Menu

Wioleta Błazucka

Wioleta Błazucka to Polka, która od czterech lat mieszka w Korei. Wyjechała za granicę w 2017 roku i wraz z rodziną przebywa tam po dziś dzień. Uwielbia gotować. Kulinarną pasją dzieli się ze swoimi widzami oraz ponad 120 000 subskrybentami – prowadzi kanał na YouTube. Wioleta aktywnie działa w mediach społecznościowych. Prowadzi swojego autorskiego bloga, pojawia się na Instagramie i pozostaje w ciągłym kontakcie ze swoimi obserwatorami.

Wioleta Błazucka i jej książka kucharska

Wioleta Błazucka ukazuje kuchnię koreańską w zupełnie innym świetle. Poprzez działalność na YouTubie, z oddaniem i ogromną pasją uczy zamiłowania do jedzenia, poznawania nowych smaków. Wydana w 2021 roku książka zatytułowana Pierogi z kimchi” pokazuje, jak przy pomocy dostępnych dla każdego artykułów spożywczych, wyczarować tradycyjne, pyszne, koreańskie danie. Każdy przepis autorka wykonywała dla jednego z najbardziej wymagających krytyków – jej męża, który urodził się i wychował w Korei.

Co zawiera publikacja?

Książka „Pierogi z kimchi” jest zbiorem ulubionych przepisów Wiolety Błazuckiej i jej rodziny. Publikacja została podzielona na trzy poziomy – każdy poziom to inny stopień trudności, od pierwszego, gdzie każdą potrawę mona wykonać w wykorzystaniem produktów standardowo dla każdego dostępnych, po drugi, który wymaga maksymalnie dwóch „nietypowych” składników oraz trzeci poziom, gdzie istnieje konieczność dokupienia większej ilości niestandardowych produktów.
POZNAJ BOGACTWO SMAKÓW KOREI Wiola powraca z nową porcją koreańskich dań! Razem z nią i Sonu odkryjesz smaki różnych zakątków Korei. Zwiedzisz urokliwe miasta i miasteczka, gdzie poznasz lokalne przysmaki. Spróbujesz autentycznego koreańskiego street foodu, który przeniesie Cię prosto na zatłoczone ulice i gwarne targi. Odwiedzisz kawiarnie i restauracje, w których skosztujesz niecodziennych potraw i napojów. Zajrzysz do koreańskich domów i zobaczysz, co ich mieszkańcy jedzą na co dzień oraz od święta. Sprawdzisz, czego nie może zabraknąć w ich lodówkach i co troskliwe mamy pakują swoim dzieciom do lunchboxów. Daj się porwać w podróż po Korei i jej smakach!
Prawdziwa kuchnia koreańska w twoim domu. Pysznie. Prosto. Po koreańsku. Wiola Błazucka, znana jako „Pierogi z Kimchi”, odczarowuje dla nas kuchnię koreańską. Na YouTubie zaraża miłością do Korei i tamtejszego jedzenia. A w tej książce pokazuje, że tradycyjne koreańskie dania można wykonać w każdym polskim domu z łatwo dostępnych składników. W dodatku większość z nich można wykonać ze składników dostępnych w każdym supermarkecie. Razem z Wiolą i jej synkiem Sonu poznasz trzy poziomy koreańskiego wtajemniczenia kulinarnego. Pierwszy, który pozwoli ci poznać koreańskie smaki dzięki składnikom dostępnym w każdym polskim supermarkecie. Drugi – gdzie do uzyskania prawdziwego koreańskiego smaku potrzebny jest jeden lub dwa „nietypowe” składniki. Trzeci – mistrz kuchni koreańskiej – to poziom, na którym będziesz potrzebować więcej koreańskich składników, ale większość z nich skompletujesz już na poziomie drugim. Ta książka to nie tylko dziesiątki pysznych, łatwych do wykonania receptur, ale również kolorowy, pełen anegdot i ciekawostek kulinarny przewodnik po Korei. Razem z Wiolą wyczaruj kuchnię koreańską w swoim domu! W książce znajdziesz również linki do ekskluzywnych, niepublikowanych nigdy wcześniej filmików z Wiolą i Sonu w roli głównej. Od autorki Siemanko! Jestem Wiola, mieszkam w Korei i uwielbiam gotować koreańskie potrawy, bo ta kuchnia jest naprawdę pyszna i zdrowa (ale bardziej jednak pyszna niż zdrowa). Odkąd zamieszkałam w Korei (było to w 2017 roku), codziennie gotuję po koreańsku i dobrze mi to wychodzi – mój mąż i synek zawsze chodzą zadowoleni i najedzeni. Gotowania tych potraw nauczyłam się sama, ale mam w domu zaufanego koreańskiego recenzenta (mojego męża), więc możecie być pewni, że przepisy, które wam prezentuję, są autentyczne – czasami tylko trochę zaadaptowane na polskie warunki. Miłością do koreańskiej kuchni udało mi się zarazić naprawdę wielu widzów mojego kanału na YouTubie „Pierogi z Kimchi” i mam nadzieję, że uda mi się nią zarazić również was. No to papa