był zadowolony. Napisał go w ciągu dziesięciu miesięcy (sierpień 1935 – czerwiec 1936) w sześciu cienkich zeszytach.
Oto pierwszy polski przekład tej powieści.
Bardziej szczegółowo fabułę kreśli Giorgio Manganelli: „Spotykamy [Murphy’ego] na pierwszej stronie, siedzi nago w fotelu na biegunach, przywiązany siedmioma szarfami […]. Dowiemy się później, że odrzuca wszelki związek pomiędzy przyczyną a skutkiem i wyznaje archaiczną koncepcję ducha i ciała [cieszy się, że jedno nie wynika z drugiego] […]. Murphy nie zamierza pracować i najpierw się broni, a potem ucieka przed miłością na koniec zaś kultywuje obrzydzenie wobec siebie samego, choroby, śmierć”.