Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Muzyka życia

Joanna Rawik

Muzyka życia

6.0

(1 ocena) wspólnie z

26,42

 

„Muzyka życia”, książka Joanny Rawik nie jest klasyczną autobiografią- takiego rodzaju książkę autorka ma już za sobą. W tej nowej też znajdziemy znaczące akcenty autobiograficzne wplecione w tekst, ale Rawik szło o coś więcej.
Podjęła bowiem próbę przywołania czasu minionego, tzw. peerelowskiego, ważnych z tego okresu zdarzeń z życia artystycznego, kulturalnego, znaczących postaci polskiej sceny teatralnej i estradowej, polskiego filmu. Zaś w tle mamy politykę, kształtującą i warunkującą życie zwykłych ludzi- już to codzienne i już to od święta.
Autorka wie, że podjęła się rzeczy trudnej. Niełatwo bowiem dziś podjąć się próby zebrania tego wszystkiego, co znakomitego wówczas dokonało się w kulturze polskiej, w różnych tej kultury dziedzinach życia, jakie ważne wydarzenia odnotowały annały polskie i obce, jak istotne były zjawiska w amatorskim ruchu artystycznym i kulturze tej niewysokiej, ogarniające swymym zasięgiem szerokie rzesze ludzi w dużych i małych ośrodkach miejskich, ale także na wsi. Nie jest prostą sprawą skonfrontować tych spraw i rzeczy, ponieważ żyjemy w diametralnie różnych warunkach społeczno-ekonomicznych.
Rawik z tej próby wychodzi z powodzeniem, ponieważ udaje się jej zachować w tej pisarskiej robocie rzecz ważną- obiektywizm.
Innym walorem tej książki jest erudycja, świetny język- pamiętajmy, że autorka ma za sobą nie tylko parę udanych książek (jedna z nich, świetna, pt. „Edith Piaf- ptak smutnego stulecia” ukazała się nakładem Studia EMKA), ale całą masę tekstów publicystycznych i felietonów pomieszczanych w wielu periodykach. Że ma znakomity słuch tak muzyczny, jak i pisarski. No i wielką karierę pieśniarską. Była laureatką wielu ważnych przeglądów i festiwali krajowych i zagranicznych. Jako jedna z niewielu artystek miała zaszczyt wystąpić z recitalem w słynnej paryskiej Olimpii. A trzeba wiedzieć, że Olimpia, w latach 70. i 80., kiedy jej szefem artystycznym był legendarny Bruno Coquatrix, była dla pieśniarzy i piosenkarzy swoistą mekką. Z Polaków wystąpili poza nią tylko Ewa Demarczyk i Czesław Niemen.
Zaś erudycję Rawik zawdzięcza biegłej znajomości paru języków, dzięki czemu mogła obcować, czyni to do dziś, z wielką światową literaturą. Słowem to znakomita książka, będzie cennym uzupełnieniem zasobów polskiej literatury. Książka z tych, których nie wolno nie przeczytać.

Studio Emka
Broszurowa ze skrzydełkami

ISBN: 978-83-637-7344-1

Liczba stron: 372

Format: 12.5x21.0cm

Cena detaliczna: 39,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...